Miło było sobie przypomnieć niektóre miejsca w Turcji.
Ja za każdym razem - podczas samotnego objazdu i później, kiedy jechaliśmy we dwoje - przejechałem około 12500 km.
Pozdrawiam,
Wojtek
Kapitańska Baba napisał(a):Śliczny ten zameczek
Osiołek z kąpieli zadowolony ale pewnie wolałby dalej podróżować zamiast się myć
Kapitańska Baba napisał(a):Jeździjcie, zwiedzajcie i pokazuj jak najwięcej a ja chętnie popatrzę na tereny niedostępne z morza
Franz napisał(a):Miło było sobie przypomnieć niektóre miejsca w Turcji.
Ja za każdym razem - podczas samotnego objazdu i później, kiedy jechaliśmy we dwoje - przejechałem około 12500 km.
wiola2012 napisał(a):Dziękuję Piotrze za relację. Będę do niej wracała planując swoją wyprawę, ponieważ wiele miejsc, które pokazałeś, zapisałam sobie jako must see . 8 tys. już pobiliśmy podczas wakacji w Hiszpanii i Portugalii , więc Turcja niestraszna.
piekara114 napisał(a):Jestem.
Już nie mogłam się doczekać.
maslinka napisał(a):Super, że jest kontynuacja Sapanta też będzie u mnie niedługo, za jakieś 3 odcinki
megidh napisał(a):Z ciekawością będę śledzić Waszą kolejną wyprawę.
te kiero napisał(a):Jestem ciekaw co tym razem zwiedziliście.
dangol napisał(a):Jestem oczywiście , spodziewając się poznania wielu fajnych miejsc