Systemy grzewcze w łaźniach zawsze mnie niezmiernie interesują. Ich poziom rozbudowania, pomysłowość ówczesnych inżynierów zawsze mnie zaskakuje.
Co do propozycji napisze na priv, dzięki.
marze_na napisał(a):Też bym wlazła .
Ciekawe wnętrze.
piekara114 napisał(a):Systemy grzewcze w łaźniach zawsze mnie niezmiernie interesują. Ich poziom rozbudowania, pomysłowość ówczesnych inżynierów zawsze mnie zaskakuje.
Jako inżynier całkowicie się z Tobą zgadzampiotrf napisał(a): Akwedukty wykonane z ogromnym rozmachem , systemy nawadniania i kanalizacyjne , obróbka kamienia z precyzją godną promu kosmicznego , nawet znacznie późniejsze minarety stojące nadal mimo wielu trzęsień ziemi - to są smaczki
W tym roku powrót z Horyńca i Radruża był bardzo późno , uznaliśmy że zbyt późno na niezapowiedzianą wizytę
mchrob napisał(a):Niesamowite te schody do tej ambony (nie wiem czy to dobra nazwa). Kamieniarski majstersztyk - bo chyba te wszystkie zdobienia są z kamienia?
Kapitańska Baba napisał(a):
Jechałam kiedyś przez Edirne - nic nie pamiętam Tyle lat temu to było W ubiegłym tysiącleciu
majkik75 napisał(a):Spóźniony ale dołączam
pozdrawiam, Michał
piekara114 napisał(a):Mam pytanie techniczno-praktyczne: na poruszania się po drogach Turcji potrzeba jakiś winiet? Czy opłaty za autostrady płacone są na bramkach? I jeszcze ubezpieczenie asisstance - trzeba tu coś specjalnego?
Franz napisał(a):Są sprawy, na które czas musi się znaleźć...
piotrf napisał(a):Po spacerze nowym i starym mostem ruszam w kierunku łaźni , a że nikt nie zagrodził wejścia . . . musiałem tam wejść . Jest tam kilka pomieszczeń , w uszkodzonych ścianach widać kamienne rury ogrzewania , które opasały całe pomieszczenia
piotrf napisał(a):[
Wracając do Selimiye Mosque - spora jego część obecnie jest w stanie renowacji , jeden z minaretów skutecznie zasłaniają rusztowania , podobnie jest wewnątrz - do zwiadzania udostępniona jest mała część meczetu i muzeum , wszędzie trwały prace , dotyczy to również jego otoczenia .
tony montana napisał(a):Powiedz Piotrze co to za zamek na ostatnim zdjęciu drugiej zajawki? Dla mnie jako żywo taki sam jak po drugiej stronie Rodanu (już poza Awinionem) - Fort Saint-Andre