Tucepi lipiec 2009

Witam wszystkich!!
Jestem nowy więc zadam kilka pytań które mnie nurtują , nadmieniam że od kilku dobrych dni studiuje to forum i kilka fajnych rzeczy się dowiedziałem:) ale do rzeczy:

1.Trasa (podzielona na dwa dni):
1 dzień Tarnów – Wiedeń przez Cieszyn Brno Mikulov i Wedeń spanko u znajomych czyli za free
2 dzień Wiedeń – Tucepi przez Graz (A2) Maribor – Zagrzeb (drogą nr 2) i później 1 do Tucepi
Chciałbym zapytać czy tą trasą omijam te autostrady po 35 eura w Słowenii wydaje mi się ze tak ale lepiej zapytać?
2.W Tucepi jedziemy do pensjonaciku takiego Milana Mijacika ul. Kraj 66 Tucepi jak by ktoś kojarzył to byłbym wdzięczny za uwagi co do tej lokalizacji.
3.Termin jaki się wybieramy to 18.07 – 25.07 boję się trochę natłoku ludzi ale cóż.
4.Kasa jaką chcemy przeznaczyć to ok 5500 tysia orientacyjnie po przeczytaniu tego forum to na 7 dni powinno styknąć bez szaleństw!!
Wszelkie informacje dotyczące trasy i lokalizacji bardzo mile widziane:)

Hej. Nie pomogę Ci jeśli chodzi o trasę, bo w ubiegłym roku jechałem przez Węgry, byłem również w II połowie lipca, z tym, że 14 dni za taką kasę o której wspominasz. Z tego co się orientuję to lokalizację masz całkiem niezłą. W lipcu jest sporo ludzi ale moim zdaniem da się wytrzymać, nie ma tragedii. A samo Tucepi jak najbardziej polecam. Miłego wypoczynku.

witaj jeśli chodzi o trasę to z Tarnowa zdecydowanie lepiej jest jechać przez Słowację - do Presova potem omijasz autostradę na Koszyce jedziesz starą 68 bezpłatna do granicy z Węgrami , następnie kawałek zwykła drogą do węzła autostradowego w Miskolcu następnie cały czas autostradą węgierska do Budapesztu - przejazd przez Budapeszt jest bardzo prosty , dalej do granicy z Chorwacja.

Dalej jak wolisz albo autostradą praktycznie do Tucepi albo stara drogą od Karlovaca.

Opłaty to jakieś 25 zł za autostradę na Węgrzech w jedną stronę.

W Chorwacji od granicy do Sestanovac wychodzi coś około 150 zł. (też w jedna stronę) Jestem z Dębicy i taka trasa jeżdżę. Bardzo dobry dojazd super drogami. Jak coś to zagadaj na gg to pomogę Wychodzi coś około 1300 km w jedną stronę.

W tym roku Tucepi na początku lipca

Witam. Tylko przez Słowację . Tarnów- Pilzno - Jasło- Dukla - Barwinek 1.5 godz i granica . Słowacja trochę problemów ale spoko .Węgry ok tylko Budapeszt jak są korki ale bez ale bez paniki , dalej to już nuda i spokój .

sie podłącze,do Cro trasa z Krakowa przez Słowacje-Węgry,mianowicie Chyżne-Dolny Kubin-Źilina-autostradą do Bratysławy-Rajka( granica z Węgrami) drogą nr.86(E65) do Szombathely (omijamy autostrade na Węgrzech droga spoko) z Szombathely drogą E65 w kierunku Letenye i jesteśmy w Chorwacji.jeżdże tą trasą od paru lat,koszty to autostrada na Słowacji jakieś 40zł. (winieta miesięczna dostępna na granicy) no i sama cesta w Cro,która ma być cała otwarta od Zagrzebia do Splitu w czerwcu tego roku.na stronie www.mppv.hr masz info o autostradach i cenach w Cro.pozdrawiam

Witam Grigor
Jeżeli ten nocleg w Wiedniu jest "obligatoryjny" to Twoja trasa jest bardzo na miejscu, natomiast jeżeli nie, zdecydowanie co do innego wariantu trasy popieram Blumsa .
O tej trasie z Polski południowo - wschodniej dużo i ładnie pisze Wojan TUTAJ.
A subiektywnie o niej (wariant przez Bośnię i "normalny" ) i o samym Tucepi skromnie piszę ja TUTAJ.
Po drodze tanio i miło śpi się w Panzio w Letenye na granicy H/H.
Pozdrawiam "rodaka"

dziękuje wszstkim za info a co do trasy to Wiedeń obowiązkowo bo tam sie z nami zabierają znajomi

grigor a mozesz zdradzic ile sobie zarzyczyli za nocleg na 1 osobe/dobe

Za apartamencik 2 osobowy 50 euro!!!! za dzionek!!! Ale sie mi widzi troche za dużo więc jademy w ciemno sie bedzie szukało cos na miejscu

Ja dodam że w kwocie którą wymieniłeś spokojnie się zmieścicie - my w podobnej sumie w ubiegłym roku spędziliśmy 14 dni teraz kurs walut jest mniej korzystny ale mimo wszystko kwota jest ok ( jeśli planujecie dużo zwiedzanie co łączy się z dodatkowymi kosztami typu bilety wstępu , parkingi itp proponuję wsiąść trochę jedzenia z Polski) Pozdrawaim

Jakie jedzenie proponujesz zabrac do Chorwacji?

Witaj,
My w podobnej cenie we dwójkę spędzamy zawsze 2tygodnie, ale jest to wrzesień, więc jest trochę taniej

natuchna napisał(a):Jakie jedzenie proponujesz zabrac do Chorwacji?

My zabieramy kilka słoiczków typu : pulpety, leczo itp - firm raczej lepszej jakości typu Pudliszki do tego klika torebek ryżu, makaron, kasza jak kto lubi .
Na początek pobytu aby nie biegać nerwowo w poszukiwaniu sklepów zabieramy pakowany próżniowo serek żółty, płatki śniadaniowe, dżemik itp produkty śniadaniowe.
Oczywiści na tym forum jest mnóstwo osób które same robią słoiczki ja niestety nie ma na to czasu i talentu ale bez trudu możną tutaj odnaleźć porady jak wekować itd.

oK ROzumiem. A czy wynajmując apartament w którym mam kuchnie sa jakies garnki czy musze ze soba zabrac jak to jest w praktyce?

pzdr

Tak jeśli apartament wyposażony jest w kuchnię lub aneks podstawowe narzędzia kuchenne i naczynia są.