Tucepi czy Peljesac

skee napisał(a):

bartosz-w napisał(a):Sporo jest wątków o Tucepi na tym forum. Pojedziemy zobaczymy. Mnie to najbardziej interesuje gdzie się stołować. Wyjeżdżamy 1.09 i mam nadzieję że będzie super.

A ja Cię jeszcze trochę podkręcę i powiem krótko: Tucepi OK, ale południowy Peljesac TO JE TO. Żebyś potem nie żałował...
Był na tym forum ktoś, kto trafnie ujął kiedyś piękno Peljesaca i Hvaru, a mianowicie powiedział, że ma z tymi lokalizacjami jeden problem: od nich właśnie zaczął poznawanie Chorwacji i teraz, po kilku latach, gdziekolwiek pojedzie, innym miejscom zawsze czegoś brakuje... Ja również uważam, że południowy Peljesac i Hvar to takie wysokie C Dalmacji.
Consider it food for thought - jak powiedzieliby kowboje z Arizony. Nie chcę Ci mącić w głowie, ale gdybym był Tobą, zastanowiłbym się raz jeszcze.
Pozdrawiam.

mkm napisał(a):

skee napisał(a):

bartosz-w napisał(a):Sporo jest wątków o Tucepi na tym forum. Pojedziemy zobaczymy. Mnie to najbardziej interesuje gdzie się stołować. Wyjeżdżamy 1.09 i mam nadzieję że będzie super.

A ja Cię jeszcze trochę podkręcę i powiem krótko: Tucepi OK, ale południowy Peljesac TO JE TO. Żebyś potem nie żałował...
Był na tym forum ktoś, kto trafnie ujął kiedyś piękno Peljesaca i Hvaru, a mianowicie powiedział, że ma z tymi lokalizacjami jeden problem: od nich właśnie zaczął poznawanie Chorwacji i teraz, po kilku latach, gdziekolwiek pojedzie, innym miejscom zawsze czegoś brakuje... Ja również uważam, że południowy Peljesac i Hvar to takie wysokie C Dalmacji.
Consider it food for thought - jak powiedzieliby kowboje z Arizony. Nie chcę Ci mącić w głowie, ale gdybym był Tobą, zastanowiłbym się raz jeszcze.
Pozdrawiam.

To wszystko prawda Jednak myślę , że można w Dalmacji odkryć jeszcze wyższe nuty np. na Mljecie , Lastovie ,Visie lub na Elafiti

bartosz-w napisał(a):Jednak dzielę wyjazd na dwie części 6 dni w Tucepi i 6 na Peliesac. Napiszcie mi tylko jaką miejscowość wybrać i która strona lepsza.

piamir napisał(a):Witam. Byłem już na płw. Peljesac już 3 razy i za kazdym razem wracam stamtąd coraz bardziej zachwycony. Dla ludzi szukających spokoju miejsce idealne. Na samym płw. jest mnóstwo rzeczy do obejrzenia, a można również stamtąd robić dalsze wycieczki np. do Dubrownika, Mostaru, Medjugorie. W tym roku odkryliśmy przecudowne miejsca w okolicy miejscowości Kuna i Crkvica - totalne zadupia. Cały Peljesac to jedna wielka winiarnia - od tych domowych do markowych. Osobiście polecam winiarnię u Indianera w Potomje.