Tucepi czy aby dobrze -przydatne informacje

Krzysztof i Lidia napisał(a):

Aneta.K napisał(a): my też od 20.07 na ul.Kamena

a my od 21.07 na... ul.Kamena

Fajnie może gdzieś na siebie wpadniemy

Aneta.K napisał(a):

Krzysztof i Lidia napisał(a):

Aneta.K napisał(a): my też od 20.07 na ul.Kamena

a my od 21.07 na... ul.Kamena

Fajnie może gdzieś na siebie wpadniemy

Musimy obowiązkowo jakiś napój razem wypić. Łatwiej w Cro się spotkać niż u nas.

To do zobaczenia w Tucepi od 24 06

[quote= i"baratekw"]:D To do zobaczenia w Tucepi od 24 06[/quote]

Jeśli będziecie w Tucepi polecam wycieczkę statkiem Makarski Jadran na Hvar i Brac. W cenie 100 kuna fish piknik, wino rakija wspaniała zabawa i prystanki na Bol i Jelsa. Załoga statku przewesoła , ktora potrafiła niesamowicie nas zabawić, A rybka tak pyszna ze takiej jeszcze nie jedlismy.
Byliśmy wprawdzie na początku czerwcu ale atmosfera na 102.

Tylko kapusta kiszona do rybki nie przypomina naszej no i z tego co pamiętam to chyba 200 kun. Co do reszty się zgodzę, dodam że załoga coraz podlewa trunkami na rozgrzanie.

McPiv napisał(a):no i z tego co pamiętam to chyba 200 kun

100

mi udało się zebrać 18 osób i wyszło po 80 a dzieci za darmochę

ale gość na skuterku "promujący" wycieczkę spocił się niesamowicie w trakcie targowania (tego nauczyły mnie kraje arabskie - nic bez targowania )

Krzysztof i Lidia napisał(a):

McPiv napisał(a):no i z tego co pamiętam to chyba 200 kun

100

mi udało się zebrać 18 osób i wyszło po 80 a dzieci za darmochę

ale gość na skuterku "promujący" wycieczkę spocił się niesamowicie w trakcie targowania (tego nauczyły mnie kraje arabskie - nic bez targowania )

Z tych 18 ile było zadowolonych
forum/viewtopic.php?t=30005&postdays=0&postorder=asc&highlight=fish%20piknik&start=0

Ile zadowolonych Większość chciała jeszcze raz płynąć. Nie wiem jak Calypso i Lipa, ale Makarski Jadran spełnił nasze oczekiwania (może to kwestia oczekiwać). Wchodząc na pokład wiedzieliśmy że to nie Queen Mary.

Tuż po wypłynięciu z portu... chyba 8 rano ,w celu rozbudzenia, obsługa puszczała różnojęzyczne pioseneczki - takie niby krajowe hity. Wprawdzie można się przyczepić, że naszymi "narodowymi" przebojami były włoskie piosenki z polskim tekstem śpiewane prze Marylę Rodowicz ale... jakoś wybrnęli z tej "gafy". Rozdali plastikowe kubeczki... i napełnili rakiją - 8 rano bez śniadania . Po skonsumowaniu ów "orzeźwiającego" napoju już na własną rękę bez ingerencji "marynarzy", przeszliśmy eksternistyczny kurs języka bośniackiego, Bośniacy polskiego i... okazało się że z głośników lecą samy "hity". Obiadek - ryba grillowana, kapusta z marchewką. I tu znów "problem". Niestety nie został podany do stołu, tylko trzeba było samemu chodzić jak w jakimś barze . Przystanek na Jelsie ok. 40 minut ale nikt nam nie mówił że będziemy tam 2 dni . Następnie Bol około trzech godzin. I powrót znów z Rakiją, muzyką, dzieci mogły stanąć za sterami.

Ogólnie, dla nas bardzo fajny pomysł na dzień. Piękne widoki, rakija, muzyka, wesoła zabawa, opalanie, namiastka Hvaru i Braca, dzieci zadowolone, dorośli też.

Ale można inaczej.
Zrywam się rano, zasuwam do portu na piechotę, tam tłum ludzi. Przypływa jakiś stary złom w kształcie statku, wpycham się na pokład, słońce świeci, gorąco od samego rana, leją jakiś bimber w plastikowych kubkach z plastikowych butelek, puszczają jakieś umc, umc, ludzie hałasują. Później trzeba się dopchać, żeby jakąś jedną czy dwie ryby dostać, nie ma żadnego menu. Wysiadamy w Jelsie, tam same stragany, nie ma gdzie poleżeć, zaraz trzeba wracać bo odpływają. Następny przystanek Bol. Na Zlatni Rat kawał drogi na piechotę, tam kupa ludzi, zamiast piasku jakiś żwir. Później powrót. Znowu jakaś hałaśliwa muzyka, gorąco a widoki: tylko woda, skały i jakieś krzaki. Gdzieniegdzie parę osób na plażach z gołymi d...ami.



Zatem dla zastanawiających się nad Fish Picnicem - warto czy nie warto - dla mnie warto. Jeśli natomiast ktoś spodziewa się luksusu, bogatego menu i po 2 dni na wyspach - nie warto.

Dobre A mam jeszcze pytanko - czy Pan chodzi po plaży czy trzeba się pofatygować do jakiegoś biura?

Jeździ skuterkiem, natomiast ich biuro jest przy porcie a do portu i tak każdy zachodzi, więc jakby co to tam można wykupić wycieczkę.

lukasz1977 napisał(a):Dobre A mam jeszcze pytanko - czy Pan chodzi po plaży czy trzeba się pofatygować do jakiegoś biura?

Chodzi chodzi, i to nie jeden,z jednym to się nawet zakolegowałem,ale na Bolu to my byliśmy wcześniej ze 3 lata i on o tym wiedział to i tak nas namawiał,namawiał przez tydzień potem sobie odpuścił.A przed naszym odjazdem do domu to ja tylko miałem zapłacić 100kun a żona z córką gratis.Bardzo sympatyczny gościu,wieczorem w porcie zawsze mnie częstował winem.Kiedyś go odwiedzę przy okazji,miłe wspomnienia mamy z Tucepi.

Witam wszystkich forumowiczow. Mam pytanko. Wybieram sie do Tucepi od 1 08 . Moze polecicie jakiś hotel blisko plaży. Dwa razy bylem w Podgorze i było super. Bardzo przypadł nam do gustu ten rejon Chorwacji-polecam.

Witam serdecznie na forum, podepne sie do tematu tucepi gdzie aktualnie jestem. Pogoda swietna, woda rewelacja. Jestem pierwszy raz w Cro. Bardzo mi soe podoba. To dluzsza wyprawa prZejechalem Z wloch przez slowenie i teraz cro. TKie pytanie, co warto zwiedzic w odleglosci tak do 200km od tucepi. Bylismy juz w dubrovniku i splicie. Sarajevo odpuszczamy. Dzieki. Po powrocie. Dluzsza relacja z wyprawy. Pozdrawiam z tucepi

Fredperry napisał(a):Witam serdecznie na forum, podepne sie do tematu tucepi gdzie aktualnie jestem. Pogoda swietna, woda rewelacja. Jestem pierwszy raz w Cro. Bardzo mi soe podoba. To dluzsza wyprawa prZejechalem Z wloch przez slowenie i teraz cro. TKie pytanie, co warto zwiedzic w odleglosci tak do 200km od tucepi. Bylismy juz w dubrovniku i splicie. Sarajevo odpuszczamy. Dzieki. Po powrocie. Dluzsza relacja z wyprawy. Pozdrawiam z tucepi

Hej, jedź do Mostaru to dość blisko a nie będziesz żałował, no i jeszcze któregoś wieczorku do Makarskiej . Oj zazdroszczę dla mnie niestety Cro nie w tym roku ale za to jak się będzie chciało jechać za rok.

Witam. Bardzo proszę o info- jaka była kwaterka. Jaki to adres. Interesuje mnie przede wszystkim balkon lub taras od strony morza


.[quote="Krzysztof i Lidia"]Jeździ skuterkiem, natomiast ich biuro jest przy porcie a do portu i tak każdy zachodzi, więc jakby co to tam można wykupić wycieczkę.[/quote]