Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tucepi 2009 ze Śląska

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 05.02.2010 19:45

CinnamonGirl napisał(a):...
- 1 dniową wycieczkę do Mostaru, Pocitej i wodospadów Krawica
...


Nie chciałbym oczywiście ingerować w tą wyprawę, ale polecam ją właśnie w takiej kolejności jak wymieniłaś.
Uszczknij nieco ze spania i wyjedźcie naprawdę wcześnie do Mostaru.
My byliśmy na miejscu zaraz przed 10.00 w środę i mogliśmy się rozkoszować w miarę pustymi uliczkami. Podczas końcówki zwiedzania Mostaru dojeżdżało bardzo dużo turystów i robiło się tłoczno.
Pocitejl jest raczej opuszczony i mało ludzi tam zagląda. Można w spokoju i powolutku pozwiedzać, zwłaszcza że chodzi się po stronie dość intensywnie nasłonecznionej. A na ukojenie trudów zwiedzania odpoczynek przy wodospadach. Można popływać albo pomoczyć nóżki.

Jeśli zmienisz nieco plany to po drodze powrotnej z Mostaru, kilka kilometrów za miastem jest skręt na lewo do Blagaj z domkiem derwiszów. Domek taki sobie ale otoczenie boskie i bardzo stare zabudowania z muzeum.

Możecie zatankować paliwko przed powrotem do Chorwacji. Powinno być odczuwalnie tańsze. Weź sobie chustę na głowę do meczetów - bywają upierdliwi, chociaż na siłę wejdziesz bez.

Jeśli chodzi o zwiedzanie Hvaru to masz chyba lepszy pomysł niż statek z balangą. Mnie na Bolu czas się nieco dłużył, natomiast brakło mi go w Jelsie. A plaża Bol jak plaża. Wolałbym pochodzić po Jelsie, Hvarze, Starym Gradzie. Przejechać i zobaczyć wyspę. Super pomysł z tym promem. !

Sv. Jure - mogę ci polecić test ze zwiedzaniem górnego Tucepi.
Ta droga jest króciutka ale znacznie stromsza i niebezpieczniejsza niż na Jurka. Jak nią pojedzie kierowca to na Jurka wjedzie. Wjeżdża się pierwszą uliczką w prawo zaraz za zakrętem z Podgory i ... w górę.
Zielona droga

Ja się natomiast grubo zastanawiam nad Primosten.
Trogir też opuściłem, Plitwicke Jeziora, i parę innych rzeczy.
Ustronianka
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 29.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ustronianka » 05.02.2010 22:35

Witam cromaniaków
Łoooo jak dawno mnie tu nie było.
Dzieci i praca nie pozwalają na siedzenie w necie tak długo jak się chce :(

Ale wiedziona zapachem wiosny i lata juz zaczęliśmy planować wakacje 2010
Do cro drugi raz :D
w zeszłym roku byliśmy w Bilo koło Primosten w samym szczycie sezonu od 17 lipca jakoś (Buziu już mnie pamięć zawodzi)
i muszę powiedzieć, że wynudziliśmy się jednak z 2 dzieci (teraz chłopcy maja po 4 i 7 lat)
Bilo małe i jeździć trzeba było do Primosten po jakieś atrakcje, a po zakupy do Sibenika albo do Primosten.
ale plaża za to rzut beretem
nie umiem tu wklejać fotek, ale bym pokazała jak blisko mieliśmy

i tak czytam Twoją relacje i upewniam się, że w tym roku - Tucepi przybywamy!!
W czerwcu od 7 do około 18-19 już mamy zaklepany urlop z pracy i tym razem jedziemy z przyjaciółmi czyli my 2+2 i oni 2+1, w ciemno (w szczycie nie odwazyłabym sie jednak)

i tu nasuwa mi się pytanie czy w Tucepi w 2 pary i 3 dzieci nie wynudzimy się, czy na spokojnie z apartmana można wyjść na pieszo bez auta na piwko i lody, posiedzieć do wieczora i popatrzeć na morze??

a w dzień pobyczyć się na plaży, nie musząc iść kilometrów z bagażami swoimi i dzieci??
Cinammongirl chyba jedziemy w podobnym terminie??
Jakże będę wdzieczna za odpowiedż :)
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 06.02.2010 02:09

Ustronianka:

Z twojego postu wnioskuję że raczej późna pierwsza połowa czerwca to wasz urlop. To DOSKONAŁY czas na SPOKOJNY urlop na Makarskiej.
Ja przyjechałem w końcu czerwca i było bardzo mało osób.
Pierwszy wysyp jest po 1 lipca i potem systematycznie przybywa aż do sierpnia. Pompują balony do skakania dla dzieci i montują inne atrakcje.


Co do nudy za pewne dla dzieciaków będzie mniej czynnych huśtawek, platform do skakania, zabawek wzdłuż plaży, małpich gajów, itp. - NIESTETY to jest cena za SEZON.

Miałem okazję być na przełomie czerwiec/lipiec i widziałem jak niewiele - w porównaniu do czasu wyjazdu - knajpek, atrakcji jest uruchomionych dla przyjezdnych. Z każdym dniem przybywało na deptaku wzdłuż plaży czynnych pizzerni, lodziarni, konob, straganów itd.
Po prostu coraz bardziej pachnie sezonem.

Pod koniec pobytu - ok. 8 lipca robiło się tłoczno w Tucepi. Wieczorny spacer to mijanki z tłumami ludzi. Sklepiki otwarte chyba do północy.
Na każdym kroku atrakcje dla dzieciaków. Wszystko jak wysyp grzybów we wrześniu.

Kwatery:
Jedziesz do Tucepi. Parkujesz jak będzie miejsce przy prawym krawężniku. Wysiadasz. Idziesz do morza. Trafiasz na ulicę Kraj - bardziej hotelową <na północ od mariny - kierunek Makarska> albo <na południe od mariny - kierunek Podgora> na ulicę Kamena.

Spacerujesz koło mariny, która jest mniej więcej pośrodku miasteczka.
Idziesz ul. Kamena i szukasz noclegów. Trafisz coś na BANK w tym terminie jak mówisz. Nie zrażasz się pierwszą i drugą ofertą. Upierasz się na nocleg przy plaży. Ta ulica to deptak a samochody maja raczej trudność z przejechaniem więc dzieciaki tylko materac wytaszczą z domu i są na plaży. Noclegi SĄ i WYBRZYDZAJ w tym terminie jak jedziesz. Ja spotkałem różnicę <50Euro - z widokiem na okna do 30 Euro z widokiem na morze w gaju oliwnym>

Jakbyś totalnie nie miała pomysłu to polecam moją kwaterę.

pferta

Tu mieszka niemka, czysto , elegancko, i szuka chętnych na gościnę.
W połowie czerwca byłem drugim gościem, 10 lipca nie miałem gdzie zaparkować.
Ceny ok. 10/E/Os - chyba spoko do omówienia.
W tym czasie nie maja ŻADNEGO obłożenia turystów. Wszystko.


W terminie jak mówisz nie powinna brać więcej niż 25 Euro/2-os apart.
Oni sami łażą i szukają chętnych bo wszystko stoi wole.
Sezon prawdziwy zaczynają w połowie lipca (wakacje makaroniarzy).
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 06.02.2010 07:45

Ustronianka ja planuję wyjazd 11 lub 12 czerwca(popoludnimem) a powrót 25 czerwca (wieczorem).

Crayfish dzieki za rady. Z tym zwiedzaniem to taki mam własnie zamiar. W wakacje nie umiem spac dluzej niz do 8 ;) a czesto, gesto wstaje przed 7. Do Mostaru mysle wyjechać jakos po 6 rano, a na Hvar tak aby zdąrzyć na pierwszy prom.
Ustronianka
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 29.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ustronianka » 06.02.2010 10:14

Crayfish serdeczne dzieki za odpowiedz

wczoraj siedzialam prawie do 1 w nocy i czytałam :lol:
dzieci dzieki Bogu spały :wink:

już pokopiowałam troche Twoich rad (pozwolisz :?: )
i nawet drogę po Tucepi by znależć apartmana doskonałego

z tego co wyczytałam południowa cześć Tucepi jest polecana?

i ulice właśnie Kamena, Kraj i jakas na Dro.... coś tam?

Muszę podesłac teraz kilka linków moim przyjaciołom do przygotowania sie do wakacji :D

Dzięki wielkie raz jeszcze i jakby wpadło Ci coś do głowy pisz, a ja chętnie poczytam, bo masz dar pisania człowieku.


Cinammon - życzę udanych wakacji :)
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 06.02.2010 23:17

Ustronianka:

Daru do pisania żadnego nadzwyczajnego nie mam.
Jadąc do Chorwacji pierwszy raz trafiłem na to forum.
Przeczytałem mnóstwo praktycznych rad.
Wiele uwag kopiowałem i powielałem w praktyce.
Jadąc na surowo nawet nie wiedziałbym gdzie co zwiedzać.

Miałem prawie podane na tacy atrakcje w pobliżu.
Dlatego dziękuję starym użytkownikom forum: Buber, Ines, MacYamaha, maslinka
Wszystkich nie wymienię ale bardzo im dziękuję. Z dziecka we mgle stałem się dzięki nim w miarę świadomym podróżnikiem.

A że dusza we mnie podróżnika więc staram się dzielić ZA DARMO radami i wskazówkami, które wczesniej dostałem równiez za friko.

BON VOYAGE.

Masz pytania to pisz, bardzo chętnie podzielę się wiedzą, jeśli tylko będę ją miał.
Cray.
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 20.02.2010 03:30

Oj narobiłeś apatytu na Mostar :D Świetna relacja i fajne zdjecia Podzielam Twój lęk wysokości Sama nie wiem jak będę się poruszać po Bracu:(
mikokrak
Odkrywca
Posty: 60
Dołączył(a): 22.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mikokrak » 20.02.2010 08:57

No to być może do zobaczenia Cinamon i Ustronianko bo ja też tam się wybieram około 18.06.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.02.2010 00:04

Muliness napisał(a):... Podzielam Twój lęk wysokości Sama nie wiem jak będę się poruszać po Bracu:(


Tak dla przełamania lęku w tym roku w czerwcu ląduję w Austrii.
Mam zamiar połazić po tych ich wielgaśnych górach i zobaczyć to i owo.
Przede wszystkim zmierzę się z GrossGlocknerStrasse.
W porównaniu do Sv. Jurka to (jak patrzę) autostrada - a różnica wysokości taka sama. (0-1,7 km; 0,8-2,5 km)

A następnym razem pewnie znów nad Jadran.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.02.2010 00:24

Muliness napisał(a):Oj narobiłeś apatytu na Mostar ...(


Jadąc do Mostaru zapewniam Cię, że doznasz nieco innych ciarek na plecach.
Wyjedziesz z kraju, w którym dominuje raczej surowa góra i morze z kamienistymi plażami, urozmaiconymi posadzonymi palmami i wjedziesz w morze zieleni zalewające pagórki i niewielkie wzniesienia.

Winnice ciągną się czasami wzdłuż drogi na obszarze kilku kilometrów. Zniszczone wojną domy dodają charakteru tej części świata. A flagi chorwackie umieszczone kilka metrów nad drogą i zamalowane rosyjskie "bukwy" na tablicach drogowych przyprawią nieco pieprzem podróż do stolicy Hercegowiny. Tunele w skałach wydadzą Ci się "byle czym" w porównaniu do tego co mijałaś w drodze do Dalmacji.

Uważaj tylko na bośniacką "drogówkę" - potrafią z przenośnymi radarami stać za zakrętem. Jedź po prostu tak jak znaki pozwalają. Prędkości są raczej rozsądne - nie takie jak na naszych drogach, żeby tylko łapać frajerów.

Koryto Neretwy jest bardzo ładne i będzie Ci towarzyszyć przez większość podróży.
WIOLAB
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 274
Dołączył(a): 28.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) WIOLAB » 28.02.2010 11:32

Witam po przerwie, narty schowane mozna myśleć o urlopie.
Tym bardziej, że w tym roku planuję w okolicach czerwiec/lipiec.

Crayfish napisałeś, że zastanawiasz się nad Primostenem. POwiem Ci, ze ja też ....bardzo ciągnie mnie Makarska ponownie ale ja to ciekawski typ i lubię poznawać i oglądać cos nowego.
Kolega męża tam był i jest zadowolony więc pomysł się zrodził, póki co nie zagłębiałam się jeszcze w informacje na ten temat.


Ustronianka , CinnamonGirl, relacja Crayfisha skłoniła mnie w tamtym roku do wybory Tucepi i nie żałuję, wakacje były niesamowite.
A co do samego Mostaru to takie jak na jego foto, ślicznie po prostu.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.02.2010 14:12

Ja jednak zdradzę w tym roku Cro i zasuwam do Austrii
pochodzić po Alpach, w zeszłym roku odpuściłem górom
ale w tym roku jadę nadrobić zaległości.

Do Cro na pewno wrócę - pewnie za rok.
Primosten na razie jest dla mnie numerem 1, ale tylko na tydzień.
Drugi tydzień chciałbym w Czarnogórze.
Ale to jeszcze kawał czasu i wszystko może się pozmieniać.
WIOLAB
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 274
Dołączył(a): 28.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) WIOLAB » 28.02.2010 19:49

Zazdroszczę Ci tych gór, bo je kocham stokroć bardziej niż morze i chyba tak już zostanie :oops:

A nie słyszałeś o dobrej lokalizacji w Czarnogórze?
W tamtym roku namawiali nas przez CB wracający POlacy właśnie z CZarnogóry
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 28.02.2010 19:54

WIOLAB napisał(a):... A nie słyszałeś o dobrej lokalizacji w Czarnogórze?
W tamtym roku namawiali nas przez CB wracający POlacy właśnie z CZarnogóry


Nie mam zielonego pojęcia.
Ale córka była w Czarnogórze na obozie w miejscowości Bar i mówiła że bardzo ładnie.
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 01.03.2010 17:19

Coś z tą Czarnogórą jest bo plan na za 2 lub 3 lata jest u mnie tydzień wyspa Korcula lub płw. Peljesac a drugi tydzień Czarnogóra własnie w celu zwiedzenia tamtejszych miasteczek ;)
Przy tych moich dalekosiężnych planach PO mąż aż chwyta się za głowę.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Tucepi 2009 ze Śląska - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone