Tucepi 2009 ze Śląska

Crayfish - gratuluję relacji, no i przede wszystkim gratuluję wakacji
A podsumowanie po prostu bezbłędne
Pozdrawiam

Bardzo dziękuję .... moje wymagania ciągle rosną .... tak krótko człek żyje ....

Często dumam sobie o styku Bułgarii i Turcji autkiem - wiem że daleko.
Mam takiego głoda miejsc, wrażeń, widoków że aż sam się siebie czasami boję

Tak sobie tylko na razie zerkam: Bałkany (Serbia, Chorwacja, Czarnogóra, Albania, potem Grecja ...), Alpy (cholera jak ja lubię wysokie góry) - Austria, Szwajcaria, styk Francji i Włoch - oj .... pięknie tam) ... kiedy ja to wszystko zrobię ? Zaległości mam tak z parę lat.

Urlopy krótkie, możliwości finansowe przeciętne ... zobaczymy co da się zrobić.

Jak patrzę na objazdówki niektórych forumowiczów to aż wyć się chce, że nie było się tam. Wiem, że człowiek wszystkiego mieć nie może.

Pomarzyć ... dobra rzecz.

Molestuje Cię kolejny raz z tym Tucepi ale skoro mam tam być to muszę wszystko wiedzieć


Pytałam już o sklepy itp ale jeszcze jedno, moje młodsze dziecko jest tylko i wyłacznie mięsożerne czy można tam zdobyć kawalek jakiejs padlinki?
Oczywiscie mowa o mięsku i wędlinkach

WIOLAB napisał(a):Molestuje Cię kolejny raz z tym Tucepi ale skoro mam tam być to muszę wszystko wiedzieć


Pytałam już o sklepy itp ale jeszcze jedno, moje młodsze dziecko jest tylko i wyłacznie mięsożerne czy można tam zdobyć kawalek jakiejs padlinki?
Oczywiscie mowa o mięsku i wędlinkach

Są dwa większe supermarkety: Studenac i Konzum ... chyba nie pokręciłem.
Na głównej ulicy (Kamena) blisko mariny idąc w stronę Podgory.
W środku jak w przeciętnym sklepie samoobsługowym w nas. Towar podobny - napisy tylko inne
Wędlinki oczywiście również.

http://www.tucepi.com
w zakładce information -> adresy knajp, lekarzy, policji itp.
wydrukuj sobie może się przyda
zakładka tourist map -> mapka
private accomodation -> kwatery
photo album -> ZAJRZYJ KONIECZNIE DO OLD VILLAGE (Górne Tucepi)
itd. pooglądaj i drukuj co może się przydać.

WIOLAB napisał(a):

mar.zag napisał(a): mam problem z jaszczurkami łażą po moim pokoju
jak by były u siebie załapałem pare ze sciany bo mi moją
kobitke stresują ,ale jak dla mnie są nie groźne...dzieciom bardzo się podobają

na szczęście nikt z nas ich się nie boi
wole juz je niż komary

a jak z Twoim noclegiem???
W ciemno jechałeś? Dostałeś cos godnego uwagi, takze cenowo???

Crayfish napisał(a):Ceny może we wrześniu spadną. Na pewno będą tańsze warzywa i owoce.

nie powiem, licze na to

Apartamenty mamy super...jesteśmy bardzo zadowoleni

A rezerwowałem je już w marcu...teraz jak dojechałem
to musiałem poszukac znajomym...szczerze to moja gospodyni
podzwoniła poswoich znajomych,sąsiadach i nikt nie miał
Pobiegałem troche i znalazłem,ale nie było łatwo...
w

Crayfish napisał(a):Są dwa większe supermarkety: Studenac i Konzum ... chyba nie pokręciłem.
Na głównej ulicy (Kamena) blisko mariny idąc w stronę Podgory.
W środku jak w przeciętnym sklepie samoobsługowym w nas. Towar podobny - napisy tylko inne
Wędlinki oczywiście również.

http://www.tucepi.com
w zakładce information -> adresy knajp, lekarzy, policji itp.
wydrukuj sobie może się przyda

stokrotne dzięki, udzielasz masy info, kóre zapewne wykorzystam
takiej pomocy mi potrzeba

mar.zag napisał(a):
Apartamenty mamy super...jesteśmy bardzo zadowoleni

A rezerwowałem je już w marcu...

a może podasz mi namiary???

Powiedz ile płacisz?

Crayfish napisał(a):Bardzo dziękuję .... moje wymagania ciągle rosną .... tak krótko człek żyje ....

Często dumam sobie o styku Bułgarii i Turcji autkiem - wiem że daleko.
Mam takiego głoda miejsc, wrażeń, widoków że aż sam się siebie czasami boję

Tak sobie tylko na razie zerkam: Bałkany (Serbia, Chorwacja, Czarnogóra, Albania, potem Grecja ...), Alpy (cholera jak ja lubię wysokie góry) - Austria, Szwajcaria, styk Francji i Włoch - oj .... pięknie tam) ... kiedy ja to wszystko zrobię ? Zaległości mam tak z parę lat.

Urlopy krótkie, możliwości finansowe przeciętne ... zobaczymy co da się zrobić.

Jak patrzę na objazdówki niektórych forumowiczów to aż wyć się chce, że nie było się tam. Wiem, że człowiek wszystkiego mieć nie może.

Pomarzyć ... dobra rzecz.

Mam podobne marzenia, ale finansowo to się bedę cieszył jak mi na razie przynajmniej Chorwacja wypali. Góry uwielbiam szczególnie ze względu na samopoczucie jakie mnie tam spotyka.
No i trzeba też pamiętać, że większość z wypraw to rodzinka by ze mną raczej kondycyjnie nie wytrzymała

WIOLAB napisał(a):

mar.zag napisał(a):
Apartamenty mamy super...jesteśmy bardzo zadowoleni

A rezerwowałem je już w marcu...

a może podasz mi namiary???

Powiedz ile płacisz?

Jeśli nie będzie Ci zależało na bezpośrednim dostępie do plaży
to mogę polecić Ci spokojnie swoją gospodynię.
Przemiła babeczka, która zna niemiecki - pracowała tam.
Cena 15 Euro/osobę/noc to powinien być tylko punkt wyjścia
w rozmowie - spokojnie zbijesz.
Dom leży na drodze podjazdowej do Górnego Tucepi (takiej b.mało uczęszczanej) .
Moja żona po kilkuset metrach zrezygnowała z dalszego podjazdu - boję się, wysiadam - rzekła ... i stało się według słowa Jej. hihihi.
Na Sv.Jure nie pojechała - a ta droga która prowadzi obok "naszego" pensjonatu do Górnego Tucepi była tak 2-3 x bardziej stroma niż reszta dróg w parku Biokovo na Sv. Jure.
Jak tam wjedziecie to Sv. Jure - na spokojnie pokonacie. Szerokiej drogi.

Namiary na pensjonat są na pierwszych stronach relacji.
Po przyjeździe i odwiedzinach strony www stwierdziłem że można u nich zamówić posiłki - cholera żebym od początku wiedział ... wrrr.

Btk201 napisał(a):

Crayfish napisał(a):Bardzo dziękuję .... moje wymagania ciągle rosną .... tak krótko człek żyje ....

Często dumam sobie o styku Bułgarii i Turcji autkiem - wiem że daleko.
Mam takiego głoda miejsc, wrażeń, widoków że aż sam się siebie czasami boję

Tak sobie tylko na razie zerkam: Bałkany (Serbia, Chorwacja, Czarnogóra, Albania, potem Grecja ...), Alpy (cholera jak ja lubię wysokie góry) - Austria, Szwajcaria, styk Francji i Włoch - oj .... pięknie tam) ... kiedy ja to wszystko zrobię ? Zaległości mam tak z parę lat.

Urlopy krótkie, możliwości finansowe przeciętne ... zobaczymy co da się zrobić.

Jak patrzę na objazdówki niektórych forumowiczów to aż wyć się chce, że nie było się tam. Wiem, że człowiek wszystkiego mieć nie może.

Pomarzyć ... dobra rzecz.

Mam podobne marzenia, ale finansowo to się bedę cieszył jak mi na razie przynajmniej Chorwacja wypali. Góry uwielbiam szczególnie ze względu na samopoczucie jakie mnie tam spotyka.
No i trzeba też pamiętać, że większość z wypraw to rodzinka by ze mną raczej kondycyjnie nie wytrzymała

W górach to samopoczucie jest ... oj jest ...
Od kilku lat spędzałem wakacje w Tatrach Słowackich łażąc na dwutysięczniki tyko dlatego że mam lęk wysokości.
Byłem w tatrach Polskich widziałem co wyprawiają ... dzieci przerzucane nad łańcuchami ubezpieczającymi ... zabiłbym bym ...
a tam ... kilka km dalej spokój, normalni turyści, jednym słowem można zatracić się ... i
Jak uda mi się zebrać zdjęcia ze Słowacji to pokażę wam gdzie człowiek co na balkon boi się wejść wlazł.

Chorwacja była zawsze marzeniem dlatego pojechałem .... nie zawiodłem się.

Ja juz sobie zapisuję juz namiary na apartament 9bo nadal nie wiem gdize wyląduję na ten makarskiej za rok, ale póki co twardo ląduję ). Ciekawe jakie mają ceny w czerwcu/wrześniu.

WIOLAB napisał(a):

mar.zag napisał(a):
Apartamenty mamy super...jesteśmy bardzo zadowoleni

A rezerwowałem je już w marcu...

a może podasz mi namiary???

Powiedz ile płacisz?

Płacymy 110e na 2 rodziny 4+2 mamy 3 sypialnie+kuchnia z jadalnią

Każdy ma z nas sypialne..dzieci również...są szczęsliwe,że mają swój pokój

Nasz gospodyni jest lekko przewrażliwiona...dlatego nie polecam
Babka jest miła i fajna,ale za bardzo wszystkiego pilnuje
My jesteśmy młodzi i lubimy posiedzec na tarasie do puzna,a ona nam
gada na drugi dzien,że do puzna siedzimy i gadamy...jest to męczące
Są inne rzeczy np myje wszystkie tarasy o 7.00 a my np śpimy...szura krzesłami i stołami,a nas szlag trafia

Ogólne to cały czas nam zwraca uwagę za pierdoły

Nie są to jakies straszne rzeczy,ale troche męczące...przynajmniej tyle
co byłem razy w chorwacji(ok 6 razy) to nigdy nie trafiłem na takich gospodarzy

mar.zag napisał(a):Płacymy 110e na 2 rodziny 4+2 mamy 3 sypialnie+kuchnia z jadalnią

Każdy ma z nas sypialne..dzieci również...są szczęsliwe,że mają swój pokój

Nasz gospodyni jest lekko przewrażliwiona...dlatego nie polecam

a moze tak linka będzie łatwiej rozpoznać

Crayfish napisał(a):Namiary na pensjonat są na pierwszych stronach relacji.
Po przyjeździe i odwiedzinach strony www stwierdziłem że można u nich zamówić posiłki - cholera żebym od początku wiedział ... wrrr.

widziałam, juz wiem gdzie to zakoduje

a nie wiesz w jakiej cenie jedzonko????


A co do Tatr Słowackich też uwielbiam, nie ma takich pielgrzymek jak u nas i jest gdzie pochodzić

Moje masz tu
http://www.tucepi.net/matic/

My mamy obecnie apartament A6