Tucepi 2006

ines napisał(a):kurcze a moje wakacje w tym roku w cro stoja pod znakiem zapytania:((((
eh ....((nie wiem czy nie bede zmuszona plazowac sie dopiero na przelomie pazdziernika i listopada:(a w takim razie cro juz odpada:((tylko gdzie wtedy jechac?
zadroszcze wam..buu;(

ps.zdjecia sliczne ah milo poogladac i powspominac
ile ludzi na plazy w tucepi:]
we wrzesniu bylo ich z polowe tyle

Dzięki Ines. W Tucepi w sezonie tłoczno ale dalo sie wytrzymać i tak lepiej niż w Basce i Podgorze, nie mówiąc o Makarskiej- tragedia, fajna ale na jeden dzień albo wieczor.
Ines na pażdziernik to może Grecja albo Cypr. Niema się co załamywać, do Cro jeszcze się najeżdzisz.

no wlasnie jesli nie cro to tez myslalam o cyprze lub grecji tylko ze wtedy trzeba latac samolotem a ja sie strasznie tego boje;))

ines napisał(a):no wlasnie jesli nie cro to tez myslalam o cyprze lub grecji tylko ze wtedy trzeba latac samolotem a ja sie strasznie tego boje;))

ines w pazdzierniku na cypr mozesz spokojnie leciec - i nie masz sie co bac latania - my bylismy na przelomie pazdziernika i listopada 2001 i naprawde bylo goraco wprawdzie widoki nie takie jak w Cro i moze teaz jakies inne ale fajnie bylo

a grecja i wyspy greckie?jak tam jest na przelomie pazdziernik-listopad?a jak z widokami?
bo sie zastanawiam-zawsze zostaje jeszcze tunezja ale chyba bym wolala gdzies indziej:)
jednak caly czas wierze ze moze uda sie z ta cro:)
co do latania bede musiala sie wkoncu przelamac:)

ines napisał(a):no wlasnie jesli nie cro to tez myslalam o cyprze lub grecji tylko ze wtedy trzeba latac samolotem a ja sie strasznie tego boje;))

a jeszcze co do cypru to chyba drugi raz bym tam nie pojechal a w chorwacji bylismy dwa razy i napewno jeszcze pojedziemy ale niestety nie w tym roku

eh ta cro ja bylam juz 4razy i chce jeszcze..czekalam na wyjazd do cro caly rok juz planowalam co tym razem bedziemy zwiedzac , a tu moja druga polowa chyba nie da rady i zostaje nam wlasnie przelom pazdziernika i listopada..wtedy to cro napewno odpada a ja chce gdzies wyjechac wiec musze poszukac czegos podobnego do cro:)
zastanawiam sie nad grecja i wyspami...moze kreta:)
ale pociuchutku caly czas licze ze jednak do cro uda sie pojechac....
dzieki za info
pozdrawiam

ines napisał(a):eh ta cro ja bylam juz 4razy i chce jeszcze..czekalam na wyjazd do cro caly rok juz planowalam co tym razem bedziemy zwiedzac , a tu moja druga polowa chyba nie da rady i zostaje nam wlasnie przelom pazdziernika i listopada..wtedy to cro napewno odpada a ja chce gdzies wyjechac wiec musze poszukac czegos podobnego do cro:)
zastanawiam sie nad grecja i wyspami...moze kreta:)
ale pociuchutku caly czas licze ze jednak do cro uda sie pojechac....
dzieki za info
pozdrawiam

Ines spróbuj tutaj
forum/viewforum.php?f=24
http://www.rodoswyspa.republika.pl/dane.html#klima

dzieki:)
widze ze na rodos w pazdzierniku srednia temp 25;/
malo:))

ines napisał(a):eh ta cro ja bylam juz 4razy i chce jeszcze..czekalam na wyjazd do cro caly rok juz planowalam co tym razem bedziemy zwiedzac , a tu moja druga polowa chyba nie da rady i zostaje nam wlasnie przelom pazdziernika i listopada..wtedy to cro napewno odpada a ja chce gdzies wyjechac wiec musze poszukac czegos podobnego do cro:)
zastanawiam sie nad grecja i wyspami...moze kreta:)
ale pociuchutku caly czas licze ze jednak do cro uda sie pojechac....
dzieki za info
pozdrawiam

w tym roku lecę 1 raz na kretę w drugiej połowie września. rozmawiałem ostatnio ze znajomym, który po czterech kolejnych wyjazdach do cro poleciał na tę wyspę i bardzo sobie chwalił jej walory krajobrazowe (a wcześniej uważał cro za najpiękniejszy kraj w basenie morza śródziemnego). w internecie można znaleźć bogaty materiał poglądowy z widoczków na krecie - m. zdaniem jest podobnie jak w chorwacji - sporo gór nad morzem a można znależć także piękne piaszczyste plaże (np. koło chanii czy rethymnonu). w pażdzierniku będzie jeszcze ciepło ale z wodą, zwłaszcza w 2 połowie miesiąca może być różnie. za to masz zdecydowanie niższe ceny niż w sezonie. w tym czasie doskonałe warunki do wypoczynku są w turcji a kierunek ten jest znacznie tańszy niż wyspy greckie. poza sezonem można trafić fajną ofertę za bardzo przyzwoitą cenę i to nawet z któregoś z niemieckich bp.

witam,wróciliśmy z tucepi, byliśmy w czwórke pierwszy raz w cro i musze przyznać że przeżycia niesamowiete.Jechaliśmy w ciemno,apartament znaleźliśmy bez problemu (3-pokoje z wielkim tarasem 60euro).Byliśmy 8 dni,pogoda przez cały pobyt słoneczna.Wybraliśmy to miejsce dzięki waszym relacjom a szczególnie Ines,którą serdecznie pozdrawiamy.Najbardziej podobały nam sie góry łączące sie z morzem.Napewno pojedziemy tam w przyszłym roku.W galerii zamieszczam kilka fotek z pobytu, największy ubaw mieliśmy na plaży nudystów,szczególnie para 70-latków (udało mi sie to sfotgrafować,również w galerii)

milo mi:)
widze ze grono sympatykow TUCEPI ciagle sie powieksza;)))
pozdrawiam:)

Witam!
My jedziemy 20.09.2006-03.10.2006 ekipą 70 osób(wyjazd z politechniki) do Tucepi! I mam pytanie czy mozna tam w Tucepi skuterki wypozyczyc ,czy muszę do Makarskiej albo dalej isc.
Oraz czy tymi skuterkami mozna bezproblemowo wyjechać na sv Juri

ostatecznie moze jakies nakierowanie na wypozyczlnie rowerków w Tucepi
Pozdrawiam poczatkujacy

Tomasz1023 napisał(a):Witam!
My jedziemy 20.09.2006-03.10.2006 ekipą 70 osób(wyjazd z politechniki) do Tucepi! I mam pytanie czy mozna tam w Tucepi skuterki wypozyczyc ,czy muszę do Makarskiej albo dalej isc.
Oraz czy tymi skuterkami mozna bezproblemowo wyjechać na sv Juri

ostatecznie moze jakies nakierowanie na wypozyczlnie rowerków w Tucepi
Pozdrawiam poczatkujacy

w tucepi skuterów nie wypożyczysz, na Sv.Juve będziecie mieli problemy wjechać skuterami, natomiast rowery można wypożyczyć przy promenadzie ale było ich zaledwie 7 czy 8, dla całej grupy napewno nie będzie

Wszystko pięknie, fotki super tylko ciekaw jestem czym ukoisz mój żal, że nie mogliśmy pojechać w tym roku razem

Drogę do Lubawki znasz

Pozdrowienia dla Zieny

Właśnie wróciłem z Chorwacji. Byłem w Tucepi kilka dni i musze przyznać, że miejscowość bardzo sympatyczna... ale... nudyyy. To nie jest miejsce dla młodych wilków Sami emerci i pary z dziećmi na wózkach. Wieczorami tam nie ma co robić oprócz siedzenia w restauracjach.
A może dlatego tam jest tak nudno bo to już wrzesień i więej sie dzieje w lipcu/sierpniu.
pozdro