Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trzy baby i ... Araby

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3657
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 18.09.2009 09:17

fajny temacik....ładne zdjęcia.....mnie w przyszłym roku czeka wyjazd pod tytułem :dwie baby i ........to sie okaże :)nie mam pod tym względem zadnych oporów czy przerażajacych wizji......wyznaję zasadę jak się chce i trzeba to człowiek wszystko może!!!!!!!!!!
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał K » 21.09.2009 14:57

Aneta - ja też jestem :wink:

PZDR
mireks
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 18.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mireks » 21.09.2009 15:29

Fajny temacik,do odważnych swiat należy,brawo za odwagę,czekam na dalszą relację.pozdr.
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 19.02.2010 09:49

Strasznie mi wstyd :oops: ,że tak zaniedbałam moje kochane forum,ale tyle rzeczy wydarzyło się w tzw. międzyczasie,niech choć to bedzie takim małym usprawiedliwieniem,obiecuje,że w najbliższych dniach uzupełnię relację,odkopię tylko zdjątka i wygrzebie z pamięci parę rzeczy,bo powoli umykają,
pzdr
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 19.02.2010 15:11

Samokrytyka przyjęta :D :D
To czekamy .... :D
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 24.02.2010 15:28

I ja czekam ciekawa twoich wrażeń z wypadu bez męskiego wsparcia. Ja taki sobie w zeszłym roku zafundowałam z dwójką dzieci 4 i niespełna 2 latka (żeby załapał się jeszcze jako infant) w kwietniu do Egiptu.
Jesteśmy żywym dowodem, że można "przeżyć" :wink: Także mamom, które mają jakieś obawy mogę powiedzieć że "nie taki diabeł czyt. Arab straszny jak go malują" :D

Jeśli chodzi o bagaż to "chylę czoła", mnie się nie udalo. Ja z dwójką dzieci miałam chyba ze 40kg + wózek 8O
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 24.02.2010 16:50

Nam też się udało przeżyć... w Tunezji 3 lata temu, w 2 baby, chociaż na początku czułyśmy się nieswojo... i to bardzo!
Po kilku dniach "aklimatyzacji", już spokojnie mogłam nawet sama iść na suk, czy jak im się ten ichny targ zwie i wiadomo, zaczepki były, ale wiedziałam że... oni już tak mają :wink: :D
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 24.02.2010 17:55

mutiaq napisał(a):Nam też się udało przeżyć... w Tunezji 3 lata temu, w 2 baby, chociaż na początku czułyśmy się nieswojo... i to bardzo!
Po kilku dniach "aklimatyzacji", już spokojnie mogłam nawet sama iść na suk, czy jak im się ten ichny targ zwie i wiadomo, zaczepki były, ale wiedziałam że... oni już tak mają :wink: :D



Nikt koleżanki nie poderwał ???? Dziwne. To z kim koleżanka piła drinki bezalkoholowe :wink: czy tańczyła na arabskim wieczorze. Z tak długimi nogami to napewno koleżance lekko nie było. Współczuję oj współczuję. Może kolezanka zakrywała się chustą ????
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 01.03.2010 23:52

Właśnie wszystko napisałam i jak chciałam wysłać to mnie wylogowało i nic nie ma :evil: więc zaczynam jeszcze raz wygrzebywać z zakamarków pamięci (póki jeszcze coś tam jest :wink: toć starość nie radość :wink: ) słoneczne wspomnienia,przyda się troszkę tego błekitu i słoneczka,zanim zaczniemy moczyć nasze tyłki w Adriatyku :D

Wielki ryk,czyli wyprawa nad morze

Jak już wcześniej pisałam do basenowców się nie zaliczam i choć fajnie nad basenem było przyszła pora na morze.Dziewczyny ani słyszeć o tym nie chciały i ze łzami w oczach zbierały graty,a ja niewzruszona tłumacząc,że trzeba przecież zamoczyć nogi w morzu,a nie tylko w basenie,że trzeba zrobić zdjęcia itp itd wyganiałam 8O (dosłownie) moje dzieci na plażę,co do tej pory nigdy sie nie zdarzyło, no normalnie jak nie moje dzieci.Mała buczała aż do wyjścia z hotelu,a duż z kwaśną miną prawie jej wtórowała,złe jak osy szły nad tą wielką wodę.Do morza miałyśmy może z 5 minutek w żółwim tempie,ale do dziś pamiętam moje małe triumfujące dziecko z dzikim uśmieszkiem na ustach łzami w oczach i tekstem-no pięknie,super,ale atrakcja,gdzie ja mam tu iść.I rzeczywiście długo jeszcze będę pamiętać ten kawałek-beton, beton i jeszcze raz beton wszędzie-ulica,chodnik i wysokie mury ukrywające domy,prawie zero roślinek,niemiłosierny upałe-nie dość że z góry to jeszcze tebetony buchały na nas tym nagrzanym powietrzem,a do tego wszechobecne śmieci-na chodnikach,na ulicy przy krawężnikach,w duchu przyznałam małej rację,te śmieci odrzucały.No ale dojść trzeba,wspomnę tylko jeszcze o pięknym białym apartamencie jakieś 20 metrów od morza (wtedy właśnie zatęskniłam za Cro),przed nim piękna palma,a pod palmą wory ze śmieciami i walające się luzem śmieci-nie ma co piękny widok z okien apartamentu.Byłam pod tak wielkim wrażeniem 8O ,że zapomniałam o aparacie i śmieci nie maja zdjęcia.Nad wodą humor trochę się dziewczynom poprawił,pogrzebały trochę w bialutkim i miałkim piasku,a ja tylko zerkałam,czy aby ino czegoś nie wygrzebią,bo i na plaży niestety śmieci nie brakowało,walały się tak trochę wokół.No pora,żeby zrobić zdjęcia w wodzie i znów problem-dziewuszki moje tam nie wejdą,bo śmieci-co ty nam mamo każesz zrobić,mam wejść w te śmieci?! itp itd Rzeczywiście w wodzie pływało trochę śmieci-jakieś folie,plastiki,opakowania pomieszane z jakąś trawą i płynące sobie prawie jak ławica rybek.Ale matka twardo-do wody :wink: tłumaczyłam,że trzeba tylko to przeskoczyć,a dalej to już trochę czyściej jest,no dały sie namówić na wlezienie,ale już nie na popływanie,ale tu już tak stanowczo ich nie namawiałam :) ,sama też wlazłam,żeby nie było,że wyrodna matkai tylko dzieciom każe i mam nawet zdjęcie.Woda obrzydliwie ciepła,brrrr. Ale ma przepiękny kolor-głęboki odcień niebieskiego i jakiś taki szmaragdowy,zaryzykuję stwierdzenie,że kolorek nawet piękniejszy niż Adriatyku.
I tak na marginesie-nie zrażajcie się smieciami,ludzie normalnie pływali,może to ja przesadzam,ale kurczę nawet nad Bałtykiem :D nie widziałam takiego brudu

Obrazek

w tle widoczne rzeczone plastiki :(

Obrazek

i w wodzie o cudnym kolorze

Obrazek

Dziewczyny zażyły przejażdżki wodnej,a ja na brzegu z duszą na ramieniu,bo przecież nie ma ojca,co by w razie konieczności je ratował :wink:

Obrazek

CDN na pewno,bo jeszcze mam coś do opowiedzenia
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 02.03.2010 07:35

No, ruszyło się :)
Poprzednia strona

Powrót do Afryka



cron
Trzy baby i ... Araby - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone