Nadrobiłam zaległości w Twojej relacji i pooglądałam piękne zdjęcia Trogiru, którego chyba nigdy nie będzie nam dane zobaczyć Kilka razy już robiliśmy podchody, ale zawsze jest nam nie po drodze, w pobliżu nie ma fajnego campingu.
W tym roku odstraszyła nas hałaśliwa wyspa Ciovo, na której początkowo zamierzaliśmy zakotwiczyć. Do tego stopnia nas odstraszyła, że pognaliśmy prawie 100 km na północ
Przynajmniej sobie u Ciebie pooglądam
Pozdrawiam