JacYamaha napisał(a):"Moralne zasady" - towarzyskie buhahahaha.
Używaj słów i zwrotów, które rozumiesz.
Złośliwiec.
darek1 napisał(a):renatalato napisał(a)::oops: Aż wstyd się przyznać, ale prawdopodobnie, byliśmy w tym samym czasie na Divnej, ktoś z mojej załogi ustrzelił Wasz samochodzik.
Zawsze to można się poznać bliżej nieprawdaż. Rakija rozwiązuje język i moralne zasady. Pozrawiam
darek1 napisał(a):... Mając takie zapasy w lodówce to kolega chyba niewiele zwiedzał i widział, hmmm ...
darek1 napisał(a):... Mając takie zapasy w lodówce to kolega chyba niewiele zwiedzał i widział, hmmm ...
darek1 napisał(a):... Mając takie zapasy w lodówce to kolega chyba niewiele zwiedzał i widział, hmmm ...
gego napisał(a):Niestety kolega dasuch dzień wcześniej skutecznie zraził naszego przyjaciela i towarzysza w podróży o sposobie jazdy oraz drogach na półwyspie (w szczególności o drodze przez tunel ) ) .
W naszym przekonaniu droga do Borak-a to PIKUŚ (pan pikuś) w porównaniu z zjazdem do Crkvice lub Prapratnej.
To zjazd:
Kevlar napisał(a):dasuch napisał(a):... Uważam, że ta droga jest najtrudniejsza, po których jechałem na półwyspie. Pozdrawiam
Droga jak droga... Normalna jak w górach.
dasuch napisał(a):Kevlar napisał(a):dasuch napisał(a):... Uważam, że ta droga jest najtrudniejsza, po których jechałem na półwyspie. Pozdrawiam
Droga jak droga... Normalna jak w górach.
Nie mam doświadczenia w jeździe po górskich drogach. Kierowcą rajdowym też nie jestem i dla mnie przejazd z Kuny do Crkvic i z powrotem był wyzwaniem, któremu sprostałem. Skoro tę drogę uważasz za normalną to jaka według Ciebie jest nienormalna?
Powrót do Nasze relacje z podróży