Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tropical Islands w oczekiwaniu na wyjazd do CRO

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009
Tropical Islands w oczekiwaniu na wyjazd do CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 30.06.2009 11:31

Do wyjazdu do CRO nie możemy sie już doczekać. Odliczamy każdy dzień kompletujac sprzet na wyjazd. Nie ma dnia abym nie zajrzała na forum i czytała wszelkie stare i nowe wiadomości.
W związku z tym że zaplanowaliśmy dosyć długi wyjazd do CRO na sierpień i remont łazienki w lipcu to nie nastawialiśmy się na jakieś wcześniejsze wyjazdy, bo budżet rodzinny raczej już by nie pozwolił na dodatkowe szaleństwa. A tu spotkała nas niespodzianka :)
W piątek w nocy mąz dostał telefon że musi być w niedzielę w Niemczech w interesach. Po krótkiej dyskusji zapadła decyzja że jedziemy wszyscy razem tj. my i 3 dzieci i po drodze zaliczymy Tropical Islands, do której juz dawno porobowalismy się wybrać, ale zawsze coś nie pasowało.
Teraz skoro i tak maż jedzie autem sam i koszt podróży bedzie trzeba ponieść to przynajmniej wypad będzie tańszy.

Wydawałoby się, że wielkich przygotowań nie potrzeba bo mamy jechać tylko na jeden dzień, ale jednak jak się jedzie z maluchami 2 i 5 to zawsze tych bambetli trzeba ze sobą troche wziąć.
Tym bardziej że ja należe do osób które wolą więcej wziąć niż ma mi czegoś brakować.
Więc sobota upłynęła oprócz normalnych domowych obowiązków na pakowaniu strojów, ręczników, kompletów ubrań na przebranie, kocy na drogę, zabawek dla dzieci do samochodu i na wyspę, dvd aby po drodze się nie nudzili i nie marudzili itp., małych zakupów spożywczych i przygotowaniu prowiantu na drogę.
Dzieciaki jak się dowiedzieli że jedziemy na wycieczkę tak od południa cały czas chodzili z wiaderkami i łopatkami nie mogąc się doczekać wyjazdu.
W koncu wieczorem z małym problemem udało się ich położyć, tłumacząc że muszą się wyspać bo w nocy wyruszamy. Ja zaliczyłam jeszcze wieczorne "babskie" kino, bo nie chciałam odpuścić spotkania z koleżankami które miałyśmy już wcześniej zaplanowane :)
O 23 po powrocie z kina i kawki zapakowalismy auto i poszliśmy się zdrzęmnąć przed trasą.
Mieliśmy wyjechać o 3 w nocy ale jak to już u nas bywa udało nam sie wyruszyć dopiero o 4 nad ranem.
Samochód nagrzany, spakowany, dzieci przeniesione z łóżeczek w cieplejszych niż zwykle piżamach do auta i w drogę.
Trasa z Gdańska do Szczecina o tej godzinie bez żadnych niespodzianek. Mąż spokojnie bez szaleństw cały czas prowadził z krótkim postojem na jakieś stacji na tankowanie, a my wszyscy smacznie spaliśmy.
Rano dzieciarnia powoli sie budziła więc trzeba było zrobić postój na siusianie, ubieranie, i śniadanko.
Więc będąc już na terenie Niemiec zatrzymaliśmy się na jakimś małym przydrożnym parkingu.

śniadanko na powietrzu smakowało wysmiecnicie :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

po około godzince czas w dalszą drogę
Obrazek

o 10.30 dojechalismy na miejsce
Obrazek

niestety była to niedziela i trzeba było chwilę postac przed wejściem
Obrazek

pierwszy spacer w lesie tropikanym
Obrazek

z basenów dzieci były bardzo zadowolone
Obrazek

w poszukiwaniu wolnych leżaków

Obrazek

i cały dzień szaleństwa w wodzie i na placu zabaw
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

dzieci cięzko było z wody wyciągnąć baraszkowały do 23 w nocy :)
Obrazek

wyjechalismy o 24.00 maluchy w aucie padły jak kawki
Obrazek

w drodze powrotnej musielismy sie zatrzymać na 3h snu i w poniedziałek przed południem bylismy spowrotem w domu.
Wycieczka choć bardzo krótka była naprawdę udana. Dla dzieci jest to świetne miejsce. Na pewno jeszcze raz się tam wybierzemy :)
Ostatnio edytowano 30.06.2009 13:50 przez ANITA:), łącznie edytowano 4 razy
agnieszkagora
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 12.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agnieszkagora » 30.06.2009 13:01

Fajna relacja. Tez chcieliśmy sie z dzieciakami tam wybrać. A jak tam z noclegami. podobno mozna tam zostawac na noc?
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 30.06.2009 13:21

na nocleg można bez problemu zostać. Mozna spać w namiotach za dodatkową opłatą albo po prostu na leżakach, duzo osób tak robiło. My tak na pewno nastepnym razem zrobimy, że zostaniemy na noc i nastepnego dnia dopiero wyruszymy spowrotem. Wieczorem jest naprawdę bardzo fajnie. Pływać mozna chyba przez całą noc. Jak wychodzilismy o 24 to ludzie jeszcze pływali w podświetlonych basenach. Super sprawa.
Z tego co wyczytaliśmy to doliczają o 3.00 nad ranem po 10EUR, do niedawna była tylko jednorazowa opłata i można było siedzieć do "bólu".

zeby przespać się na leżakach to dobrze wziąć sobie śpiwory, karimaty albo jakieś cienkie materace, bo leżaki są twarde i tylko w jednej części widzieliśmy połozone na nich materace ale było ich nie za wiele.

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tropical Islands w oczekiwaniu na wyjazd do CRO
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone