Trogir - nagie plażowanie - gdzie?

Czesc

wybieramy sie w polowie lipca do Trogiru na 2 tygodnie. Czyy znacie w okolicy tego miasteczka jakies nagie plazę? Czy tez jest to naturystyczna pustynia?

Pozdrawiamy

Jest plaża naturystyczna obok Hotelu Medena - patrząc na morze idziemy w prawo od hotelu, mijamy Bungalowy Medena i na końcu jest plaża FKK. Byliśmy tam dawno ale chyba nic się nie zmieniło, jest nawet prysznic ze słodką wodą.

Frisco napisał(a):Jest plaża naturystyczna obok Hotelu Medena - patrząc na morze idziemy w prawo od hotelu, mijamy Bungalowy Medena i na końcu jest plaża FKK. Byliśmy tam dawno ale chyba nic się nie zmieniło, jest nawet prysznic ze słodką wodą.

Potwierdzam - z tym , że jest to wlaściwie cześć plaży gdyż nie ma wyraźnej granicy między plażą tekstylną a naturystyczną. Byliśmy tam kilka lat temu i wtedy tak to wygladało. Hotel Medena i bungalowy są w miejscowośi Seged Donij - jakieś 3 km od Trogiru.
pozdrawiam

Frisco napisał(a):Jest plaża naturystyczna obok Hotelu Medena - patrząc na morze idziemy w prawo od hotelu, mijamy Bungalowy Medena i na końcu jest plaża FKK. Byliśmy tam dawno ale chyba nic się nie zmieniło, jest nawet prysznic ze słodką wodą.

Nie, nic się nie zmieniło. Też tam chodziłem pod prysznic ze słodką wodą. Długo się tam myłem. . Pozdrawiam

Byliśmy w Trogir w zeszłym roku, jeżeli chodzi o plaże FKK to był jak do tej pory najgorszy rejon (w sensie urokliwości plaż) Zdesperowani jeździliśmy co drugi dzień opalać się do Primosten

Jestem z partnerką na wspomnianej plaży. Praktycznie cała część to rodziny z dziećmi. Może po tym czasie teren nudystów zanikł? Dalej w lesie na skałach spotkaliśmy dwóch solistów jednak z uwagi na skaly i słabe zejście plaże oceniam jako słabą.

kaczorek1234 napisał(a):Jestem z partnerką na wspomnianej plaży. Praktycznie cała część to rodziny z dziećmi. Może po tym czasie teren nudystów zanikł? ...

My jeździmy w inne rejony i tam na plażach również rodziny z dziećmi, nas to oczywiście bardzo cieszy bo i my z dzieciakami tam jeździmy. Wszyscy opalają się jak najbardziej całościowo ...

Źle ująłem: tekstylne rodziny z dziećmi. Rodziny do samego końca plaży okupują teren, szkoda bo moja dziewczyna była jedyną osobą bez kompletu i źle się czula że wszyscy się gapią

kaczorek1234 napisał(a): ... moja dziewczyna była jedyną osobą bez kompletu i źle się czula że wszyscy się gapią

Nic dziwnego skoro plażuje nago na plaży gdzie wszyscy są ubrani ...

Nie miala góry z kompletu i byla jedyna osoba w takim stroju gorzej niż nad Bałtykiem

kaczorek1234 napisał(a):Nie miala góry z kompletu i byla jedyna osoba w takim stroju gorzej niż nad Bałtykiem

Dziwne opowieści ...

My wielokrotnie widzieliśmy panie toples na tzw. plażach w centrum miast na które jakoś dziwnie nikt się nie patrzył

Nam mimo wszystko jakoś by nie przyszło wpadać w 100% na tekstylną plażę i świecić na niej cyckami, jakoś niezręcznie, przynajmniej dla nas

Cześć.

kaczorek1234 napisał(a):Nie miala góry z kompletu i byla jedyna osoba w takim stroju gorzej niż nad Bałtykiem

Nie zawsze i nie wszędzie takie naturalne zachowanie jest "niezręczne".
Wystarczy popatrzeć na zachowania plażowiczów na niemieckich plażach. Tam jeśli ktoś ma ochotę zażywać kąpieli słonecznej bez opalacza czy całego kostiumu nie naraża się na jakieś negatywne reakcje. Widywaliśmy też osoby, które przebierały się ze stroju do opalania w kostium pływacki, gdy szły schłodzić się do morza, "na oczach" innych użytkowników plaży i jakoś nie budziło to żadnych sensacji.

Nikt nie traktował tego jak "świecenie cyckami". Po prostu kultura nieco inna...

Dla jasności wyjaśniam, że nie piszę o plaży FKK, ale o plaży miejskiej pośrodku Alhbecku, Bansin czy któregokolwiek miasta na Uznam po niemieckiej stronie.

Pozdrawiam.

Dziwne, bo w Cro jednak na miejskich plażach toples nie jest rzadkością...

piotrulex napisał(a):

kaczorek1234 napisał(a):Nie miala góry z kompletu i byla jedyna osoba w takim stroju gorzej niż nad Bałtykiem

Dziwne opowieści ...

My wielokrotnie widzieliśmy panie toples na tzw. plażach w centrum miast na które jakoś dziwnie nikt się nie patrzył

Nam mimo wszystko jakoś by nie przyszło wpadać w 100% na tekstylną plażę i świecić na niej cyckami, jakoś niezręcznie, przynajmniej dla nas

może stare Niemki gdzie czasem ciężko orzec płeć osobnika, przy hotelu Meena jak pisałem rozbieranie się nie było mile widzianie a nie wspomnę a opisywaniu jej jako plaży dla nudystów

kaczorek1234 napisał(a):

piotrulex napisał(a):

kaczorek1234 napisał(a):Nie miala góry z kompletu i byla jedyna osoba w takim stroju gorzej niż nad Bałtykiem

Dziwne opowieści ...

My wielokrotnie widzieliśmy panie toples na tzw. plażach w centrum miast na które jakoś dziwnie nikt się nie patrzył

Nam mimo wszystko jakoś by nie przyszło wpadać w 100% na tekstylną plażę i świecić na niej cyckami, jakoś niezręcznie, przynajmniej dla nas

może stare Niemki gdzie czasem ciężko orzec płeć osobnika, przy hotelu Meena jak pisałem rozbieranie się nie było mile widzianie a nie wspomnę a opisywaniu jej jako plaży dla nudystów

Bez kropek i przecinków trudno mi jednoznacznie ocenić co piszesz

No ale sam zauważasz, że rozbieranie się nie było mile widziane, nie jest to plaża naturystów. No więc po co się tam rozbieraliście?