polko1982 napisał(a):Madzik68 napisał(a):no to ja dodam swoje trzy grosze też naczytałam się o Ciovo i Mastrince sporo negatywów, a też juz mielismy rezerwację...a ... było super, po prostu super, mnie tam helikoptery nie przeszkadzały, samoloty tym bardziej, a te gigantyczne korki na moście to jakaś przesada ....,i szło płynnie, oby w Polsce takie korki były i żadnych stłuczek na skrzyżowaniu w centrum gdzie każdy jechał jak chciał a mimo to jakaś kultura była u nas plaża bardziej syfiasta i zatłoczona ogólnie mam zamiar tam wrócić za rok jak fundusze pozwolą bo Trogi oddalony o 3 km jest strasznie urokliwy a poza tym to niezła baza wypadowa .. i najwazniejsze są mile spędzone wakacje
zgadzam się z tobą ,ale nie wiem kiedy byliście w Trogirze ale jak ja byłem to korki były dość duże
Może najpierw zdefiniuj co dla Ciebie jest korkiem. Zdarza się, że w pewnych godzinach na przejazd mostem trzeba poczekać kilka minut i jeżeli to nazywasz korkiem to ok - twoja interpretacja. Dla mnie pod korek taka sytuacja nie podpada. Byliśmy od 12 lipca przez 8 dni.
Generalnie, to jak chcesz pojechać z Mastrinki do Trogiru, to nie ma potrzeby pchać się na most. My zostawialiśmy samochód przed mostem. Mnóstwo miejsc parkingowych, bliżej mostu płatne 10 kun za cały postój, a nieco dalej za darmo. Nigdy nie mieliśmy problemu z zaparkowaniem. 7 minut spacerkiem i jesteś na starym mieście. [/b]