Kilka fotek z Pegei (Peyi? PEGEA'Y?)?

Imponujący kościół w mieście na wzgórzu
Widoczek niczego sobie
Pobliska Kissonerga (do której jechaliśmy autobusem 2 dni wcześniej, a dojechaliśmy za radą pani - do Coral Bay)
Ciao!

Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Ten malutki kościółek - kapliczka był słodki
Owszem, całkiem miły.
Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana napisał(a):
Jako, że to już ostatki relacyjki (a kto pije i je ostatki jest piękny i gładki...)![]()
![]()
![]()
tony montana napisał(a):ŻEGNAJCIE CZYTELNICY - może jeszcze KIEDYŚ pojawią się tu MAPKI
(ale nie wiem czy będzie mi się CHCIAŁO)
mysza73 napisał(a):Jak patrzę na panującą w tej chwili za oknem śnieżycę, to chętnie bym się tam teleportowała.
tony montana napisał(a):ŻEGNAJCIE CZYTELNICY - może jeszcze KIEDYŚ pojawią się tu MAPKI
(ale nie wiem czy będzie mi się CHCIAŁO)
mysza73 napisał(a):Przypilnuję żeby Ci się CHCIAŁO![]()
Dzięki Tony za relację i cudną wiosnęw środku zimy
.
tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):Jak patrzę na panującą w tej chwili za oknem śnieżycę, to chętnie bym się tam teleportowała.
Mysza
Juz niedługo - wczoraj Kret Jarosław powiedział, że tylko do maja będzie taka pogoda jak teraz
tony montana napisał(a):Mysza, dziękuję za stałą obecność, doping, za to, że JESTEŚ
![]()
![]()
![]()
Gdyby nie Ty - nie wiem, czy dotrwałbym do końca tej relacji![]()
![]()
![]()
tony montana napisał(a):ŻEGNAJCIE CZYTELNICY