Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye 2013

C.D Zamku Św. Piotra w Bodrum


A nad wszystkim łopocze (jak wszędzie zresztą) turecka flaga



Zaglądamy do kolejnych wież w Zamku - to chyba Snake Tower



A to "inny Tałer"



Zwiedzamy sale, w których wystawione są eksponaty wydobyte z dna morza





Wchodzimy do English Tower - nieco historii



Lion był nieodłącznym motywem tego "TAŁERA"



Znowu rzut oka na Bodrum (tym razem wschodnia część miasta)





"Taniec" przy Snake Tower



Ludzie Andzia....



Idę so po murach ...



i znowu na dole ...



Następne Wieże



Kawałek Zamku tam, trzeba przyznać, stoi ...





CDN Bodrum nastąpi...

mysza73 napisał(a):
Znowu JEDEN LUDŹ ,

Tony,
nie zapominaj, że ja jestem "panią od matmy" i jeszcze umiem liczyć .

Ale PÓŁ EKRANU zajmuje ... to jakby ich więcej było

mysza73 napisał(a):
Znowu JEDEN LUDŹ

No właśnie . Pewnie reszta rodzinki niegrzeczna była i się na foty nie załapała ...

Potter napisał(a):

mysza73 napisał(a):
Znowu JEDEN LUDŹ

No właśnie . Pewnie reszta rodzinki niegrzeczna była i się na foty nie załapała ...

Na przyjemności trzeba sobie zasłużyć

Ostatnie foty z Zamku ... ufff

Jest też minaret



Przy kapliczce zamkowej



LUDZIE!!! Potter zobacz ILE!!



Wchodzę do środka obejrzeć statek ...





Jakby co - to są też mozaiki, nie tak okazało jak w Pafos na Cyprze, ale zawsze



Oraz kolekcja garów



Wyjdźmy już z Zamku, starczy go, chodźmy na spacer po Riwie Halikarnasu



Białe domy, panie ...



POTWORY jakoweś...



Lobsterami zwane...



A my idziemy... swoje



CDN

Mysz mnie tu RUGA, że WOLNO piszę (?!?!!?!) i mało fotek (?!!?!?!)

Pójdźmy zatem w ostatni we wtorek (czyli naszego drugiego PEŁNEGO dnia pobytu w Turcji) spacer po Bodrum (do Bodrum wpadniemy jeszcze na chwilę w piąteczek)



Czerwone żyrandole...



Potwory z głębin morskich...



Tajemnicze postaci..





Pasażyki handlowe...



Knajpki ...



Meczety...





Brukowane i deskowane uliczki...



Trochę trollowni...



CDN...

tony montana napisał(a):Przemokłeś - deszcz padał ? (w Turcji?!? to tam też pada? , czy raczej przemknąłeś Mariuszu
Zakładam, że to drugie, ale wolę się upewnić

... dokładnie ... miało być przemknąłem

... a deszcz nie padał przez cały miesiąc. !

pozdrawiam.

BODRUM cz.4 i ostatnia (na razie)

Zamek z "drugiej" strony portu (zachodniej, jeśli chodzi o strony świata)



Zboża na dachu rosną ...



Kierujemy się ku "górze" - wiemy już, że Mauzoleum dziś zamknięte ... wiem, też, że po tym jednym z Siedmiu Cudów Świata Starożytnego została naprawdę kompletna KUPA KAMIENI (nie dla Myszy i nie dla Potter)
więc jakoś strasznie nie żałuję, że nie wejdę ... ale zza ogrodzenia CHCĘ zobaczyć ...

Za WIKI

Mauzoleum w Halikarnasie (obecnie Bodrum w południowo-zachodniej Turcji) – jeden z siedmiu antycznych cudów świata. Był to grobowiec Mauzolosa, perskiego satrapy Karii wzniesiony ok. 350 p.n.e. Budynek został zaprojektowany na polecenie królowej-wdowy – Artemizji, przez architektów Satyrosa i Pyteosa, ozdobiony przez rzeźbiarzy Skopasa, Leocharesa, Timoteosa i Bryaksisa z Karii[1].
Pozostałości po Mauzoleum
Mauzoleum nie przetrwało do naszych czasów — zaniedbana budowla pod wpływem upływu czasu, działań ludzi i trzęsień ziemi stopniowo popadała w ruinę. W 1404 roku tylko fundamenty i podstawa budynku pozostawały całe. W 1494 i 1522 joannici zagrożeni najazdem muzułmanów używali surowców z mauzoleum, aby wzmocnić swoją siedzibę, Zamek św. Piotra. W trakcie rozbiórki Mauzoleum został odkryty sarkofag Mauzulosa, który następnie zaginął. Część zabytków z mauzoleum, m.in. rzeźby, znajduje się w British Museum w Londynie.
Wysokość: 45 m, Wymiary: 35,6 m x 25 m
Jońska świątynia z kolumnadą, na którą składało się 40 kolumn[2]; na szczycie 24-stopniowa piramida z kwadrygą niosącą postaci zmarłego króla i jego małżonki – Artemizji.

Miejsce to znajduje się przy Turgutreis Street ale tak naprawdę koło prywatnych domów i ogrodów dzisiejszych mieszkańców Bodrum (nieco trudno trafić nawet zaryzykuję stwierdzenie)

Mało widać, ale co tam







Idziemy dalej Turgutreis Cad w stronę dworca dolmuszy .... tutaj dochodzimy do clu mojej opowieści ... czyli ...

Jak nie wypożyczać 6 osobowego auta w Turcji - będzie DŁUŻSZA PRZYPOWIEŚĆ, omawiająca rzecz, jak może nie udać się taka prosta wydawałoby się sprawa ...

Ale to w następnym odcinku!!

teraz jeszcze zobaczmy ... parę fotek



"Kwiatki" w Bodrum



palemki...

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):Mysz mnie tu RUGA, że WOLNO piszę (?!?!!?!) i mało fotek (?!!?!?!)

No a Ty się boisz myszy ... .

Oczywiście

Bo jeszcze mnie pasem zbijesz albo co ..

Mysza, On pisze wolno bo my czytamy wolno .
Tego niebieskiego nieba to ci zazdroszczę. Mnie go często brakowało .

Potter napisał(a):Mysza, On pisze wolno bo my czytamy wolno .
Tego niebieskiego nieba to ci zazdroszczę. Mnie go często brakowało .

To teoria Mouse, że piszę wolno. Ja tam uważam, że piszę bardzo szybko (nawet czasem literki na klawiaturze mylę i poprawianie trwa dłużej niz gdybym pisał wolniej i uważniej)

A.... niebo to było cały czas niebieskie, tak juz chyba jest w tej Turcji... choć wczoraj w Izmirze podobno deszcz padał

tony montana napisał(a):Ostatnie foty z Zamku ... ufff

Jest też minaret

Ładny.

Pozdrawiam,
Wojtek