tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):
Z Cypru mi tej wody Afrodyty nie przywiozłeś,
no i teraz też o mnie nie pomyślałeś,
a ja już staruszka jestem![]()
.
I jeszcze wino przegrałaś, starowinko![]()
![]()
![]()
Jesteś pewny


tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):
Z Cypru mi tej wody Afrodyty nie przywiozłeś,
no i teraz też o mnie nie pomyślałeś,
a ja już staruszka jestem![]()
.
I jeszcze wino przegrałaś, starowinko![]()
![]()
![]()
tony montana napisał(a): (Ps. ODDAŁAŚ za tę Holtz?)
tony montana napisał(a): (Ps. ODDAŁAŚ za tę Holtz?)
Potter napisał(a):Ha ! Mam Cię ! To jednak nie był komplement! Wyrzuty sumienia się mnie zmniejszyły
.
Potter napisał(a):
A mógłbyś "opowiedzieć" jak ten dom wygląda w środku ? Jakie są Twoje własne odczucia ?
tony montana napisał(a):
Wchodzimy do domu, żadnych zdjęć robić nie można, wszystko odbywa się pod czujnym okiem żołnierzy (oraz kamer - więc Ci, którzy strzelają foty z biodra chyba nie wiedzą, że jednak czymś ryzykują)
tony montana napisał(a):
W domu jesteś chwilę, bo za Tobą idą następni i "popychają"
Potter napisał(a):A mógłbyś "opowiedzieć" jak ten dom wygląda w środku ?
tony montana napisał(a):
Mały, z kamienia, mały ołtarzyk, zdjęcie Benedykta przy wyjściu.
tony montana napisał(a):Wchodzimy do domu, żadnych zdjęć robić nie można, wszystko odbywa się pod czujnym okiem żołnierzy (oraz kamer .....
Lidia K napisał(a):
W Loreto wewnątrz Domu pomimo dużej liczby turystów i wiernych był atmosfera skupienia i zadumy.
Lidia K napisał(a):A na ołtarzyku nie było żadnego posągu Maryji ?
Kiedy się wygoogluje to się kilka różnych pokazuje.
No i która z nich jest ta właściwa?
mariusz-w napisał(a):Gdy ja tam byłem w 1990 i 1991 roku, nie było ani żołnierzy, ani tym bardziej żadnych kamer ... za to ja miałem zamiast aparatu jakąś "małpkę" na 36 klatek.![]()
Więc w środku nikt i tak z nas zdjęć nie robił. Zresztą z całej (w sumie dwumiesięcznej wyprawy), zdjęć mam co kot napłakał i to w kolorze wyblakłej sepii.
Za to u Ciebie mogę fotkami nacieszyć oko ... pokazuj jak najwięcej.
pozdrawiam.
mariusz-w napisał(a): Gdy ja tam byłem w 1990 i 1991 roku, ...
mariusz-w napisał(a):
...w sumie dwumiesięcznej wyprawy ...
Potter napisał(a):
A tak na marginesie to patrząc na Twoje zdjęcia, od razu czuję wakacyjną atmosferę. Znacie to uczucie kiedy jedziecie samochodem z klimą ustawioną na 22 st. i gdzieś tam już za tunelem ciepło-zimno zatrzymujecie się na chwilę na parkingu i wysiadając z samochodu po raz pierwszy dostajecie w twarz cudownym zaduchem i temperaturą 30 st.... Uwielbiam to uczucie
![]()
Potter napisał(a):Znacie to uczucie kiedy jedziecie samochodem z klimą ustawioną na 22 st. i gdzieś tam już za tunelem ciepło-zimno zatrzymujecie się na chwilę na parkingu i wysiadając z samochodu po raz pierwszy dostajecie w twarz cudownym zaduchem i temperaturą 30 st.... Uwielbiam to uczucie
![]()
Potter napisał(a):Znacie to uczucie kiedy jedziecie samochodem z klimą ustawioną na 22 st. i gdzieś tam już za tunelem ciepło-zimno zatrzymujecie się na chwilę na parkingu i wysiadając z samochodu po raz pierwszy dostajecie w twarz cudownym zaduchem i temperaturą 30 st.... Uwielbiam to uczucie
![]()
mysza73 napisał(a):Potter napisał(a):Znacie to uczucie kiedy jedziecie samochodem z klimą ustawioną na 22 st. i gdzieś tam już za tunelem ciepło-zimno zatrzymujecie się na chwilę na parkingu i wysiadając z samochodu po raz pierwszy dostajecie w twarz cudownym zaduchem i temperaturą 30 st.... Uwielbiam to uczucie
![]()
U nas mąż nastawia klimę na 19 st.,
zawsze muszę jechać w skarpetkach i bluzie![]()
i jak wychodzę z auta na parkingu to wyglądam ... jak czubek,
ale też uwielbiam to uczucie,
53 DDW.
tony montana napisał(a):Koszt zwiedzenia Efezu jest dość niebagatelny - 25 lira od łebka
Potter napisał(a):mariusz-w napisał(a): Gdy ja tam byłem w 1990 i 1991 roku, ...
Bez komentarza...
Franz napisał(a):tony montana napisał(a):Koszt zwiedzenia Efezu jest dość niebagatelny - 25 lira od łebka
Między innymi to też było powodem, że za drugim objazdem Turcji zrezygnowałem już z Efezu, ograniczając się do - moim zdaniem znacznie ciekawszego - Pergamonu.