DIDYM - część 1No cóż .... odwiedzających mało.... choć kilku wiernych
LEĆMY "DALI"
Z Miletu wybieramy się do kolejnego stanowiska archeologicznego w tym rejonie
DidymyNieco żałuję, że nie starczyło nam czasu na Priene (ponoć ładnie położone), no ale w końcu nie można być na wszystkich kamieniach, które powstały na przestrzeni wieków....
Jedziemy z Miletu około 25 km, jest wczesne popołudnie 1 maja
Lud pracujacy wsi i miast w Polsce wrócił już w pochodu i rozpala przydomowe grille
Parkujemy auta na sporym parkingu (aktualnie pustym), płacimy po 5 lir za postój panu parkingowemu i zmierzamy w stronę obiektu
Po drodze mijamy stanowiska z pamiątkami, a więc jesteśmy kilkanaście minut i kilkadziesiąt lir do tyłu
Zakupy są ponoć ulubioną rozrywką Polaków, a sprzedawanie towarów jedną z najlepszych umiejętności Turków, więc .... inwestujemy...
Ja swoje "zakupy pamiątkowe" załawiłem już w Milecie przy kawie i lodach spożytych po zwiedzaniu miasta, w knajpce niedaleko Wielkiego Teatru, zainwestowałem 15 dolków w pozycję książkowo-albumową: Milet, Didym, Priene, Efez. Jest to pozycja z gatunku: dobry kredowy papier, na jednej stronie folia jak to kiedyś wyglądało, na kolejnej jak dziś i tę pierwszą nakładasz tak fajnie na tą drugą i jedna drugą uzupełnia ... trochę zamieszałem ale chyba wiecie o co chodzi
Naprzeciwko Świątyni ku czci Apolla, do której zmierzamy (jakieś 400 metrów od wspomnianego parkingu), znajduje się taki obiekt
A oto i gwóźdź programu - zza płota
Wchodzimy na teren, koszt, jak zwykle 5 lir za łebka (ok. 10 PLN) - płatność tylko w lirach (to dla tych, którzy sądzą, że Euro wszędzie przyjmują)
, ale można płacić con la carta di credito (czy bancomato)
Pierwsza świątynia ku czci Apollina, w tym miejscu powstała już w VI w p.n.e., jednak została zburzona.
Odbudowywano ją w IV wieku p.n.e, a legenda mówi, że brał w tym udział sam Aleksander the Great. Przez pierwsze wieki naszej ery ponownie ją przebudowywano,m służyła dzielnie do roku 1453, w którym to powaliło ją wielkie trzęsienie ziemi - zresztą data ta jest znana także z innych wielkich wydarzeń (znający historię będą wiedzieli o co chodzi)
Wyobraźmy sobie budowlę długą na 120 metrów, szeroką na 50 metrów (boisko piłkarskie) i wysoką na ponad 20 metrów, z zestawem ponad 120 kolumn (na dalszych zdjęciach pokażę ocalałe trzy!!)
A ile KAMIENI po tym zostało!!
End of part 1