Zwiedzanie Jerozolimy zaczynamy od wschodniej strony Starego Miasta
Stąd podchodzimy na Górę Oliwną ze słynnym widokiem
W dole cmentarz żydowski żydowski, szczególnie poważany wśród pobożnych Żydów. Wedle ich tradycji tu właśnie ma się odbyć Sąd Ostateczny i tu mają być bramy do raju, które mają być otwarte tylko przez 4 dni – czyli kto leży najbliżej, ten wygrał i zdąży się załapać.
Na Górze Oliwnej jest kilka kościołów wartych odwiedzenia. Pierwszym z nich jest Kaplica Wniebowstąpienia, funkcjonująca aktualnie jako meczet. Surowa romańska budowla w miejscu, w którym, jak chce tradycja, Chrystus wstąpił do nieba. Wewnątrz znajduje się kawałek skały z odciskiem stopy Chrystusa.
Na pewno warto też odwiedzić klasztor Pater Noster, gdzie na ścianach umieszczono tablice z tekstem „Ojcze Nasz” w wielu językach świata. Oczywiście znaleźliśmy polski tekst.
Schodząc z Góry Oliwnej zbaczamy do kościółka Dominus Flevit, skąd wyjątkowo pięknie prezentuje się Jerozolima.
Dalej odwiedzamy Kościół Zaśnięcia Najświętrzej Marii Panny, wybudowany w miejscu, gdzie ponoć był grób Matki Boskiej i skąd została „wniebowzięta”. Szczególne wrażenie robi wnętrze dolnego kościoła.
U podnóża Góry Oliwnej z kolei jest Getsemani czyli Ogród Oliwny z Bazyliką Konania, w którym jak się okazało akurat prowadzona była msza w języku polskim. Sam Ogród faktycznie pełen jest wiekowych drzew oliwnych, ale nie są to drzewa z czasów Chrystusa. Te zostały wycięte podczas oblężenia Jerozolimy w 70 r.
Stąd już blisko jest do Starego Miasta, do którego można dostać przez Lion’s Gate.
W sumie warto właśnie tędy zaczynać zwiedzanie Starego Miasta, bo właśnie tu, w pobliżu zaczyna się Via Doloresa i początkowe stacje Drogi Krzyżowej. Można spotkać pielgrzymów z całego świata.
Cztery końcowe stacje znajdują się w Bazylice Grobu Pańskiego. Niestety, z powodu nieustającego sporu pomiędzy odłamami chrześcijaństwa, zawiadującymi poszczególnymi częściami Bazyliki, budynek jest mocno zaniedbany. Budynek podzielili między kościoły chrześcijańskie w XVII wieku osmańscy Turcy, bo sami chrześcijanie nie mogli się dogadać. Nawet oficjalnymi klucznikami Bazyliki są od pokoleń dwie rodziny muzułmańskie. Nawiasem mówiąc warto zobaczyć wieczorną ceremonię zamykania Bazyliki
Po wejściu do środka znajdujemy Kamień Namaszczenia, na którym namaszczono Chrystusa przed złożeniem do grobu.
Po prawej stronie są strome schodki do ostatnich poza Grobem Pańskim stacji. Szczególnie bogato wygląda stacja XII, którą rządzi grecki kościół prawosławny
Grób Pański znajduje się jakby w dodatkowym kościele wewnątrz Bazyliki. Do wejścia oczywiście długa kolejka.
Wokół Bazyliki sklepy nastawione są na dewocjonalia
Zaułki pełne są kawiarenek, sklepików, turystów i miejscowych
cdn