tony montana napisał(a):Przyśpieszmy trochę, bo w październik wpadliśmy, a relacji z lipca nie chce w sumie kończyć w listopadzie (choć też na "L"), bo niektórzy już się śmiali, że brazylijski tasiemiec się zrobił
Masz coś do długich relacji.
pzdr
tony montana napisał(a):Przyśpieszmy trochę, bo w październik wpadliśmy, a relacji z lipca nie chce w sumie kończyć w listopadzie (choć też na "L"), bo niektórzy już się śmiali, że brazylijski tasiemiec się zrobił
longtom napisał(a):tony montana napisał(a):Przyśpieszmy trochę, bo w październik wpadliśmy, a relacji z lipca nie chce w sumie kończyć w listopadzie (choć też na "L"), bo niektórzy już się śmiali, że brazylijski tasiemiec się zrobił
Masz coś do długich relacji.
pzdr
mysza73 napisał(a):
Dopisałam sobie wykrzykniczek na mapce ,
katedra jest przepiękna .
tony montana napisał(a):Tak, lubię włoski klimat i ich podejście do życia (generalnie), ale w takich sytuacjach chciałbym dostać posiłek po 15, 20 minutach a nie po 45-60!! Albowiem aż żal mi się robiło, że przez te brakujące 20-30 minut mógłbym tu jeszcze tyle zobaczyć... wrrr
tony montana napisał(a):mysza73 napisał(a):
Dopisałam sobie wykrzykniczek na mapce ,
katedra jest przepiękna .
Ile już jest wykrzykniczków?
tony montana napisał(a):Kiedy dasz mi aktualną mapkę?
maslinka napisał(a):
60 minut? Nie umarliście z głodu?
Największy problem dla mnie z czekaniem w restauracji polega na tym, że wąchając wszystkie te wspaniałe zapachy, bardzo szybko robię się wściekle głodna Wtedy takie czekanie, oprócz tego, że jest stratą czasu, staje się torturą nie do zniesienia...
Katedra rzeczywiście imponująca!
Pozdrav
Krystof napisał(a):możesz wykupić, ale możesz losować
tony montana napisał(a):Obiekt ciężko jest objąć cały, bo .... ulica się za nami trochę KOŃCZY
tony montana napisał(a):Wejście do Katedry jest płatne, z tego, co pomnę to jakieś 4 czy 5 Ewro od łba, wewnątrz nie można robić zdjęć, co jest, z tego co widziałem, dość mocno pilnowane, środek jest ewidentnie "warty swojej ceny"
kulka53 napisał(a):O dziwo w kaplicy kamer nie było, tak więc wzorem wielu innych turystów coś tam uwieczniliśmy.
tony montana napisał(a):Żegnamy się z Orvieto
Lidia K napisał(a):Z dziećmi pewnie nie weszliście do tej kaplicy pełnej golasów. To i zdjęć nie masz.
Lidia K napisał(a):Pamiętam tę uliczkę i wiele innych miejsc.
Orvieto jest niesamowite.
tony montana napisał(a):Krystof napisał(a):możesz wykupić, ale możesz losować
Nie bardzo rozumiem, ja tam nie widziałem opcji losowania....
A może POSTOJĘ ? "Pan tu nie stał proszę pana"
A poważnie to masz na myśli to, że ta usługa NIE JEST OBOWIĄZKOWA? Można ją pominąć przy finalnej rezerwacji?
A jeśli tak to rozumiem, że możemy zamiast z dzieciakami siedzieć z pyzatymi Angolami lecącymi na Etnę?