Franko, ja też uważam, że poziom Chorwacji jak najbardziej pretenduje ją do bycia członkiem UE. Na pewno by zyskała finansowo (przykład Polski, Słowenii i innych). Wbrew pozorom HR nie jest aż tak bogatym krajem, jak się wydaje, a przecietnemu obywatelowi żyje sie tam ciężko. Przeciez nie każdy Chorwat ma domek nad morzem. No nie.
PS. A na marginesie, jak oni pociągneli te autostrady bez dotacji UE ?.
No, ale my tu zamulamy. Pisz relację.
Pozdr.