Trasy

w tym roku wybieram sie do dubrownika nocowac bedziemy w plitwicach dalszą drogę chcę kontynuowac na knin , sinj czy warto jechac tą trasą proszę o rade

To zalezy jakim jesteś kierowca . Trasa raczej trudna , górska , szczególnie przed Kninem.Jest to trasa malownicza i lubię nia jeździć chociaż może być powolna. Podstawa są dobre hamulce, umiejetność hamowania silnikiem no i oczy wokół głowy.
Będziesz po noclegu tak wiec mykniesz do Splitu przez góra 3 godzinki o ile nie trafisz na powolną ciężarówkę i nie będziesz się wlec za nią kilometrami ,bowiem ciężko na tej drodze o dobre miejsce do wyprzedzania. Ale nie jest tak źle!
Potem czeka Cię 7-8 godzinek Jadranką do Dubrownika , czyli wyjeżdżając o świcie z Plitwic jesteś wczesnym wieczorem w Dubrowniku. Szerokiej drogi !
Trasa fajna.
Polecam.

krzysiek M. napisał(a):Podstawa są dobre hamulce, umiejetność hamowania silnikiem no i oczy wokół głowy.

Hamulce i oczy dookoła głowy polecam miec także na autostradzie i to nie tylko w Chorwacji

dzięki za odpowiedz kierowcą z pewnoscia jestem dobrym wyjeżdzam do chorwacji poraz trzeci jechalem tego typu drogą na Senj przez przelęcz Vratnik , trasa którą opisales zpewnością jest malownicza uwielbiam takie trasy lecz muszę sie liczyc ze zdaniem szwagra który jedzie pierwszy raz i woli zjechac na autostrade.

Też się bałem tego "pierwszego razu " Uspokój szwagra , przecież jedziecie w lecie , nawierzchnie suche , a wspomnienia? "tego się nie da kupić"

Trasa z Plitwic do Knina nie jest szczególnie trudna. Nie ma jakichś strasznych serpentyn tak jak na Sienskiej drodze. Za Plitvicami jest jeden kawałek przed i za przełęczą Gorica gdzie jest trochę kręcenia ale wystarczy się nie rozpędzać i będzie dobrze. Miejscowi gnają ale ty nie daj się prowokować. Na tej trasie często stoi policja podobnie często mozan spotkać patrole na motorach więc nie warto ryzykować.
Potem trochę pięknej górskiej jazdy jest pomiedzy Graczaczem a Kninem (ale to nie serpentyny tylko dolina potoku)
i tu niestety nie ma dyscyplinującej policji - przynajmniej tak często. Za Kninem niby też góry ale chyba tylko jeden tunel. Ja tą trasę bardzo lubię choc niestety często na wysokoci Plitvic jedzie się w korku aż do Graczaca

Kir napisał(a):Trasa z Plitwic do Knina nie jest szczególnie trudna. Nie ma jakichś strasznych serpentyn tak jak na Sienskiej drodze....

No i ma przede wszystkim lepszą nawierzchnię oraz jest dużo szersza od trasy na Senj przez Vratnik.
Pzdr