Trasa ze Szczecina przez Austrię i Slowenie do Chorwacji .

_arek_ napisał(a):A no koniec końców jedziemy S3 do końca na Lubawkę no i później Czechy, Austria, Slowenia i Cro. Czyli w sumie chyba standardowo tak jak każdy z rejonow ZS. Wybrane zostało wspólnie przez wszyskich współpasażerów jako trasa najkrótsza km.

Ostatnie dwa wyjazdy jechaliśmy DE, Austria, Słowenia i było git, także zobaczyny dla porównania jak będzie tą trasą.... startujemy w środę późnym popoludniem, więc mam nadzieję że żadne korasy nas nie dosięgną.

Ja będę startował z KMP w okolice Makarskiej i zawsze jeżdżę przez Niemcy i jest spoko. Przez Czechy jest faktycznie ponad 100 km bliżej ale chyba spory kawałek trzeba przejechać zanim wjedzie się na autostradę. Daj znać jak to wyglądało i czy przez DE nie będzie szybciej i lepiej.

Plan początkowy byl właśnie na trasę przez DE ale... zobaczymy porównamy.

_arek_ napisał(a):

koziol007 napisał(a):

Ikser napisał(a):Rusza ktos na dniach ? my 16stego !

Ja już jutro

Daj znak sygnał jaką trasa jechałeś i jak podróż przebiegła

My startujemy w środę 13 około godz. 18 z Goleniowa.

My właśnie wyruszyliśmy dziś do cro ze szczecina Tak jak wujek google prowadzi ale przez Karpacz (pierwszy nocleg) i następny dzień Jeziora Plitwickie

Szerokości i miłego wypoczynku
Myyy juuuuż.... popojutrze ruszamy

My z soboty na niedzielę

Z lekkim opóźnieniem ale wystartowaliśmy
Jak dotrzemy na pewno zdam małą relacje jak minęła podróż

Siema. Dzisiaj w Stargardzie jestem na stacji diagnostycznej celem obejrzenia przez gościa samochodu a dokładnie zawieszenia itp. Gość pyta gdzie jadę , ja mu opowiadam , a on mówi że ja dzisiaj jestem trzecią osobą która była sprawdzić auto bo jedzie do Chorwacji .

_arek_ napisał(a):Z lekkim opóźnieniem ale wystartowaliśmy
Jak dotrzemy na pewno zdam małą relacje jak minęła podróż

Szerokiej i bezpiecznej drogi!
Daj znać jak na trasie było!

Hej za nami juz pierwszy dzionek w Makarskiej. Jest super pogoda piękna, woda cieplutka

Co do trasy to ogólnie droga spoko jeżeli chodzi o stan nawierzchni. Najgorsze odcinki to Lubawka i dalej za granicą droga kręta i wąska. Ruch w nocy praktycznie zerowy. Granice PL CZ przekroczylismy okolo północy. No i wlasnie nie polecam trasy na jazdy nocne. W Czechach właśnie na tych krajowkach za granicą mielismy bliskie spotkanie z dwiema owcami.... Brakowało doslownie centymetrów ale na szczescie udalo sie ominąć spacerowiczki. Pozniej juz tylko jazda w skupieniu czy znów nic nie wyleci. Także trasa nie jest zła ale na pewno do jazdy w dzień. Jednak wtedy nie wiem jaki tam ruch panuje.

Pozniej juz tylko autostrady więc spoko. Wieden byl chyba koło 3/4 rano więc praktycznie pusto. Tak samo dalsze odcinki przebiegały płynnie.

Na granicy w Maclej dość duże zagęszczenie aut i 2spore sznurki. Pozniej otworzyli trzecia bramkę. Takze ogolnie moze max 20min staliśmy. Szło dość sprawnie.

Lućko i brami luzik zero korka przejazd płynny.

Podsumowując.... prawdooodobnie wracamy przez DE

Udanego wypoczynku dla wszystkich którzy juz pojechali i dla tych co dopiero wyjadą.

Arek - Gdzie jest ta słynna huśtawka w Makarskiej nad brzegiem morza ? znasz może dokładne jej położenie ?

Hejooo... no powiem Ci że nas zaskoczyłeś, nikt z naszej "grupy wycieczkowej" o tym nie słyszał/czytał... Także jak znajdziesz to daj znak sygnał My też szukamy!!

Tym czasem chwilowo na wyjazdowym plażingu w Baska Voda

madziaimaciek napisał(a):Wyjechałem 2.15 ze Szczecina, w Mariborze byłem po 12 h.( Około 1 h łącznych przystanków) Trasa do Lubawki szybko, od Lubawki do Brna jednopasmowa i kilka wahadeł, Wiedeń około 1 h w korkach.

Hej, też będziemy lecieć tą trasą 5.08 do Dugi Rat z noclegiem po trasie w Mariborze

W tym roku jadę chyba po raz 13-ty do Chorwacji. Zawsze przez Kołbaskowo i dalej Niemcy, Austrię, Słowenię. Raz nocowałem w Czechach w drodze do Cro a raz w drodze do domu. Powiedziałem sobie , że nigdy więcej nie pojadę przez Czechy. Jadąc przez całe Niemcy chyba zawsze miałem szczęście bo nigdy żadnego korka, czasami zwężka na autostradzie. Zastanawiam się dlaczego ludzie ze Szczecina i okolic jadą S3, potem przez Czechy itd. skoro przez Niemcy chyba lepiej, dobra droga, nie trzeba jechać jakimiś lokalnymi drogami. Nie ukrywam, że jak czytam posty ludzi w tym wątku to sam zastanawiam się czy nie pojechać na Lubawkę i dalej przez Czechy. Co prawda droga ok.100 km krótsza ale czy na pewno lepiej niż przez Niemcy?

Też mam ten dylemat w tym roku, teraz naszą S3 fajnie się jedzie. Jadąc przez Niemcy jest 100km więcej no i dochodzą tunele w Austrii. Zawsze jeździłem przez Niemcy.
Martwia mnie te górskie i lokalne drogi za Bolkowem a potem za Pardubice, sam nie wiem jak jechać bo niby przez Czechy trochę taniej, mi wychodzi różnica w obie strony około 300-350zl, nie powiem ze to dużo ale zawsze coś tym bardziej że nawigacja pokazuje w sumie te same czasy dojazdu.
Czekam do 9 sierpnia, może ktoś jeszcze raz opisze "upierdliwości" czeskich dróg lokalnych.

jedrula napisał(a):Też mam ten dylemat w tym roku, teraz naszą S3 fajnie się jedzie. Jadąc przez Niemcy jest 100km więcej no i dochodzą tunele w Austrii. Zawsze jeździłem przez Niemcy.
Martwia mnie te górskie i lokalne drogi za Bolkowem a potem za Pardubice, sam nie wiem jak jechać bo niby przez Czechy trochę taniej, mi wychodzi różnica w obie strony około 300-350zl, nie powiem ze to dużo ale zawsze coś tym bardziej że nawigacja pokazuje w sumie te same czasy dojazdu.
Czekam do 9 sierpnia, może ktoś jeszcze raz opisze "upierdliwości" czeskich dróg lokalnych.

O, Jedrula reaktywacja 3.0
Miło Cię widzieć