Trasa ze Szczecina przez Austrię i Slowenie do Chorwacji .

Wyjechałem 2.15 ze Szczecina, w Mariborze byłem po 12 h.( Około 1 h łącznych przystanków) Trasa do Lubawki szybko, od Lubawki do Brna jednopasmowa i kilka wahadeł, Wiedeń około 1 h w korkach.

Czyli generalnie tragedii nie ma - przejechałeś prawie zgodnie z tym co GM pokazuje.
My plan startu mamy na okolice 18/19 więc Wiedeń łykalibyśmy coś koło 4/5 rano... także chyba korków nie powinno jeszcze być... Jakoś własnie mnie te jednopasmówki powstrzymują trochę przed tą trasą...

A jak ogólnie porównujesz tą trasę z trasa przez DE ? Coś kojarzę, że chyba tamtędy tez kiedyś jechałeś...

_arek_ napisał(a):Czyli generalnie tragedii nie ma - przejechałeś prawie zgodnie z tym co GM pokazuje.
My plan startu mamy na okolice 18/19 więc Wiedeń łykalibyśmy coś koło 4/5 rano... także chyba korków nie powinno jeszcze być... Jakoś własnie mnie te jednopasmówki powstrzymują trochę przed tą trasą...

A jak ogólnie porównujesz tą trasę z trasa przez DE ? Coś kojarzę, że chyba tamtędy tez kiedyś jechałeś...

Nie ma tragedii, po 3 h byłem w Lubawce, tam zatankowałem , potem dopiero w Mariborze, droga nie była zła, wiadomo że chcesz podgonic, jak jedziesz autostrada to denerwuje monotonia jak zwykła to denerwuje jeden pas . Na granicy w Chorwacji staliśmy 3 minuty, zdążyliśmy zauważy siebie w aplikacji Hak na kamerach z granicy
Trasa nie była zła...jak nie szkoda kasy i chcesz zapier....lecisz przez Niemcy a tak na spokojnie, przepisowo max 135 spalanie 6.5....

No właśnie z tym zapier..em to tak nie do końca, tak samo z $$ lepiej wydać na lody niż przepalić i nadrobić godzinkę... tak na sucho przelotową chciałem mieć w okolicy 140 kmh. Więc może faktycznie odpuścić sobie te Niemcownie hmmmm... teraz ja będę miał dylematy

Ta Lubawka w 3h to takie dobre tempo już musiało chyba być

A jak to w takim razie jest z winietami na tej trasie? Czechy + Słowenie trzeba ?

Jak ceny paliwa po drodze? Masz ON czy Pb? Bo ja diesela

Niemcownia to teraz glownie roboty i ograniczenia, kazda wieksza autobana jest poszatkowana robotami drogowymi. I paradoksalnie jak trzeba dolozyc sporo km zeby pojechac przez Niemcy to lepiej wyjdzie jechac polska eska i potem przemeczyc sie krajowkami, szczegolnie jak ktos nie zamierza pomiedzy kolejnymy robotami drogowymi gonic 180-200kmh to czasowo wyjdzie porownywalnie a spalanie znacznie nizsze. Ja jutro jade wlasnie na Lubawke i zobaczymy to pojdzie. Mam nadzieje, ze Wieden mi nie zmarnuje polowy dnia bo chyba wypadnie popoludniu okolo 16-17. Chyba, ze to najwieksze korki wlasnie o tej porze to moze jakos wczesniej sprobuje dojechac tam albo pozniej.

No na pewno gnać nie będę, bo i auto nie stworzone do tego a i z ludzikami na pokładzie nie ma co szaleć...
Teraz to daliście mi do myślenia i może faktycznie nie ma co się pchać na siłę przez DE i skoczyć naszą S3. Tak patrzę na GM i rzeczywiście pełno żółtych kółeczek rozsianych na A9/A3 chociaż gdzie by nie patrzył to wszędzie remonty.

Wybierając trasę przez DE i Austrię kierowałem się raczej tym, że tam cały czas autostrada i prosta droga bez tułania się krajówkami. Szczególnie, że Czechy będę przemierzał właśnie nocą.

Pomimo robót drogowych w DE i tak ta trasa jest dla mnie bardziej komfortowa. Przy robotach zwężenia są często i tak do 2 pasów. Przy wyjeździe na noc wielokrotnie tą trasę pokonywałem i była bardzo spokojna. W nocy bezpieczniej się czuję na autobahn niż na czeskich krajówkach bez ogrodzeń dla zwierząt.

Stąd na ten rok, pierwszy etap ze Szczecina do Zagrzebia przez Berlin, Regensburg Linz. Winiety wszystkie i opłaty za tunel można kupić online. Przy starcie o 22ej - na 12ą liczę dojechać do Zagrzebia.

_arek_ napisał(a):No właśnie z tym zapier..em to tak nie do końca, tak samo z $$ lepiej wydać na lody niż przepalić i nadrobić godzinkę... tak na sucho przelotową chciałem mieć w okolicy 140 kmh. Więc może faktycznie odpuścić sobie te Niemcownie hmmmm... teraz ja będę miał dylematy

Ta Lubawka w 3h to takie dobre tempo już musiało chyba być

A jak to w takim razie jest z winietami na tej trasie? Czechy + Słowenie trzeba ?

Jak ceny paliwa po drodze? Masz ON czy Pb? Bo ja diesela

Mam benzyniaka, w Austrii paliwo ponad 2 euro, drogie, tankowałem w Słowenii w Mariborze, 1.79 euro
Do Lubawki przyznam się jechałem trochę szybciej
Winiety kupiłem każda online bez oklejania szyb u lokalnego przewoźnika

Pepiki 440 koron miesiąc
Austria 9,60 euro 10 dni
Słowenia 30 euro miesięcznie
Chorwacja za ponad 500 km autostrady 248 kun

A i z ciekawostek, wczoraj na trasie już w Cro, temperature jaka auto pokazało to 41 stopni...
Adriatyk ciepły, a nasz gospodarz mówi że to nie jest lato tylko przesada

To grubo sie płaci teraz w Cro za bramki wszystkie ...

Wczoraj w trasie na obwodnicy Wiednia termometr w aucie pokazal 37c. Rano o 8 w Makarskiej 29c. Kazdy postoj na szybkosci bo 5min bez klimy w sloncu i w aucie juz jak w piecu. Przejazd przez Czechy (Brno, Hradec Kralove, Trutnov) do Lubawki to jest droga przez meke. Szkoda, ze jadac do Jeleniej Gory nie ma dobrej trasy na Czechy. Zazdroszcze tym lecacym na Slask Wczorajsza trasa Makarska-J.gora 14h~ 1215km Mniej wiecej przepisowa jazda, sporo postojow ale krotkich. Wieden 15min~ opoznienia, granica Slo/Hr 10min~, wypadek pod Zagrzebiem ~5min, tu wjechalem jezdnia zbiorcza przed samym zwezeniem.

Edit: parking w Breli przy punta rat 28/06. Komputer pokladowy pokazal 53c!!!

madziaimaciek napisał(a):Mam benzyniaka, w Austrii paliwo ponad 2 euro, drogie, tankowałem w Słowenii w Mariborze, 1.79 euro
Do Lubawki przyznam się jechałem trochę szybciej
Winiety kupiłem każda online bez oklejania szyb u lokalnego przewoźnika

Pepiki 440 koron miesiąc
Austria 9,60 euro 10 dni
Słowenia 30 euro miesięcznie
Chorwacja za ponad 500 km autostrady 248 kun

mr-owl napisał(a):Wczoraj w trasie na obwodnicy Wiednia termometr w aucie pokazal 37c. Rano o 8 w Makarskiej 29c. Kazdy postoj na szybkosci bo 5min bez klimy w sloncu i w aucie juz jak w piecu. Przejazd przez Czechy (Brno, Hradec Kralove, Trutnov) do Lubawki to jest droga przez meke. Szkoda, ze jadac do Jeleniej Gory nie ma dobrej trasy na Czechy. Zazdroszcze tym lecacym na Slask Wczorajsza trasa Makarska-J.gora 14h~ 1215km Mniej wiecej przepisowa jazda, sporo postojow ale krotkich. Wieden 15min~ opoznienia, granica Slo/Hr 10min~, wypadek pod Zagrzebiem ~5min, tu wjechalem jezdnia zbiorcza przed samym zwezeniem.

Edit: parking w Breli przy punta rat 28/06. Komputer pokladowy pokazal 53c!!!

Dzięki panowie za pełne info z trasy ...

Wczoraj pokazałem trasy jakie mamy do wyboru moim współpasażerom i też opowiedzieli sie za trasą przez S3 bo bliżej kilometrowo...

No więc chyba jednak będzie ta trasa jaką i wy jechaliście....

Czyli rozumiem że te kiepskie odcinki drogi to jest te około 200km od granicy PL do Brna ? Dalej jest już autostrada ?

Jak widzicie pokonanie tego odcinka nocą, bo akurat tak by nam wypadło... jest naprawdę aż tak źle jak to opisujesz?

_arek_ napisał(a):

madziaimaciek napisał(a):Mam benzyniaka, w Austrii paliwo ponad 2 euro, drogie, tankowałem w Słowenii w Mariborze, 1.79 euro
Do Lubawki przyznam się jechałem trochę szybciej
Winiety kupiłem każda online bez oklejania szyb u lokalnego przewoźnika

Pepiki 440 koron miesiąc
Austria 9,60 euro 10 dni
Słowenia 30 euro miesięcznie
Chorwacja za ponad 500 km autostrady 248 kun

mr-owl napisał(a):Wczoraj w trasie na obwodnicy Wiednia termometr w aucie pokazal 37c. Rano o 8 w Makarskiej 29c. Kazdy postoj na szybkosci bo 5min bez klimy w sloncu i w aucie juz jak w piecu. Przejazd przez Czechy (Brno, Hradec Kralove, Trutnov) do Lubawki to jest droga przez meke. Szkoda, ze jadac do Jeleniej Gory nie ma dobrej trasy na Czechy. Zazdroszcze tym lecacym na Slask Wczorajsza trasa Makarska-J.gora 14h~ 1215km Mniej wiecej przepisowa jazda, sporo postojow ale krotkich. Wieden 15min~ opoznienia, granica Slo/Hr 10min~, wypadek pod Zagrzebiem ~5min, tu wjechalem jezdnia zbiorcza przed samym zwezeniem.

Edit: parking w Breli przy punta rat 28/06. Komputer pokladowy pokazal 53c!!!

Dzięki panowie za pełne info z trasy ...

Wczoraj pokazałem trasy jakie mamy do wyboru moim współpasażerom i też opowiedzieli sie za trasą przez S3 bo bliżej kilometrowo...

No więc chyba jednak będzie ta trasa jaką i wy jechaliście....

Czyli rozumiem że te kiepskie odcinki drogi to jest te około 200km od granicy PL do Brna ? Dalej jest już autostrada ?

Jak widzicie pokonanie tego odcinka nocą, bo akurat tak by nam wypadło... jest naprawdę aż tak źle jak to opisujesz?

Od Bolkowa do Jaromera, gdzie wjezdzasz na autostrade, jest najgorszy odcinek. Bo kreto i wasko, plus wiochy ciagnace sie w nieskonczonosc. Te czeskie sa chyba jeszcze gorsze, duzo gorek. W nocy napewno ruch znikomy wrecz zerowy ale niech ci sie trafi jakis zblakany transporcik to bardzo ciezko wyprzedzic. Szczegolnie po czeskiej stronie od granicy do Trutnova. Potem krajowka 37 jakos juz sie jedzie. Jak skrecalem w Ostrav nad Oslavou na 354, zeby zjechac szybciej do D1. Kolo Mikulova tez jest lekka lipa bo jednopasmowka i duzy ruch tranzytowy ale jedzie sie te 80-90kmh, wiec nie ma dramatu. Potem w Austrii juz wypas az az do konca.

Koledzy -> Cel Vrboska (Hvar) to jaka będzie NAJSZYBSZA trasa z Barlinek? Nie interesują mnie koszty.
Planuję wyjechać 9-lipca (sobota) około godziny 15-16.
Trasa na strzał.

Może to nie jest najszybsz, ale chyba jedyna sensowna.Czyli przez Czechy(Ostrawa, Ołomuniec) Austria, Słowenia, do Splitu i tam na prom do Stari Grad (Hvar)