Trasa z Rzeszowa do Czarnogóry ,miasto Ulcinj

Witam,
Wybieramy się końcem sierpnia do Czarnogóry. Googlemaps pokazuje trasę przez Słowację , Budapeszt i Sarajewo.Biorąc pod uwagę powodzie i kręte górskie drogi , rozważam przejazd przez Chorwację, z noclegiem w połowie trasy. Czy trasą przez Budapeszt i Sarajewo , jest możliwy przejazd non stop , ewentualnie z 3-4 godzinnym spaniem w samochodzie ?
Rozważam wyjazd ok.18.00 z Rzeszowa i czy da się dojechać do Czarnogóry na drugi dzień z krótkim postojem ?
Proszę o propozycje tras z waszych doświadczeń. Każda uwaga będzie pomocna.
Jako kierowca nie mam zmiennika.

A nie lepiej przejechać przez Serbię?
Masz tam autostradę przez większy kawałek kraju i mniej gór do przejechania.

Moim skromnym zdaniem lepiej jechać jak pokazuje Gooogle maps po co sobie robić dodatkowe koszta przez Chorwację , opłaty za Autostrady i koszta Paliwa .Za same Chorwackie autostrady zapłacisz z 500 kun tam i spowrotem. + paliwo jeśli masz Diesla to na mojej oko wyjdzie ci 35 litrów tam i spowrotem więcej przez Cro .
Liczę że przez Cro wydasz na polisz many około 500 pln więcej niż jadąc przez BiH.
Ale wybór należy od ciebie.

A przez Serbię dałby radę przejechać na jeden raz , zakładając wyjazd koło 18.00 i drzemkę w samochodzie ze 3-4 godziny.
A jak droga przez Serbię , to nie mam później do przejechania gór , z krętymi wąskimi dróżkami?
Dokąd w Serbii mam autostradę ?

1308 km w ponad 18 godzin, to znaczy że nie da się tam szybko jechać

Ja właśnie mam 2 dniową przerwę w Belgradzie na zwiedzanie tego przepięknrgo miasta.
Polecam tą trasę jedyny minus to korki na granicy HUN/SRB nie widziałem bo pojechałem objazdem ale pewnie były (sobota).
Jutro ruszam do MNE, jak będe miał WIFI to napisze jak trasa.
Sam nie wiem którędy jechać i na które przejście graniczne więc zdam się na google i pojade przez Valjevo - Uzice - Brodarevo (granica SRB/MNE) - Bijelo Pojle - Podgorica.

Może ktoś coś podpowie ?

Wiesiek1963 napisał(a):A przez Serbię dałby radę przejechać na jeden raz , zakładając wyjazd koło 18.00 i drzemkę w samochodzie ze 3-4 godziny.
A jak droga przez Serbię , to nie mam później do przejechania gór , z krętymi wąskimi dróżkami?
Dokąd w Serbii mam autostradę ?

Autostrada jest do Belgradu, potem droga też nie jest zła. Nie rozpędzisz tam za bardzo auta, bo to praktycznie wieś za wsią. Droga przez góry z tego co pamiętam to jakieś 100 km, więc też za bardzo się nie rozpędzisz. Przy założeniu, że nie będziesz tam jechał nocą i nie będzie żadnego wypadku po drodze to jest to przejazd w jeden dzień jest możliwy.
Dwa lata temu też spaliśmy za Belgradem na parkingu kilka godzin. Niestety w górach był wypadek i straciliśmy ponad dwie godziny, tak więc do Podgoricy wjechaliśmy jak był już zmrok. Niedaleko Ulcinj byliśmy ok. 22:30

Wiesiek1963 napisał(a):Witam,
Wybieramy się końcem sierpnia do Czarnogóry. Googlemaps pokazuje trasę przez Słowację , Budapeszt i Sarajewo.Biorąc pod uwagę powodzie i kręte górskie drogi , rozważam przejazd przez Chorwację, z noclegiem w połowie trasy. Czy trasą przez Budapeszt i Sarajewo , jest możliwy przejazd non stop , ewentualnie z 3-4 godzinnym spaniem w samochodzie ?
Rozważam wyjazd ok.18.00 z Rzeszowa i czy da się dojechać do Czarnogóry na drugi dzień z krótkim postojem ?
Proszę o propozycje tras z waszych doświadczeń. Każda uwaga będzie pomocna.
Jako kierowca nie mam zmiennika.

Nie jedżcie z Sarajewa na Foke, droga jest zablokowana między miejscowością Mjlievina a Sarajevem.
Jechaliśmy obiazdami 20 km przez góry drogami czołgowymi ,katastrofa.

[quote="krissdevallnor"]
Autostrada jest do Belgradu, potem droga też nie jest zła. [quote]

o której drodze piszesz?

kubasz5 napisał(a):

krissdevallnor napisał(a):Autostrada jest do Belgradu, potem droga też nie jest zła.

o której drodze piszesz?

w kierunku na Użice i Bijelo Polje.
Z tego co pamiętam jechało się całkiem fajnie.
Gorzej jak trafi się ciężarówka z przodu.

Autostrada jest do Belgradu, potem droga też nie jest zła. Nie rozpędzisz tam za bardzo auta, bo to praktycznie wieś za wsią. Droga przez góry z tego co pamiętam to jakieś 100 km, więc też za bardzo się nie rozpędzisz. Przy założeniu, że nie będziesz tam jechał nocą i nie będzie żadnego wypadku po drodze to jest to przejazd w jeden dzień jest możliwy.
Dwa lata temu też spaliśmy za Belgradem na parkingu kilka godzin. Niestety w górach był wypadek i straciliśmy ponad dwie godziny, tak więc do Podgoricy wjechaliśmy jak był już zmrok. Niedaleko Ulcinj byliśmy ok. 22:30

Właśnie , boję się żeby nie jechać przez góry nocą, może lepiej zarezerwować przez bookingcom jakiś nocleg koło Belgradu

Z Rzeszowa do Belgradu masz jakieś 8 godzin jazdy - tak mówi google Na granicy HU/SRB stracisz coś koło godziny przy dobrych wiatrach.
Jak chcesz wyjechać o 18 to teoretycznie na przedmieściach Belgradu będziesz koło 3-4 rano.
Podejrzewam, że jednemu kierowcy będzie za ciężko jechać, bo to akurat godziny kryzysowe. Bookowanie czegoś na tą porę chyba mija się z celem. Na trasie przez Serbię masz tylko kilka zajazdów w których można przenocować, do tego są słabo oznaczone, więc nocą i tak nie zobaczysz
Zobaczysz jeden jakieś 80 km za granicą, ale znając życie miejsc w nim nie będzie. Kolejne motele przy drodze zaczynają się za Belgradem. Alternatywą będzie nocleg np. w Palić zaraz za granicą serbską.
Nocleg przy autostradzie to przeważnie słabe rozwiązanie a do tego dość drogie - musisz liczyć coś koło 50 euro za bardzo słabe warunki - żyją z takich jak my. Powiem Ci jak to wyglądało u mnie - pokazali mi pokój i krzyknęli 50 euro o drugiej w nocy. Jak zobaczyłem to stwierdziłem, że nie wiem czy karaluchy nie wyniosą mi w nocy torby i stwierdziłem, że lepiej przekimam razem z turkami ze trzy godziny

Dlatego pewnie wyjadę w sobotę z noclegiem , i dalej w niedzielę rano.Czy zna ktoś jakieś tanie miejsca noclegowe?
Tak żeby było maksymalnie optymalnie, tzn. żeby w sobotę jak najdalej dojechać ,a w niedzielę żeby można spokojnie ,bez wysiłku na popołudnie dojechać do Czarnogóry.
Z góry dziękuję za info

Ja wyjechałem z Krakowa o 8.00 o 20.00 byłem w Belgradzie (granica HUN/SRB przez Tompe)
Nocleg znalazłem tu:
https://www.airbnb.pl/

dokładnie to ten:
https://www.airbnb.pl/rooms/993965?chec ... 4&guests=2

mały, tani ale czysty.
Do MNE ruszyłem o 7.00 miałem małe problemy przy wyjeździe z Belgradu (z mojej winy, byłem pewien czegoś co okazało się nieprawdą). W Ulcinj byłem o 17.00. Granica SRB/MNE to było 40 min (SRB - 30 min, MNE - moment).
Jadąc tamtędy następnym razem starał bym się ominąć odcinek Valjevo - Uzice i skręcił na Cacak. Odcinek za Valjevo nie tylko górzysty ale i słaba nawierzchnia.

Trasa za granicą MNE to już bajka piękne góry i miiałem wrażenie, że jadę cały czas z góry. Da się też jechać bo jest gdzie wyprzedzić.