Trasa z Makarskiej do Dubrownika

napisał(a) **monika2277** » 08.04.2010 18:44

Mam pytanko jaka droga jedziecie z okolic makarskiej do Dubrownika, bo moj kochany GPS każe mi w miejscowości Poloce wsiadac na prom, czy jest jakas inna droga, a jak nie to ile kosztuje ten prom i jak często kursuje?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.04.2010 18:52

A nie wystarczy popatrzeć na dowolna mapę dostępną w internecie?
Po co do tego mieszać GPS-a?

napisał(a) **jasio** » 08.04.2010 18:55

Monika zmień Gps lub lekarza . Sory za żart :lol:

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 19:12

Każdy GPS tak pokaże, który nie ma wgranej mapy Bośni.

napisał(a) **wajzy** » 08.04.2010 19:24

Mapa google też pokaże na prom w Ploce.Sprawdź czy w gps masz mape Bośni i H , bo do Dubrownika jedzie się przez kawałek tego kraju Chyba 12 km.Potrzebna zielona karta.

napisał(a) **bartek1110** » 08.04.2010 19:37

Spokojnie przez BiH i nie potrzeba promu. W zeszłym roku jechałem, bez zielonej karty w obie strony i nie było problemu, poza wypadkiem, który widziałem po drodze :/
a widoki po drodze...eh... jeszcze trzy miesiące do wakacji..

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 19:43

bartek1110 napisał(a):W zeszłym roku jechałem, bez zielonej karty w obie strony i nie było problemu, ...

No to miałeś szczęście. Przejeżdżałem tamtędy kilka razy bez kontroli pasem tranzytowym, ale widziałem samochód na polskich rejestracjach stojący na boku i kontrolowano dokumenty. Ja mam zawsze zielona kartę, którą wydaje mi ubezpieczyciel za darmo. Pozdrav

napisał(a) **jasio** » 08.04.2010 19:44

dasuch napisał(a):Każdy GPS tak pokaże, który nie ma wgranej mapy Bośni.

Pokaz mi taka mapę do gps gdzie jest Chorwacja a nie ma Bośni.Myślę ze Monika jaja sobie robi .

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 19:50

jasio napisał(a):
dasuch napisał(a):Każdy GPS tak pokaże, który nie ma wgranej mapy Bośni.
Pokaz mi taka mapę do gps gdzie jest Chorwacja a nie ma Bośni.

Proszę bardzo, City Navigator Europe. Tu masz mapkę https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID ... overageTab

napisał(a) **weldon** » 08.04.2010 19:52

jasio napisał(a):
dasuch napisał(a):Każdy GPS tak pokaże, który nie ma wgranej mapy Bośni.
Pokaz mi taka mapę do gps gdzie jest Chorwacja a nie ma Bośni.

AutoMapa 5.0.0 i 5.5.0 - Europa :evil:

Null, biała plama. Nie dość, że omal nie zabłądziłem to kompletnie nie wiedziałem gdzie jestem i do wodospadów Kravica dojechałem od d..y strony.

(Pod warunkiem, że mówimy o BiH, a nie o "Bośni" :wink:

)

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 19:55

weldon napisał(a):...i do wodospadów Kravica dojechałem od d..y strony

I to mogło być ciekawe :lol:

weldon napisał(a):(Pod warunkiem, że mówimy o BiH, a nie o "Bośni" )

Tak, myślałem o BiH

napisał(a) **joasiasok** » 08.04.2010 19:57

Radzę pamietać o zielonej karcie, my jadąc do Dubrownika nie mielismy sprawdzanej a w drodze powrotnej owszem. I był kłopot, bo okazało sie ze została w Breli. Duzo gadania z celnikiem który mówił po niemiecku a my po angielsku + na migi. Śmiesznie było

napisał(a) **bartek1110** » 08.04.2010 19:57

dasuch napisał(a):
bartek1110 napisał(a):W zeszłym roku jechałem, bez zielonej karty w obie strony i nie było problemu, ...

No to miałeś szczęście. Przejeżdżałem tamtędy kilka razy bez kontroli pasem tranzytowym, ale widziałem samochód na polskich rejestracjach stojący na boku i kontrolowano dokumenty. Ja mam zawsze zielona kartę, którą wydaje mi ubezpieczyciel za darmo. Pozdrav

pewnie tak, ale ubezpieczyciel nie chciał mi wydać zielonej karty, argumentując tym, że w trakcie trwania polisy nie mogą. w tym roku wybieram się już samochodem służbowym, który jest w leasingu i też nie mam zielonej karty, a chce pojechać np. do Sarajewa i to może być ryzykowne

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 19:58

joasiasok napisał(a):Duzo gadania z celnikiem który mówił po niemiecku a my po angielsku + na migi. Śmiesznie było

Śmiesznie i ręce bolały :lol:

napisał(a) **dasuch** » 08.04.2010 20:00

bartek1110 napisał(a):...ale ubezpieczyciel nie chciał mi wydać zielonej karty, argumentując tym, że w trakcie trwania polisy nie mogą. w tym roku wybieram się już samochodem służbowym, który jest w leasingu i też nie mam zielonej karty, a chce pojechać np. do Sarajewa i to może być ryzykowne

I tu masz rację, będzie ryzykowne. A ubezpieczyciel łaski nie robi. Musi dać kartę.