jaro-27 napisał(a):Witam
Jedziemy z rodzinką drugi raz na Chorwację.
Mamy apartament w miejscowości Vinisce.
Rodzinka 2+2.
Czy jedzie ktoś w terminie od 31 lipca.
Porady co do tej miejscowości mile widziane.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Jadąc od strony Polski (z Karlovaca) należy przejechać pierwszy parking i wjazd do Parku (ULAZ 1) i pojechać dalej. Zatrzymujemy się na drugim wjeździe do Parku (ULAZ 2). Tu można kupić bilety (lub w miejscu ST2) -honorowane są karty płatnicze, dalej należy żółtym szlakiem przejść do punktu P1, potem wejść na statek i przepłynąć do punktu P2, potem żółta trasą obejść jezioro Gradinsko. Wracamy do punktu P2, wsiadamy na statek i płyniemy przez jezioro Kozjak do punktu P3.
jacekww napisał(a):Witam
Przymierzam się do odwiedzenia jezior. Pasuje czasowo mi trasa 3-4 godziny taka jak opisał Slapol na pierwszej stronie. Jednakże chciałem spytać czy wysiadając w punkcie P2 można obejść dookoła jezioro Gradinsko, gdyż żółty szlak widzę tylko po jego lewej stronie na mapce.
Jeśli można to od której strony iść (jeśli ma to znaczenie)?
SlapolJadąc od strony Polski (z Karlovaca) należy przejechać pierwszy parking i wjazd do Parku (ULAZ 1) i pojechać dalej. Zatrzymujemy się na drugim wjeździe do Parku (ULAZ 2). Tu można kupić bilety (lub w miejscu ST2) -honorowane są karty płatnicze, dalej należy żółtym szlakiem przejść do punktu P1, potem wejść na statek i przepłynąć do punktu P2, potem żółta trasą obejść jezioro Gradinsko. Wracamy do punktu P2, wsiadamy na statek i płyniemy przez jezioro Kozjak do punktu P3.
marioplf napisał(a):A my po raz pierwszy śmigamy do Cro.
Jeśli natomiast chodzi o jeziorka, to myślimy tam wyskoczyć w środku naszych wakacji. Do najbliższej plaży będzie nieco ponad 100 km od jeziorek, więc maksymalnie 2 godziny nam zajmie dojazd, a będziemy wypoczęci i gotowi do jakiegoś wysiłku
Później powrót do miejaca noclegowego - czyli kolejnie ponad 100 km.
W drodze powrotnej nie jechałbym tam. A tym bardziej po drodze
Zobaczymy jak to wyjdzie.
malypkmm napisał(a):kozak napisał(a):raffiu napisał(a): W skrócie: Z Wrocławia na Kłodzko potem przejście w Boboszowie, dalej na Ołomuniec i
Droga ma takie zalety, że:
1.zdecydowana większość pokonujesz autostradami, co oszczędza Twój czas
Kwestia gustu chmmm przez Boboszów ? i to z Wrocławia ?
Odradzam i polecam Chałupki. Wtedy naprawdę większość trasy masz autostradami
Oczywiście wybór należy do Ciebie ale popatrz na mapę i wszystko stanie się jasne.
P.S. Poza tym krętej paskudnej drobi na Boboszów tam nie znajdziesz więc kompromisem będzie w jedną Boboszów w 2gą Chałupki a po powrocie krótki komentarz.
Sam jechałem tu i tam i .. Boboszów omijam wieelkim łukiem
Popieram KOZAK-a.
Sprawdziłem,w tamtą stronę jechałem przez Boboszów a z powrotem przez Chałupki i nic mi nie dało w kość jak trasa z Kłodzka do Olomunca nawet biorąc pod uwagę ulewę która prześladowała nas od Zadaru do Wiednia.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi