Trasa Wro - Zadar przez Sarvar (z przerwa na baseny)

Witam
W tym roku padlo na kolejny wyjazd do Chorwacji. Jednak ze wzgledu na malego 3letniego szkraba tym razem zdecydowalismy sie ze zrobimy sobie mala przerwe - jakze przyjemna na wegierskich basenach.
W zwiazku z tym chcialem sie podzielic swoimi przemysleniami nt doajzdu (i alternatywnego) rozlozenia podrozy na 2 etapy tak aby wilk byl caly i owca syta.
W tym roku planuje podroz w nastepujacy sposob

Wyjazd w nocy o 3-4 z:

Wroclaw - Boboszow - Olomouc - Brno lub przez Gliwice A4 i pozniej na A1 przez Ostrawe i Brno (trasa dluzsza ale spokojniejsza i caly czas autostrada).
Z Brno - Wieden - i za Wiedniem odbicie na Sopron i dalej juz prosto do Sarvar.

I tutaj moje pytanie - czy ktos jechal z Wiednia przez Sopron do Sarvar? Szukalem na forum ale nie znalazlem informacji - interesuje mnie informacja jak wyglada stan tech tej drogi i czy warto w ten sposob jechac?

Po basenowaniu plan wyjazdu znowu o 3-4
z Sarvar - Rum - Zalaegerszeg- Nagykanizsa - Letenye (7 zeby nie placic za autostrade) - granica z Cro
i dalej juz autostrada A4 w strone Zagrzebia i Karlovac - Zadar

Na Wegrzech planuje wlasnie pojechac tak jak wyzej - alternatywa jest droga 86 szeroko opisywana na forum jednakze wydaje mi sie ze tak bedzie jednak chyba prosciej...

Jesli ktos mial podobny plan podrozy prosze o podzielenie sie swoimi spostrzezeniami
dzieki!

Hej,
Jak miło ja też startuję z Wro i podobnie jak Ty dalej. Też w tym roku jadę podobnie przez Sarvar, od kilku lat jadę etapowo, właśnie ze względu na dzieci. Co prawda do Sarvar jadę pierwszy raz, ale wcześniej jeździłem np. do austriackich term w Lutzmannsburgu (genialne miejsce dla rodzin z małymi dziećmi - zaręczam byłem w różnych parkach wodnych, ale to dla małych dzieciaków najlepsze) Sarvar też ma dobre opinie (wśród moich znajomych, którzy odwiedzili to miejsce) no i jest zdecydowanie tańszy. Co do Twojego planu: część drogi z Polski przez Czechy to już wielokrotnie wałkowany na forum temat (dwie szkoły "Boboszowska" i "Ostravska") - Twój wybór. Z Brna radze pojechać przez Breclav - Reintal ( na granicy bardzo fajna restauracja i miejsce odpoczynku dla dzieci, placyk zabaw)). Potem Wiedeń i dalej autostrada A3 do samego końca(normalna autostrada jak w Austrii tylko z mniejszym ruchem drogowym jak na A2. Potem kawałeczek i praktycznie niezauważalna granica, droga po węgierskiej stronie bez utrudnień. Szczerze mówiąc to jednak rozważyłbym nocleg w Sarvar, gdyż po termach będziecie zmęczeni, a nocleg nie jest specjalnie drogi (tańszy niż w Austrii) i nie musicie się tak wcześnie zrywać bo zostanie Wam jakieś 600 km do Zadaru (większość po autostradach), ale radziłbym jednak wrócić do Austrii na klasyczną drogę przez Graz (winietę już i tak będziesz miał) - jeśli zależy Ci na spokojnej podróży to jeśli w Polsce chcesz gonić przez A4 A1, to z pewnością lepiej z Sarvar wrócić przez Szombathely, droga znacznie lepsza. Jeśli nie chcesz płacić za Słowenię to jedź śmiało opisywanym na forum objazdem.
Zdrów!
Piotr

Hey
dzieki za informacje.
Tak ja sie zatrzymuje w Sarvar na dwie nocki i pozniej dalej jade w trase.
Faktycznie te 600km ktore zostanie juz nie jest tak duze jak na poczatku trasa z Wro i może warto rozważyc powrót do Austrii w kierunku na Graz i jechac bardziej komfortowo i dalej juz klasycznie z pominieciem autostrady w Slowenii, a powrót to juz klasycznie przez Slo, Austrie, Czechy i Pol.

Jesli bede sie nastepnym razem wybieral do Cro musze koniecznie sprawdzic ten wariant z Lutzmannsburgiem - dzieki.

nadgosu2 napisał(a):
I tutaj moje pytanie - czy ktos jechal z Wiednia przez Sopron do Sarvar? Szukalem na forum ale nie znalazlem informacji - interesuje mnie informacja jak wyglada stan tech tej drogi i czy warto w ten sposob jechac?

Znam trasę.

Z Wiednia jest początkowo autostrada. Potem jest droga główna i zaraz granica
Potem jedzie się omijając centrum Sopron i potem prosto do Sarvar

Stan drogi jest bardzo dobry, tyle że jest w ciągu dnia bardzo duży ruch. Trudno szaleć

Znasz Sarvar

Znasz Sarvar

Jeszcze nie mialem okazji
Nastawiamy sie w tym krótkim okresie głównie na baseny - pewnie będziemy chcieli także zobaczyć zamek.
Chetnie spróbujemy pewnie miejscowej węgierskiej kuchni. Moze masz do polecenia jakies fajne restuaracje/knajpki?

Zamek jest piekny
Kiedy my tam bylismy, byl wielki festyn i nie musielismy szukac knajpek, bo stragany byly pelne wegierskich specjalow



W Sarvar jest bardzo ladnie,bardzo zadbane miasteczko




Mieszkalismy w Buk, tam gdzie jest kapielisko Bukfurdo

Sprawdzalem i my niestety nie bedziemy w czasie tego festynu, ktory odbywa sie corocznie

Jeszcze jedno, nie wiem kiedy jedziesz, ale ja wyjezdzajac z Wro kolo 8 rano do Lutzmannsburga (mniej wiecej podobna odległość co Sarvar) jadac co prawda przez Boboszow, z kilkoma krotkimi przerwami i jedna dluga 1, 5 h na obiad w Breclaviu na obiad dojechalem kolo 17-18, wiec możesz wyjechac poźniej.
Zdrów
Piotr

Witam
Ja planuje wyjechac nad ranem tak aby syn jeszcze mogl troche pospac w samochodzie i nie znurzyc sie podroza i w tym dniu jeszcze troche pobasenowac. Planuje byc tam przed poludniem.
dzieki

nadgosu2 napisał(a):Witam
Ja planuje wyjechac nad ranem tak aby syn jeszcze mogl troche pospac w samochodzie i nie znurzyc sie podroza i w tym dniu jeszcze troche pobasenowac. Planuje byc tam przed poludniem.
dzieki

A może lepiej wyjechać jeszcze szybciej, co by Wiedeń przejechać przed 7. W tygodniu może później być tłoczno.

Woojtekg
zastanawialem sie nad tym ale jesli wyjade np. o 3.30 to w Wiedniu powinienem byc ok 9 (liczac na trasie jakies postoje) i wowczas powinno pojsc w miare plynnie (omine w ten sposob glowne przesilenie o 7-8)

To już by się trzeba by częstszych bywalców Wiednia spytać, kiedy są najgorsze korki.
Przy dojeździe do Brna tez jest na autostradzie zwężenie. Nie mam pojęcia jak to się odbija na porannym ruchu.

Ruch we Wiedniu jest płynny, choć ilość aut ogromna
Jedziecie autostradą i jedyne co trzeba pamiętać, to żeby nie za szybko jechać, bo radar na radarze

Gorzej by było, gdybyście zjechali z autostrady, wtedy czasem są korki, szczególnie w dni robocze przed 8 i po południu

Przez Wiedeń się przejeżdża autostradą, odbicie na Eisenstadt jest na południe od Wiednia