Witam wszystkich miłośników podróży do chorwacji.Chciałbym sie dowiedziec czy ktoś z was jechał trasą- Kielce, Tarnów, N.Sącz,
Piwniczna, Poprad (autostrada 150 koron) Żylina, Bratysława
(wjazd na Węgry-ciągle autostrada bez opłat) Mosommagyarorwar,
droga 86 Redics, 10 km przez Słowenię i już CRO
jesli tak to prosze o opinie,jak wyglada trasa,czy jest ona ciezka do przejechania,czy dużo razy sie wykupuje autostrady,i czy dużo czasu sie zaoszczedza?
moze ktos z was zaproponuje lepsza droge do chorwacji:)
z góry dziekuje za odpowiedzi

.png)
.png)
.png)