Trasa: Mohacs (H) - Osijek -> A3 -> Sarajevo (BiH)

Raul73 napisał(a):Co do samego miasta Srebrenica - warto tam pojechać tylko wtedy, jeśli czytałeś "Pocztówki z grobu" Suljagića - inaczej to miejsce nie zrobi żadnego wrażenia

chciałem chociaż namierzyć miejsce z filmu, na którym widać Mladicia "oddającego" Srebrenicę narodowi serbskiemu, może się uda

te kiero napisał(a):

Raul73 napisał(a):Co do samego miasta Srebrenica - warto tam pojechać tylko wtedy, jeśli czytałeś "Pocztówki z grobu" Suljagića - inaczej to miejsce nie zrobi żadnego wrażenia

chciałem chociaż namierzyć miejsce z filmu, na którym widać Mladicia "oddającego" Srebrenicę narodowi serbskiemu, może się uda

Niestety, mnie się tego miejsca nie udało namierzyć.

Za to robiłem zakupy tutaj:



Na tym placu gen. Morillon obiecałmieszkańcom bezpieczną strefę.

Raul73 napisał(a):Na tym placu gen. Morillon obiecał mieszkańcom bezpieczną strefę.

wczoraj wieczór przekopałem youtube i dokładnie to oglądałem... jakiś bośniacki dokument, tłumaczony na ang.
foty... niezła metamorfoza, ale da się rozpoznać...

te kiero napisał(a):wczoraj wieczór przekopałem youtube

..widzę że masz ambitne plany ,
.... tylko jak dogrzeje słoneczko to będziesz rezygnował z niektórych planów
... ja tak robiłem pod naporem żony

mervik napisał(a):

te kiero napisał(a):wczoraj wieczór przekopałem youtube

..widzę że masz ambitne plany ,
.... tylko jak dogrzeje słoneczko to będziesz rezygnował z niektórych planów
... ja tak robiłem pod naporem żony

masz pełną rację, chciałbym wiele, żona na początku też, ale rzeczywistość i upał weryfikuje... czasem jest tak, że ja wyskakuję choć na foty, a żona już tylko z klimą w aucie i zza szyby...

te kiero napisał(a):ja wyskakuję choć na foty, a żona już tylko z klimą w aucie i zza szyby...

....skąd ja to znam
...jak zatrzymuję samochód , żona już ma przyszykowany aparat , ale dla mnie

Witam serdecznie
Chciałem zapytać bardziej doświadczonych kierowców jaką trasę wybrać jadąc z Tychów do Sarajewa.
Normalnie to bym zaufał nawigacji czy mapom googla.
Rzecz w tym że jadę z rodzinką,w nocy i będę jedynym kierowcą.
Nigdy nie podróżowałem w tamtym kierunku więc jakoś trochę mam tremę choć jedziemy dopiero pod koniec sierpnia.Do tej pory jezdziliśmy do Pakostane więc praktycznie cały czas autostrada.
Nie zależy nam na widokach ani zwiedzaniu po drodze,grunt to zajechać bez problemów.Myślę że zwiedzanie i widoczki będą w dalszej drodze.
W Sarajewie mam zamówione przez booking dwa noclegi i pózniej dalej w drogę.
Była opcja Albania ale chyba skończy się na Czarnogórze w ciemno.Myśle że nie będzie pod koniec sierpnia problemów z noclegiem.Nie pojadę dalej bo już powrót tyle kilometrów to będzie udręka jak na jednego.Konkretnego miejsca nie wybraliśmy,będziemy jechać i jak znajdziemy jakąś spokojną,małą miejscowość to po prostu zostaniemy.
Przy okazji chciałbym się zapytać o nocleg zamówiony przez booking.Czy do właściciela apartamentu trzeba dzwonic ,czy będzie czekał?Jak to jest.
Dziękuję z góry za wyrozumiałość i porady.

my jeździmy taką trasą
droga 81 na Węgrzech jako odskocznia od autostrad i ominięcie ciasnego ringu Budapesztu

tu masz moją relację z podobnego kierunku, może Ci się przyda

mazuro1 napisał(a):Przy okazji chciałbym się zapytać o nocleg zamówiony przez booking.Czy do właściciela apartamentu trzeba dzwonic ,czy będzie czekał?Jak to jest.

zawsze potwierdzałem lub po prostu wysyłałem maila dla swojego spokoju i zostawienia śladu

A ja bym poleciał od Gyor autostradą przez Budapeszt. Trochę dalej ale i szybciej. W nocy wygodniej.

mazuro1 napisał(a):Przy okazji chciałbym się zapytać o nocleg zamówiony przez booking.Czy do właściciela apartamentu trzeba dzwonic ,czy będzie czekał?Jak to jest.

....nigdy nie potwierdzałem przyjazdu ,mimo nieraz 10 miesięcy wcześniej zarezerwowane
rezerwacja-poprzez-booking-com-t47159-45.html

..poczytaj sobie tą relację , może coś ci się przyda jak jedziesz pierwszy raz w tamte rejony

do-chorwacji-przez-montenegro-t43071.html?hilit=do%20chorwacji%20przez%20montenegro

Bocian napisał(a):A ja bym poleciał od Gyor autostradą przez Budapeszt. Trochę dalej ale i szybciej. W nocy wygodniej.

tak, nocą tamtędy faktycznie leciałbym autostradami (nigdy mi tak nie wypadło)

te kiero napisał(a):my jeździmy taką trasą
droga 81 na Węgrzech jako odskocznia od autostrad i ominięcie ciasnego ringu Budapesztu

gwoli uzupełnienia wskazanej trasy: ten odcinek był pół roku temu w totalnym remoncie, duże spowolnienia, ale myślę, że już się uwinęli

granica HR/BIH: w Slavonskim Samacu lub Slavonskim Brodzie, czasowo/km wychodzi bardzo podobnie

Dziękuję Wam za odpowiedzi,napewno będą mi pomocne w planowaniu podróży.Różne relacje z podróży tez mi sporo pomagają.
Pozdrawiam.