TRASA RZESZÓW - CHORWACJA ( TROGIR) jak jechać, jakie opłaty

witam
wrociłem ostatnio z CHORWACJI wrażenie bardzo pozytywneeee
W kilku zdaniach opiszę jak jechać , ile i jaką walutę zabrać, jak sprawa z winietami..., jakie ceny jakie koszty...
i wszystko po troszku.....

Wyjechaliśmy z Rzeszowa o godzinie 5.30 (można byłoby wcześniej ale to już sprawa kobiet bo one nigdy nie naszykują się na czas)
z RZESZOWA kierujemy się na Boguchwałę , Babicę ( tu skręcamy w lewo w kierunku przejścia granicznego Barwinka) i mkniemy dalej.. Niebylec, Lutcza i inne okoliczne wsie...i dojeżdzamy do BARWINKA....
( tu tankujemy po korek samochód po lewej stronie jest stacja Paliw, kantor , bar, wc ( za 1 zł hehe,), radzę zatankować około 10 km wcześniej bo na tej stacji , bo to już ostatnia stacja na terytorium RP, i paliwo i ropa są o wiele drożśze chyba o 10-15gr więcej, wcześniej o ile się nie myle jest lotos)
i jedziemy dalej,,,,,,,
za stacją na samym przjeżdzie przez przejście po lewej stronie można kupic WINIETĘ na droge ( głownie na autostradę na SŁOWACJI ( Odcinek Preszów-Koszyce) moj szwagier kupoił w polsce w PZM DAŁ 65ZŁ, tam o wile tańsza ale dokładnie nie wiem ile , jakoś 45zł - ale nie jest ona potrzebnaaaa......
zadnej odprawy paszporotwej, czy dowodowej nie maaa!!!!

więc można jechać dalej,,,,
MIjamy barwinek i kierujemy się w kierunku miejscowości Svidnik ( okolo 15km od przejścia granicznego Barwinek) , nie musimy wjeżdzadz do miasta jest obwodnica więc mijamy świdnik bokiem.....
za Svidnikiem kierujemy się na Preszów ( po słowacku PRESOV) Bardzo dobrze znaki kierują
jak dojeżdzamy do Preszowa to kierujemy się na KOSZYCE
i tu mamy opcję autostrada badź droga 68
dojeżdzaja do autostrady na prawo jest skręt na KOSZYCE ( ZNAK PISZE KOSICE 32)- o ile isę nie mylę ( winieta nie potrzebna w tym przypadku,,,,
bądż jedziemy autostradą wtedy winieta potrzebna,,,,,( potrzebna w razie ewentualnej kontroli policji) można jechać na własne ryzyko bez winiety ,,, hehe)
Docieramy do KOSZYC i z Koszyc kierujemy się w kierunku Miszkolca ( bardzo dobrze znaki kieryją drogowe więc nie ma żadnego problemuuu!!!)
jedziemy jedziemy i zaraz przed przejściem Granicznym Słowacko-Węgierskim jest stacja paliw po naszej lewej stronie - tu możemy zrobić przerwę na wc, kanapki,,,,itp, kupić winietę ( nie wiem ile kosztuje bo tu nie kupowaliśmy a za przejściu granicznym , które jest zajakieś 500-1000metrów)
koniec przrwy wsiadamy i jedziemy dalej.....
przejżadzamy 500=1000 metrów i mamy przejście graniczne Słowacko-wegierskie
tu w punkcie informacji można kupić winietę bądź obok jest taki też punkt ( bar) też można kupic
Cena winiety na WĘGRY to koszt 2975 forintów bądź 12 euro ( 1000 forintów to 15zł ) na samochód kat. A ( bez różnicy czy sedan czy kombi) więc polecam kupić sobie w Polsce FORINTY a za nie winietę Za euro winieta wychodzi drożej!!!

WINIETA kupiona jedziemy dalej,,,,, w kierunku Miszkolca
Kierujemy się w kierunku Miszkolca.... po drodze są 2-3 ronda które bardzo dobrze są oznakowane i kierują na Miszkolc... ( przejeżdzając przez wioski stajemy i kupujemy sobie ARBUZA 139forintów za 1kg)
KIERUJEMY SIĘ NA MISZKOLC I PRZED SAMYM Miszkolcem wjeźdzamy na AUTOSTRADĘ
AUTOSTRADĄ ( M3) KIERUJEMY SIĘ W KIERUNKU BUDAPESZTU - CAŁY CZAS PROSTO..... DROGA - AUTOSTRADA BARDZO DOBRZE OZNAKOWANA....

Budapeszt - NAJGORSZY ODCINEK.....
ZJAZD Z AUTOSTRADY I TU PRZEJAZD PRZEZ MIASTO ( KORKI CO CHWILE SYGNALIZACJA ŚWIETLNA, I ROBOTY DROGOWE.... JAKIEŚ TORY SZYNY KŁADĄ W GODZINACH SZCZYTU JECHALISMY OK 1,5H)
Tu przez miasto albo za pomocą Nawigacji albo Plan Miasta , albo znaków drogowych kierujemy się na odcinek autostrady M7... w mieście oznakowania są..... na znakach pionowych....

wyjeżdzamy z Miasta BUDAPESZT i kierujemy się autostradą M7 w kierunku Zagrzebia...
MIJAMY pobliskie oznakowania na znakach ( Siofok, Balaton Nagykanizsa.......... I ITP)
i dojeżdzamy do przejścia granicznego w LETENYE

TU SZYBKA ODPRAWA Pani popatrzyła w dowody osobiste przeliczyła ilość osób w samochodzie oddała dowody i jedziemy dalej...
No i mamy pierwszą Bramkę na Autostradę pobieramy bilecik, i jazda.....
jedziemy i dojeźdzamy do bramki z opłata cena za ten pierwszy odcinek 5,50 Euro bądź 41 KUN!!!
( rada - albo kupujemy KUNY ( walutę chorwacką ) w POLSCE albo płacimy w EURO
opłata zapłacona jedziemt dalej w kierunku ZAGRZEBIA.... oczywiście AUTOSTRADĄ ( OZNAKOWANIE AUTOSTRADY BARDZO DOBRE)
za chwilę mamy 2 bramkę - pobieramy bilecik i jedziemy dalej...... MIJAMY ZAGRZEB , ZADAR SIBIENIK i w okolicach TROGIR zjeżdzamy z AUTOSTRADY płacimy 22.50 euro.... za przejazd.....
( w drogę powrotną wyjechaliśmy w okolicach Sibienika na autostradę i na tej bramce za przejazd zapłacilismy 154kuny) - róznica w cenie zabójcza a zjazd tylko o odległość pokonaną około 40km) - więć lepiej w kunach płacić,,,,,

zjeżdzamy z autostrady i kierujemy się na Trogir - droga bardzo dobrze oznakowana - dojeżdzamy do Trogiru a od niego już w kierunku naszej miejscowości Marina

szybkie wskazówki i porady....:
1. wyjedź w nocy a ominiesz korki w Budapeszcie , i na drogach
2. zatankuj samochód do pełna 10-20km przed przejściem granicznym w Brwinku ( tam na stacji paliwo droższe)
3. KUPUJ winiety na przygranicznych stacjach benzynowych LUB PUNKTACH, BARACH (o wiele tańsze niż w PZM w Polsce)
4.SŁOWACKĄ winietę kupisz W PUNKCIE NA PRZEJŚCIU GRANICZNYM LUB NA STACJI BENZYWNOWEJ
5. WĘGIERSKĄ WINIETĘ kupisz na przejściu granicznym - zapłać za nią w FORINTACH , wyjdzie taniej niż w euro ( cena 2975 forintów - około 45zł)
6. Weż ze sobą foriny na WINIETĘ , ( na ARBUZA, hehe) , na zakupy na stacjach paliw, na paliwo jezeli tankujesz na Węgrzech!!!
7. WEŹ KUNY na opłaty na Bramki na chorwacji ( około 200-250kun) + plus na paliwooo jeżeli tankujesz... bo na stacjach czasem nie chcę euro... a jak przeliczają na euro to jesteś stratny.....( najlepiej euro wymienić w kantorze na kuny)
8. cena paliwa
a)POLSKA wiecie ile kosztuje
b) SŁOWACJA przejedziecie na zatankowanym samochodzie w Polsce ( CENA OKOŁO 1,45EURO ZA LITR)7
c)WĘGRY ( cena około ile się nie myle 470 foruintów)
d) CHORWACJA ( paliwo 95 : 10.21 kun , ropa ON 9.92 kuny , Gaz LPG 5 kun)

Dzięki, naprawdę. Tylko mam pytanie. Czy koniecznie muszę kupować tego arbuza?

Nie musisz!! MY SOBIE KUPILIŚMY bo lubimy jeść!!, a tam na węgrzech arbuzy są dooobre i słodziutkie!!!!

mariuszw83 napisał(a):.......

Odpuść sobie i nie pisz jak nie wiesz. Ponadto za dużo nieprawdy, banałów i niewłaściwych wniosków.

Po co kombinować z tymi wszystkimi eurami, kunami, forinami itp , jest coś takiego jak karta. Zapłacisz tym we wszystkich punktach o jakich pisałeś (może z wyjątkiem arbuza na Węgrzech ), bez kłopotu, taniej i szybciej (przede wszystkim na bramkach w Cro) niż gotówką.

Bocian napisał(a):Dzięki, naprawdę. Tylko mam pytanie. Czy koniecznie muszę kupować tego arbuza?

Lepiej bym tego nie skomentował

Starzy forumowicze [bocian,woka,dids,witia] dlaczego z taką ironią odnosicie się do kolegi Mariusza.Kolega chce pomóc,ma takie przemyślenia i nimi się dzieli.Nie każdy ma kartę, są nowi czytenlnicy ,może te porady będą im pomocne.Pozdrawiam kolegę Mariusza i życzę aktywności na forum.