Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

anakin napisał(a):Za Bratysławą rozważ zjazd w kierunku na Veszprem.Oszczędzasz w ten sposób sporo kilometrów......Wjeżdżasz potem w M7 tuz koło Balatonu..........

No właśnie, jechał ktoś tym skrótem ? (chodzi o drogę nr 82 przechodzącą w drogę nr 8 potem 72 i na końcu 710). Trasa ta stanowi skrót pomiędzy autostradą M1 (okolice Gyor) a M7 (zachód Balatonu). Czy skrót ten jest wart polecenia? Albo inaczej, czy może warto rozważyć skrót nr 81 który zaczyna się nieco dalej niż skrót 82-ką a kończy się on przy Szekesfehervar (bardzo trudne słowo ). Według Google Maps 81 jest mniej "pokręcona" od 82 i raczej też krótsza.

EDIT: Wrzuciłem w Google Maps wspomniany odcinek (droga nr 82) od M1 do M7 i wyszło około 100 km. Google wyznacza trzy trasy: 82-ką, 81-ką i autostradą M1-M0 koło Budapesztu-M7. Autostradą ten odcinek pokonuje się najszybciej mimo nadrabiania około 90 km, choć różnice w czasie pokonywania są niewielkie.

Ja jechałem 82 na Veszprem, a potem 71 do M7.....Było ok.Droga przez jakieś wsie (ciemno było ),ale bez najmniejszych problemów z dziurami czy też natężeniem ruchu.......W tym roku jadę tak samo,więc.......

anakin napisał(a):Ja jechałem 82 na Veszprem, a potem 71 do M7.....Było ok.Droga przez jakieś wsie (ziemno było ),ale bez najmniejszych problemów z dziurami czy też natężeniem ruchu.......W tym roku jadę tak samo,więc.......

Ufff, dzięki za odpowiedź. W końcu Cię gdzieś namierzyłem. Nikt nie kwapił się z pomocą bo pewnie większość jak jedzie to 86-tką a jak autostradą to pewnie pod sam Budapeszt i dalej M7. Mimo że początkowo byłem przeciwny temu skrótowi, teraz uważam że ma on sens. Jechanie aż pod Budapeszt to nadrabianie około 90 km a czasowo wychodzi tak samo. Dzięki skrótowi jak się patrzy z dumą na zaplanowaną na Googlach trasę to wydaje się iż ten wariant jest najbardziej optymalny i najmniej "pokrzywiony". Pozdrawiam!

Ta trasa nie ma zby wielu zwolenników co w gruncie rzeczy jest jej..............atutem! Nie rozumiem po kiego ch... pchać się na Budapeszt!!! Mi osobiście polecili ją znajomi,którym tez sie spoko jechało,więc myślę,że nie będziesz narzekał.......Tym bardziej,że to nieduży odcinek do przejechania,a jedzie się naprawdę spoko....Z tego co pamiętam to na całym tym odcinku minąłem może z...............10 samochodów.Z tym,że była to noc......Nie wiem jak jest w dzień.
ps.
mam nadzieję,że będziesz zadowolony......

anakin napisał(a):Ta trasa nie ma zby wielu zwolenników co w gruncie rzeczy jest jej..............atutem! Nie rozumiem po kiego ch... pchać się na Budapeszt!!! Mi osobiście polecili ją znajomi,którym tez sie spoko jechało,więc myślę,że nie będziesz narzekał.......Tym bardziej,że to nieduży odcinek do przejechania,a jedzie się naprawdę spoko....Z tego co pamiętam to na całym tym odcinku minąłem może z...............10 samochodów.Z tym,że była to noc......Nie wiem jak jest w dzień.
ps.
mam nadzieję,że będziesz zadowolony......

Dzięki. Jadę w niedzielę w dzień więc ruch może być podobny.

szerokości!

anakin napisał(a):szerokości!

i przyczepności !

Ja jechałem drogą nr81bardzo mało samochodów.Polecam.

Do Chorwacji jechałem tylko raz, więc moje doświadczenie nie są pewnie największe, ale moze się przydadzą ':wink:'
Jechałem w obie strony jako jeden kierowca, żal nam było czasu na przejazdy więc bez planowanego nocowania. Z Polski jechaliśmy dość przypadkowa drogą, bo tak nam się ułozyły plany czaso-przestrzenne. Na Słowacji plątaliśmy się jakimiś objazdami i straciliśmu kupę czasu jeżdżąc po zadupiach. Dlatego powrót był zaplanowany autostradami, ile się da.
Od granicy Chorwacko-Węgierskiej jechałem autostradą do węzła Szekezfehervar - Obarok M1 - okolice Gyor - Bratysława - Żlina - Cadca - Cieszyn - Wawa.
Cała podróż zajęła 24 godziny i 5 minut Start z Povlji na Braciu włączając w to prom, postoje na siuś i inne takie.
Po tej trasie mam następujące spostrzeżenia:
1. jechać autostradą tak długo i szybko jak się da,
2. w miejscach "korkowych" być w nocy, jeśli to możliwe,
3. krótsza trasa nie oznacza, że będzie wygodniejsza i krótsza czasowo,
4. wygoda kierowcy jest najważniejsza, bo to on ma w garści swych pasażerów (i innych też, niestety)

kotbury napisał(a):1. jechać autostradą tak długo i szybko jak się da,

Ale nie więcej jak 130 km/h

kotbury napisał(a):1. jechać autostradą tak długo i szybko jak się da,
3. krótsza trasa nie oznacza, że będzie wygodniejsza i krótsza czasowo,
4. wygoda kierowcy jest najważniejsza, bo to on ma w garści swych pasażerów (i innych też, niestety)

Bardzo się z Tobą w tych punktach zgadzam. Moja pierwsza podróż do Cro to trasa przez Węgry a potem w dół przez BiH. Dramat. Dlatego po kilku wyjazdach (Chorwacja, Alpy) popieram tezę aby jak najdłużej trzymać się autostrady. Jadę taką samą trasą jak Ty z małą różnicą że Ty zjechałeś z M7 do M1 na drogę 81 a ja planuję jechać 82. A kierowca zawsze żondzi co racja to racja.

Myślę,że 82 nie różni się bardzo od 81....Jadąc 81 wydaje się,że nakladamy parę kilometrów do M7..Ale może to tylko takie złudzenie........."apteczne"
Generalnie obie drogi pozwalają ominąć Budapeszt.....Bo po co tam jechać nocą.............nie wiem....

anakin napisał(a):Generalnie obie drogi pozwalają ominąć Budapeszt.....

Czy jesteś pewien że jadąc M1 do M7 musimy zahaczyć o Budapeszt? Wg mapy nie, jest tam krótki odcinek odznaczony jako M0 który łączy M1 z M7?

anakin napisał(a):Jadąc 81 wydaje się,że nakladamy parę kilometrów do M7

Jak mówisz o "aptekarstwie" to wyznaczyłem kiedyś tam w okolicy trasę i wariant przez 81 wychodzi najdłużej.

M0 to obwodnica Budapesztu.....Pozwala nie-wjechać do miasta
Chodzi mi raczej o to,że nie ma sensu jechać w kieunku (tak będzie precyzyjniej) Budapesztu skoro to można "załatiwć" 81 lub 82......

anakin, nas cytują, jesteśmy sławni

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=538306#538306

A tak poważnie, trzeba zmienić chyba 82 na 81, od początku ta 82 jakaś mi się wydaje taka pokręcona... Choć według numeracji 82 ma oznaczenie drogi międzynarodowej a 81 nie, czyli 82 powinna być lepiej utrzymana. Poczytaj cały wątek.