napisał(a) Mosqito » 16.02.2017 23:46
wielbiciel napisał(a):Zanim przejedziesz Lenti-M70 ja przez Lendavę-Mursko Sredic-Cakovec pobieram bilet na autostradę.
Strasznie ciasno i przez wioski się jedzie, nawierzchnia też niezbyt, ale kto co woli.
Szczerze powiedziawszy to ręki bym sobie nie dał uciąć żeby to obronić
Trasę przez Redics - Lendave - Dolga Vas i Cakovec znam można powiedzieć na pamięć to ostatnio (szczególnie po owinietowaniu M86) korci mnie żeby się odbić właśnie na Lenti i Lovaszi po czym przez M70 dojechać na stare przejście DK7 i wjechać nim do CRO zjeżdżając zaraz za granicą na A4. Dlaczego ?
O ile na początku tzn do granicy HU/SLO w Redics pogonisz te 90-100km/h to wiadomo że już samo przejście Cię wyhamuje. Dalej.. Słowenię nawet bez żadnego korka czy świateł nie pojedziesz szybciej niż 20-30km/h, dopiero za Lendavą te 2-3 km pojedziesz szybciej. Dalej: granica i dokumenty: nawet teraz jak sprawdzają tylko po stronie słoweńskiej to chwilkę postoisz. Po stronie CRO najpierw masz miasteczko a potem prawie do samego Cakovca zakręt w zakręt, wiocha i teren zabudowany i tak w koło Macieju. Nie pojedziesz tam szybciej niż te 60km/h (w porywach i na długiej prostej). Sam Cakovec to już zależy: jeśli przez centrum to wiadomo ruch lokalny, masa skrzyżowań i światła; jeśli obwodnicą to tez kilka świateł ale parę km dalej. I do A4 kilkanascie km w miarę normalnej jazdy.
Alternatywa przez Lenti: ruch raczej mały bo większość ciężarówek jedzie na Redics. Droga w zasadzie proste odcinki poza 3 miejscowościami: Lenti z 1 rondem, Lovaszi i przed samą M70 Tornyiszentmiklos. Dalej M70 i zjazd na stare przejście. Jako że główny szlak tamtędy idzie równoległą A7 a ciężarówki mają osobne pasy odpraw nie spodziewam się zbyt dużego ruchu na przejściu nawet w sezonie. Dalej hyc i po przekroczeniu granicy zjazd na A4. Kilometrowo dalej o 7 km niż w wariancie 1. Ale czasowo obawiam się że może być szybciej. Zaryzykowałbym nawet jakieś 20-30min różnicy. Cóż trzeba będzie spróbować