Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

napisał(a) **wasky77** » 19.05.2023 16:48

Baldini napisał(a):
wasky77 napisał(a):A jest mi tu w stanie ktoś powiedzieć jak wygląda korkowanie się Budapesztu?
Bo czytam że w sezonie na M1 mocny ruch a jak wygląda sam wjazd do Budapesztu?

W zeszłym roku byłem w Budapeszcie cały weekend F1, a dokładnie od środy do poniedziałku (26.07 - 1.08). Nocleg miałem w samym centrum. Przyjazd był bezproblemowy (ok. godz. 16.00). Natężenie ruchu? Takie same jak i wszędzie. Korków jakiś strasznych nie było, mniejsze niż w Katowicach czy Krakowie. Wyjazd ok. godz. 8:00 bezproblemowy. W samym centrum przez te klika dni pobytu nie poruszałem się autem, ale na ulicach nie widziałem jakiś specjalnych korków czy zatorów. Sam byłem zdziwiony, że w takim wielkim mieście nie ma korków.

Ooooo dziękuję bardzo za rzetelną odpowiedź

napisał(a) **gucio1955** » 19.05.2023 19:54

Też wróciłem z Budapesztu. Ruch oczywiście był bo to duże miasto ale korków nie widziałem. Niestety jest spory problem z parkowaniem. Nawet w takich małych bocznych ulicach postawili parkomaty.

napisał(a) **wasky77** » 19.05.2023 20:01

Mam apartament z miejscem parkingowym

napisał(a) **amatus1** » 21.05.2023 09:36

U mnie nadal Google kieruję przez centrum Bratysławy...też tak macie? Jak inne nawigację? Raz już jechałem drogą D4 i ta alternatywa mi bardziej pasuję. Omijamy całkowicie stolice i ryzyko korków, kilka razy niestety musieliśmy odstać swoje w Bratysławie.

napisał(a) **Chris_M** » 21.05.2023 10:09

Ja w zeszłym roku do Chorwacji jechałem przez D4, a wracałem przez centrum Bratysławy.
Zanim dojechałem do D4, to na drodze 127 były zwężenia, światła, rondo, jakiś kawałek dziurawej drogi.
A wracając z Chorwacji przejechałem autostradą przez Bratysławę nie zdejmując nogi z pedału gazu.

napisał(a) **amatus1** » 21.05.2023 10:35

Chris_M napisał(a):Ja w zeszłym roku do Chorwacji jechałem przez D4, a wracałem przez centrum Bratysławy.
Zanim dojechałem do D4, to na drodze 127 były zwężenia, światła, rondo, jakiś kawałek dziurawej drogi.
A wracając z Chorwacji przejechałem autostradą przez Bratysławę nie zdejmując nogi z pedału gazu.

Ja miewałem podobnie przejeżdzajać przez Bratysławę, zazwyczaj na korki natrafiałem jadąc do cro, wracajac chyba nigdy. Może to specyfika trasy przez miasto albo godziny, gdyż jadać do najczęściej bywałem w godzinach 09-12 wracajać zazwyczaj byliśmy w Bratysławie po 17.

napisał(a) **dorian13** » 21.05.2023 11:40

Rudiok napisał(a):Trasa Podkarpacie - Barwinek - Preszów - Koszyce - Budapeszt - Letenye - Dalmacja.

Oprócz nudnego jak flaki z olejem odcinka polsko-słowackiego trasa płynna. Na całej trasie jedynie kilkanaście kilometrów zwężeń (przed Budapesztem, potem już na terenie Chorwacji: Konjsko, Novigrad, przed Splitem, przed Lucko).

Już to pisałem, ale powtórzę, że warto zwrócić uwagę na ograniczenia prędkości na granicy Słowacja-Węgry, bo na krótkim odcinku jest bardzo szybka zmiana ograniczenia na 100, 80 i 60 i bardzo lubią tam łapać rozpędzonych kierowców.

Właśnie w tym roku planuję tą trasą pojechać. Z Warszawy na Barwinek i autostradą wzdłuż Balatonu żeby już nie jechać przez te wiochy trasą na Szombathely i Lenti (w tamtym roku jechałem przez Zwardoń, Bratysławę i tamtędy na przejście w Goričan). I tu moje pytanie: jak wygląda odcinek między granicą słowacką a Budapesztem?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.05.2023 11:45

dorian13 napisał(a):
Właśnie w tym roku planuję tą trasą pojechać. Z Warszawy na Barwinek i autostradą wzdłuż Balatonu żeby już nie jechać przez te wiochy trasą na Szombathely i Lenti (w tamtym roku jechałem przez Zwardoń, Bratysławę i tamtędy na przejście w Goričan). I tu moje pytanie: jak wygląda odcinek między granicą słowacką a Budapesztem?

Od granicy słowackiej do Budapesztu masz autostradę. Pierwsze 80 km nowiutką, dalej też całkiem przyzwoitą.

napisał(a) **dorian13** » 21.05.2023 12:43

Kapitańska Baba napisał(a):
dorian13 napisał(a):
Właśnie w tym roku planuję tą trasą pojechać. Z Warszawy na Barwinek i autostradą wzdłuż Balatonu żeby już nie jechać przez te wiochy trasą na Szombathely i Lenti (w tamtym roku jechałem przez Zwardoń, Bratysławę i tamtędy na przejście w Goričan). I tu moje pytanie: jak wygląda odcinek między granicą słowacką a Budapesztem?

Od granicy słowackiej do Budapesztu masz autostradę. Pierwsze 80 km nowiutką, dalej też całkiem przyzwoitą.

No to bardzo fajnie. Przetestuję na pewno w tym roku.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 21.05.2023 14:52

dorian13 napisał(a):
No to bardzo fajnie. Przetestuję na pewno w tym roku.

Testuj testuj :wink:

U nas jeden przejazd tego roku już za nami:D

napisał(a) **WojtekKRK** » 21.05.2023 17:44

Witam kto leci 23.06 na wieczór z mojego rejonu albo tej nocy z innej części Polski ale podobna trasa ? . Kraków Sahy Budapeszt Kanica

napisał(a) **marecky81** » 21.05.2023 17:47

dorian13 napisał(a):
Rudiok napisał(a):Trasa Podkarpacie - Barwinek - Preszów - Koszyce - Budapeszt - Letenye - Dalmacja.

Oprócz nudnego jak flaki z olejem odcinka polsko-słowackiego trasa płynna. Na całej trasie jedynie kilkanaście kilometrów zwężeń (przed Budapesztem, potem już na terenie Chorwacji: Konjsko, Novigrad, przed Splitem, przed Lucko).

Już to pisałem, ale powtórzę, że warto zwrócić uwagę na ograniczenia prędkości na granicy Słowacja-Węgry, bo na krótkim odcinku jest bardzo szybka zmiana ograniczenia na 100, 80 i 60 i bardzo lubią tam łapać rozpędzonych kierowców.

Właśnie w tym roku planuję tą trasą pojechać. Z Warszawy na Barwinek i autostradą wzdłuż Balatonu żeby już nie jechać przez te wiochy trasą na Szombathely i Lenti (w tamtym roku jechałem przez Zwardoń, Bratysławę i tamtędy na przejście w Goričan). I tu moje pytanie: jak wygląda odcinek między granicą słowacką a Budapesztem?

Wiem, że to forum służy do zadawania wszelkiego rodzaju pytań, ale naprawdę nie interesowałeś się wcześniej trasą, którą zamierzasz jechać? Nawet po przez wyświetlenie sobie GM i street view?

Dojazd z Wawy do Rzeszowa po oddaniu S19 jest komfortowy, ale od Rzeszowa wpada się w "dziurę" o długości 160 km do Preszowa. Zakręty, obszary zabudowane, a nie daj Boże jeszcze dogonić konwój tirów. Autostrada od Preszowa dalej nie łączy się się z ekspresówką R4 pod Koszycami.

Moim zdaniem, póki co z Warszawy najdogodniejsza opcja to S8/A1 do Czech.

napisał(a) **dids76** » 21.05.2023 18:14

marecky81 napisał(a):
Moim zdaniem, póki co z Warszawy najdogodniejsza opcja to S8/A1 do Czech.

Tym bardziej że otwarta jest już cała A1 i z Warszawy S8/A1 do granicy Pl/Cz jedzie się naprawdę super.

napisał(a) **mietas69** » 21.05.2023 19:28

witam .27.05 jadę do Novalji.Oglądałem ostatnio na yt,filmik z połowy maja i pokazane tam było przejście w Rajce jakimiś dziurami gostek musiał jechać za tirami.Wie ktoś coś na ten temat. 24 MAJĄ SPRAWDZAĆ Słowacy na granicach i nie wiem czy lepiej jechać na Zwardoń czy na Cieszyn .Jest sobota to nie wiadmo co z Czechami w Cieszynie ,chodzi o ich wypady do Polski na zakupy.Jak ktoś jest w temacie to prosiłbym o informację na te tematy.Jadę z TYCH

napisał(a) **vin** » 21.05.2023 21:01

mietas69 napisał(a):witam .27.05 jadę do Novalji.Oglądałem ostatnio na yt,filmik z połowy maja i pokazane tam było przejście w Rajce jakimiś dziurami gostek musiał jechać za tirami.Wie ktoś coś na ten temat. 24 MAJĄ SPRAWDZAĆ Słowacy na granicach i nie wiem czy lepiej jechać na Zwardoń czy na Cieszyn .Jest sobota to nie wiadmo co z Czechami w Cieszynie ,chodzi o ich wypady do Polski na zakupy.Jak ktoś jest w temacie to prosiłbym o informację na te tematy.Jadę z TYCH

chyba mówisz o 4live tech, on co prawda nie mówi tego wprost, ale z kontekstu i tego filmu zaryzykowałbym twierdzenie, że źle pojechał i zamiast przejechać granicę jak osobówki, pojechał pasem dla tirów. Przejście autostradowe dla osobówek w Rajce jest szybkie i bezproblemowe, ttlko się zwalnia.