Z Katowic przez Słowację i Węgry
napisał(a) lukas0816 » 22.07.2016 12:47
Witam,
Przeczesuję to forum od kilku dobrych dni. Planuję właśnie trasę do Vinisce. A jedziemy 1 raz (2 + 1 dziecko 2 lata) więc chcę to dobrze zaplanować. Wiem, że temat dojazdów był już tu wałkowany na milion różnych sposobów. Ale opisywane trasy często są z różnych części Polski i różnie to wygląda potem w opisach tras. Drugi problem, to fakt, że niektóre posty są czasem nawet z 2010 roku więc ich aktualność jest znikoma...
Wyjazd z Katowic w okolicy +- 6 - 8 rano. Trasa w tygodniu wtorek - środa.
Pierwszą opcją jaką rozważałem była najpopularniejsza trasa przez Czechy, Austrię i Słowenię (z pominięciem wiadomego płatnego odcinka). Najszybciej i chyba najłatwiej. Nocleg w okolicy Graz (Oetokel 52E za pokój)
Rozważam jednak alternatywę Słowacko-Węgierską. Długość i czas dojazdu nie różni się znacząco. Zakładam zakup winiet i jazdę głównymi drogami bez błądzenia po lokalnych drogach. I teraz tak:
- Polska: K-ce, Tychy, B-B, Zwardoń
- Słowacja też nie wygląda jakoś trudno (chyba cały czas E75): Żylina, Trenczyn, Trnawa, Bratysława
- Węgry, tu jest mnóstwo opcji. Jednak nie interesują mnie zbytnio wycieczki krajoznawcze po lokalnych drogach. Także planuję tak: Rajka M15, Gyorg M60, Szombathely M85/86/M86, Nagykanizsa 74, Letenye (i tu gdzieś nocleg).
- Chorwacja: to już Zagrzeb i prosto do Vinisce;)
https://goo.gl/maps/RUqPfTZqx5rPodsumowując. Trasa przez Węgry poza kilkoma odcinkami autostrad prowadzi głównie drogami jednojezdniowymi (oglądałem kilka punktów na Street View).
Minusy:
- ciężarówki w tygodniu
- łatwiej o niepotrzebny mandacik (bez Yanosika będzie ciężej...
Plusy:
- Nocleg tranzytowy za 1/3 cen austriackich (200 pln zaoszczędzone na tym elemencie można dużo lepiej zainwestować, a nie wymagam marmurów i złotych kranów...
Koszt dojazdu (dystans, benzyna, winiety) porównywalny.
Czy taka trasa jak na pierwszy raz jest optymalna i warta zastanowienia? Wiem, że są zwolennicy jednej i drugiej trasy i każda grupa ma swoje racje. Także nie chodzi tu o pokazywanie wyższości jednej trasy nad drugą. A tylko o opinię czy powyższe plusy i minusy się równoważą, czy może opcja 1 jest poprostu lepsza choć droższa (pod kątem noclegu).
Pozdrawiam, i proszę o jakąś rzeczową opinię cromaniaków;)