napisał(a) ANOOK » 03.05.2021 13:44
Może nie będzie tak źle. W ubiegłym roku wracałem na początku września , po wprowadzeniu korytarzy sanitarnych. Poprawnie pojechałem na przejście w Gorican, mimo że zawsze jeżdżę przez Mursko. Tam po dobrej godzinie czekania w korku wlepili mi naklejkę i otrzymałem mapkę z udostępnionymi dla tranzytu trasami. Grzecznie pojechałem przez Budapeszt. Tydzień później znajomy wracał i jak gdyby nic pojechał na Mursko - Lendawę - Redics. Zdziwienie! Przejazd bez problemów. Żadnych naklejek, mapek. Jedynie pytanie ze strony Węgrów czy tranzyt. Spokojnie wrócił 86 przez Węgry. Nie oznacza to że namawiam do łamania przepisów. Prawdopodobnie wszystko zależy od sytuacji pandemicznej i jak zwykle od ludzi. Liczę że przy obecnym tempie szczepień w wakacje przejazd będzie już bezproblemowy. Osobiście, ubiegłoroczny przejazd z musu przez Budapeszt był dla mnie bardzo męczący. Wolę 86.