ANOOK napisał(a):Inde napisał(a):marekkowalak napisał(a):Inde Ja ci z kolei zaproponuję taką trasę:
https://goo.gl/maps/ZSkeqL6K3wPY7TUs9
Znana tu na forum i popularna trasa, pozwalająca zaoszczędzić na czeskiej winiecie. Od twojej trasy odbija w Żorach na Skoczów i Cieszyn i łączy się z powrotem na wylocie z Bratysławy. Trasa z Żor do Bratysławy łatwa i przyjemna, w ogromnej większości dwupasmowa, a od Żyliny autostrada. Do ubiegłego roku problemem był przejazd przez Čadcę w godzinach dziennych, ale został już wyeliminowany przez niedawne oddanie obwodnicy.
Też spoko, zapisuje do zakładek. Bliżej wyjazdu na coś się zdecyduje konkretnie. Dzięki!
Inde. zproponuję jeszcze jedno rozwiązanie. Do 2019 roku pory jeździłem z Bydzi A1 i 1. Oczywiście z pewnymi modyfikacjami co roku. Przez Cieszyn, przez Zwardoń, Starą 86 na Węgrzech i nową M86. W ubiegłym roku do Croatii A1 z odbiciem na Żory i Cieszyn bo przecież oddano obwodnicę Częstochowy Porażka. Wolno i brak stacji z LPG praktycznie od Łodzi do końca obwodnicy. Powrót obraliśmy odbijając z Bratysławy na Brno, Ostrawę i niestety znów pojechałem A1. Masakra. W tym roku planuję Z Bydzi A5 do Wrocławia i dalej przez Kłodzko, Boboszów. Taką trasę sugerują także google. Oczywiście, poza winietami na Słowację i Węgry konieczna jest też na Czechy. Każdy ma swoje priorytety. Jedni lubią autostrady, inni drogi lokalne. Ja lubię trochę urozmaicenia od nudów autostrady.
Habanero - dziękuję za namiary na Brzecław. Nie ma tam LPG ale czeskie piwo się przyda.
Właśnie te dwie trasy mi wskakują zamiennie pod względem lepszego czasu przejazdu. Albo kieruje od razu na A1 przez Świecie albo S5 na Bydgoszcz, Żnin, Poznań, Wrocław i dalej. Widocznie zależy to od natężenia ruchu w danym dniu. Jakiś już zarys mam ustalony. Na coś się trzeba będzie zdecydować