Skorup74 napisał(a):Wyjazd wczoraj z Chrzanowa
A4 potem A1
Pierwsze zatwardzenie w Czechach 20 minut - remonty
Drugie zatwardzenie 10 min przy rozjeździe na Aut/SLO za Brnem
Granicą stare przejście w Letenye - jedno auto przed nami
4 minuty skanowania bo system szwankował straznikowi
Nocleg zaraz za granicą SMX Apartments - polecam przemiłych gospodarzy.
Dziś od rana do Podstrany _ żadnych korków, każda bramka na autostradę to max2 minuty
Niestety jeden kłopot mam - zaatakował mnie ból krzyża.
Jazda na wiele odcinków. Przy zgłoszeniu do Warty usłyszałem, że lekarz może podjechać tylko do apartamentu, a ja stałem na stacji benzynowej przed Zagrzebiem.
Zacisnąłem zęby i co godzinę 2 ibuprofen.
W Splicie kupiłem Ketonal 50 mg.
Nie przechodzi niestety.
Rano jutro sprawdzę Warte ponownie. Tym razem będę czekam w apartamencie na pomoc medyczna.
Wracając do tematu wątku - trasa przez Czechy, Słowację i Węgry godna polecenia.
Żaden Ketonal nie pomoże. Tylko zestaw plecy - piłka tenisowa - ściana. Trzeba wyprosić wszystkich domowników (szczególnie niepełnoletnich), powspominać wszystkie niepowodzenia ostatniego roku i "wymasować" piłką bolące miejsce "wspominając wszystkie ku.. świata". Po 2-3 masażach powinno zacząć odpuszczać.