Tak trochę przy okazji. Dzisiaj w nocy, start Gliwice 02:40 jechaliśmy pierwszy raz trasą PL CZ SK HU SLO HR. Do tej pory 6 razy przez Austrię i objazd MLP.
Więcej przez Austrię nie pojadę. Spokojniej jakoś przez te Węgry. W Słowenii nie trzeba płacić winiet nie trzeba kombinować i zero ruchu na granicach (Gorican, Dolna Vas, Mursko Sredisce, Lendava).