Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

Wszędzie możesz dostać fotkę, nie ma reguły. Ja dostałem poza terenem zabudowanym, na 90, na prostym odcinku drogi (podejrzewam, że wyprzedzałem wtedy) ale ludzie dostawali z autostrady, z miejscowości. Poszukam przed wyjazdem jakiejś app węgierskiej, może jest takowa. W Niemczech używam Blizzer, w Polsce Janosika, może i Węgry mają coś podobnego?..

Witam wszystkich jade za tydzien do CRO w tym roku eybralem trase przez Slowacje I Wegry.
Pytanie czy przejscie w Zwardoniu jest otwarte?na stonie w necie jest info ze zamkniete a mam informacje ze ktos przekraczal tam granice.ktos cos wie?

Otwarte

Dzieki

Odebrałem dziś auto którym ruszam w droge przez Słowacje i Węgry. Okazało się ze wynajmujący podał mi złą literkę(miała być cyfra) rejestracji zamiast 0 podał O. Winiety już kupiłem z ezamka.sk i ematrica.nemzetivdi.hu Czy moge jechać na tych winietach czy kupić nowe?

Na https://ematrica.nemzetiutdij.hu/ można edytawać rejestracje wiec spoko.
Pytanie teraz brzmi jaki system sprawdzania winiety jest na Słowacji? czy jechać z tym O zamiast 0 w nr rejestracji czy ktoś może sie przyczepić czy kupić nową winiete.

romo82 napisał(a):Na https://ematrica.nemzetiutdij.hu/ można edytawać rejestracje wiec spoko.
Pytanie teraz brzmi jaki system sprawdzania winiety jest na Słowacji? czy jechać z tym O zamiast 0 w nr rejestracji czy ktoś może sie przyczepić czy kupić nową winiete.

Winiety kontroluje monitoring i policja autostradowa. W Polsce i na Słowacji, w wyróżniku samochodu nie stosuje się litery O więc teoretycznie powinno to być uznane ale to trzeba zapytać zarządcę systemu winiet

pääkäyttäjä napisał(a):

romo82 napisał(a):Na https://ematrica.nemzetiutdij.hu/ można edytawać rejestracje wiec spoko.
Pytanie teraz brzmi jaki system sprawdzania winiety jest na Słowacji? czy jechać z tym O zamiast 0 w nr rejestracji czy ktoś może sie przyczepić czy kupić nową winiete.

Winiety kontroluje monitoring i policja autostradowa. W Polsce i na Słowacji, w wyróżniku samochodu nie stosuje się litery O więc teoretycznie powinno to być uznane ale to trzeba zapytać zarządcę systemu winiet

Dzięki , mam nauczkę, już kupiłem 2 nowe (Węgry i Słowacja), trudno.
Dzwoniłem na Słowację (tu zmiana nr rejestracyjnego zajmuje im 2 dni robocze) i na Węgry (tu się dowiedziałem że można podmienić nr rej. u nich w biurze)

romo82 napisał(a):Dzięki , mam nauczkę, już kupiłem 2 nowe (Węgry i Słowacja), trudno.
Dzwoniłem na Słowację (tu zmiana nr rejestracyjnego zajmuje im 2 dni robocze) i na Węgry (tu się dowiedziałem że można podmienić nr rej. u nich w biurze)

Tu masz biuro na Węgrzech - Lébény, autópálya mérnökség, 9155 Węgry przy M1 przed Gyorem

davnbb napisał(a):Wczoraj wracaliśmy przez Węgry. Odprawa na granicy HR-HU trwała 30 sekund. Po drodze żadnych problemów (jechaliśmy przez "wiochy"), żadnych korytarzy tranzytowych. Jedynie przez Słowację jazda w strugach deszczu - miejscami trzeba było zwolnić do 90.

No ale to, że jak piszesz, "zero korytarzy tranzytowych" oznacza że sobie tak po prostu postanowiłeś czy wolno ci było jechać tak jak ci wygodnie. Pytam bo ja jechałem do HR zgodnie z obowiązującymi węgierskimi rozporządzeniami a one wymuszają jazdę od Bratysławy na Budapeszt i odbicir potem wzdłuż Balatonu na Letenye. W sobotę wracam i chciałbym jednak jechać po swojemu czyli Nagykanizsa i w górę do Gyor nie robiąc tego koła. Pytanie tylko czy mi wolno, bo nigdzie nie widzę żeby się coś na stronie węgierskiej policji zmieniło.

Jacek_P napisał(a):

davnbb napisał(a):Wczoraj wracaliśmy przez Węgry. Odprawa na granicy HR-HU trwała 30 sekund. Po drodze żadnych problemów (jechaliśmy przez "wiochy"), żadnych korytarzy tranzytowych. Jedynie przez Słowację jazda w strugach deszczu - miejscami trzeba było zwolnić do 90.

No ale to, że jak piszesz, "zero korytarzy tranzytowych" oznacza że sobie tak po prostu postanowiłeś czy wolno ci było jechać tak jak ci wygodnie. Pytam bo ja jechałem do HR zgodnie z obowiązującymi węgierskimi rozporządzeniami a one wymuszają jazdę od Bratysławy na Budapeszt i odbicir potem wzdłuż Balatonu na Letenye. W sobotę wracam i chciałbym jednak jechać po swojemu czyli Nagykanizsa i w górę do Gyor nie robiąc tego koła. Pytanie tylko czy mi wolno, bo nigdzie nie widzę żeby się coś na stronie węgierskiej policji zmieniło.

Polska jest na Węgierskiej "Zielonej Liście" wiec możesz jechać bez ograniczeń, jak chcesz i gdzie chcesz i jak długo chcesz

ahm....a ja myślałem że korytarzyki obowiązujują wszystkich bez wyjątku. No cóż to jestem 150 km w plecy ale do przodu jesli chodzi o trasę wzdłuż Balatonu, przecudności.

Dzięki za info w takim razie wracam przez "Nagą Kanizę" i na północ.

Witam.
23 07 wyjeżdżaliśmy do Chorwacji.
Viniety kupiłem wcześniej przez internet. Słowacka ok, w węgierskiej rypnąłem się w jednej literze. Nie było już czasu na weryfikację. Na granicy węgierskiej zostałem poinformowany, że istnieje możliwość zmiany numerów ale trzeba to załatwić w centrum obsługi turystów w Lebeny. Szybciej i łatwiej było kupić nową vinietę:) 17 Euro w plecy

Cześć,
W sobotę wracam z Orebic do PL (Zwardoń) przez Węgry i Słowację. To mój 3 raz tą trasą, ale z racji, że decyzja o wakacjach była bardzo spontaniczna, to zdałem się na prowadzenie przez Google Maps. No i wyszło przez Węgry bardzo średnio. Większa część trasy jakimiś krajowymi, lokalnymi, nie wiem - wolno, z dużą ilością oczek świecących na poboczach w nocy.
Chciałbym wrócić inaczej, jak najwięcej autostradą (mam winietę) z przejścia w Letenye do Bratysławy. Poprzednie 2 wyjazdy jeździłem wzdłuż Balatonu i pamiętam, że to było praktycznie cały czas autostradą, ale to było dekadę prawie temu i może to już nie jest najlepsza trasa
Będę wdzięczny za info, której/ych dróg się trzymać i na jakie miejscowości kierować.
Z góry dzięki.

Albo jedziesz autostradą do Budapesztu i potem autostradą dalej w stronę Bratysławy albo zostaje jazda autostradą do Nagykanizsa i kierować się na Szombathely. Od Szombathely masz potem autostradę. Węgierskie krajówki są do zniesienia ale trzeba pilnować ograniczeń prędkości.