breezer89er napisał(a):Dzięki za odpowiedź. Czytałem, faktycznie dużo osob mimo wszystko poleca droge przez Czechy Austrie Słowenie. Z czego to wynika bo przyznam szczerze, jak nie uloze trasy kilometrów robię niemal identyczna ilosc. Jakość drog tam lepsza ? Płynność jazdy inna ? Napewno opcja bez omijania autobany w SLO najdrozsza. Niestety na nie nieszczęście podrozuje z dwuletnim, totalnym antyfanem czterosladow i zależy mi na płynnym, bezstresowym przejezdzie z punkru a do punktu b
robson119 napisał(a):zbychu1023 napisał(a):Hej. Ja od kilku lat jeżdżę trasa slowacja wegry. Jak to mowia ile wczasowiczów tyle dróg na Chorwację:) Ja poruszam sie taka trasa https://www.google.pl/maps/dir/Bielsko-Biała/21300,+Makarska,+Chorwacja/@46.360421,17.0214263,9z/data=!4m8!4m7!1m2!1m1!1s0x47169f63dd80507b:0x6811f587fa4fe3a7!1m2!1m1!1s0x134aee6e8952db23:0xa922454b4400a59b!3e0
A jechałeś kiedyś 86 do lendavy?
breezer89er napisał(a):Tak, tak poczytalem o tej trasie. Mimo wszystko myślę, że Węgry, Słowacja wyjda dużo taniej patrząc z perspektywy winiet, a i
pewnie sa zdecydowanie mniej uczęszczane. Do tego wygodnie kupic winiety.
Wszystko elektronicznie. Wyjazd wpadl mi mocno z partyzanta. Jadę z niedzieli na poniedziałek:)
Btw Google maps na trasie Cz A SLO pokazal wlasnie korek na 1,5h przy granicy z CRO . DRAMAT.
Oczywiscie mogę mieć złego czuja i błądzić sklaniajac się ku trasie przez Węgry na Istrie więc jeśli tak jest - nawrzucajcie mi. Wtedy chetniej zaplace te 30 ojro więcej
Edycja:
Ok myślę, że setki osób z forum mylić się nie może. Trasa na Słowenie bedzie przyjemniejsza. Autostrad chorwackich po przejsciu w Socerga jest tyle co kot naplakal. Dziękuję za wskazowki
robpiwcio napisał(a):Koledzy, wróciłem wczoraj z Cro. Trasą przez Węgry i Słowację oraz przez Landawe w Słowenii. Od Łucka do zjazdu na Cagoviec
breezer89er napisał(a):Spokojnie. Doczytalem, policzylem i zrobiłem edycje swoich przemyśleń więc jadę tak jak ludziska, którzy byli na Istrii naście razy dzięki za pomoc.
robpiwcio napisał(a):Koledzy, wróciłem wczoraj z Cro. Trasą przez Węgry i Słowację oraz przez Landawe w Słowenii. Droga 86 w stanie rewelacyjnym, co do zwierząt to na poboczu spotkałem Borsuka i zająca. Od Łucka do zjazdu na Cagoviec jechałem praktycznie pustą autostradą, to samo na Węgrzech, na 86 i M86 prawie pusto, parę aut minąłem. Na granicy ok. 1.00. w nocy Chorwacko- Słowieńskiej byłem sam, i chyba z nudów strażnicy skanowali mi dowody.
To samo było dwa tygodnie wcześniej w drodze do Cro.
W zeszłym roku jechałem pierwszy raz do Cro przez Czechy, Austrię i objazdem Słowenii, nie było źle, ale w tym roku postanowiłem sprawdzić nową trasę. I powiem tak, że Ci co się obawiają Słowacji i Węgier to nie potrzebnie, droga jest rewelacyjna, praktycznie zero ruchu, drogi bez dziur.
Ja już po wczasach, tym co przed życzę udanego wypoczynku i szerokości i brak korków.