Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 04.07.2018 08:35

Ja się dobrze na gazie nie znam bo to mój pierwszy sezon ale w Polsce tankuje do momentu trykotania , tutaj jak w Chorwacji chłop mi tankował to po trykotaniu dotrykotał jeszcze że 2 litry... Pytałem go to mówi, że to normalne.
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 04.07.2018 08:40

ventosa napisał(a):@Tomasz1111
dzięki za odpowiedź. wygląda na to, że LPG wszędzie poza Polską teraz w podobnej cenie ~3zł.
I nie denerwuj się, mi pomogłeś :)

To najważniejsze :D
Tomasz1111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 18.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomasz1111 » 04.07.2018 08:47

Ja jeszcze sobie zabrałem pokrowiec na zimę, większość miejsc parkingowych tu to w pełnym słońcu także warto coś takiego zabrać, szkoda że nie mam na cały samochód ale też się sprawdza.
http://www.pokrowce.com.pl/view.php?fil ... lus-16.jpg
pluton
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 12.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) pluton » 04.07.2018 09:37

Farstone napisał(a): hmmm trudno mi się wypowiadać, bo sam jeżdżę na benzynie. W Chorwacji rok temu zauważyłem, że jakoś tak ładniej pachniała niż ta w Polsce 8)

Bo w Chorwacji benzyna pachnie lawendą.
Marcin82
Globtroter
Posty: 59
Dołączył(a): 28.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcin82 » 04.07.2018 13:57

Lawendą może nie,ale fakt jest taki,że na chorwackim paliwie przejechałem kawałek Chorwacji (tankowanie INA okolice Varazdinu) Węgry i Słowację.Gdyby nie dobra cena bezołowiówki na Orlenie w Węgierskiej Górce to pewnie gdzieś pod Częstochowę bym doleciał 8)
vanessja
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 02.07.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) vanessja » 04.07.2018 14:06

wielbiciel napisał(a):
byq napisał(a):Brałem trasę przez Nysę pod uwagę, ale zawsze wychodziło czasowo dłużej o 10-15min w porównaniu do trasy przez Kłodzko i z 20min dłużej w porównaniu do trasy przez A4 jak nie było żadnych korków, ale teraz A4 można sobie zupełnie odpuścić.

Na A4 od Wrocka do Gliwic już nie planują w tym roku dużych remontów, rejon Krapkowic zakończony w czwartek aczkolwiek stoją jeszcze wygrodzenia i w piątek był korek na ponad 12km (bramki na Opole od Wrocławia bezpłatne były!)
byq napisał(a):Pytanie też jak chcesz dojechać do Nysy, bo na Bielanach remontują A4 i jest armagedon, a zanim się przebijesz przez miasto na Wrocław Wschodni to już byś dotarł w okolice Łagiewnik.

Bielany Wrocławskie na A4 już zakończyli remont, teraz przejdą na łącznice z A4:
/



Widzę, że ma Pan spore doświadczenie w drodze z i do Chorwacji. Czy mogłabym poprosić Pana o pomoc, uwagi, punkty z trasy z googla Wrocławia- Poreć. Ponieważ od nadmiaru informacji z forum już nie wiem jak jechać, przez jakie drogi, a mieszkam na Czekoladowej we Wrocławiu. I chciałabym jutro zakupić winiety. Ładnie proszę, dziękuję.
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 04.07.2018 16:13

Dużo doświadczenie to może nie, ale jestem otwarty na nowe trasy ;)
Porónując trasę przez Austrię i Słowenię do trasy przez Słowację i Węgry, wybrałbym drugą opcję.
Ważny jest też dzień wyjazdu i pora, jednak przez Austrię i Słowenię jak się nie zakorkuje przy Mikulovie, to może być korek przy Wiedniu - jeśli wyjazd rano z Wrocławia, albo na granicy Słoweńsko Chorwackiej.
Ogólnie jadąc przez Słowację i Węgry jest spokojniej i bardziej przewidywalnie, jedyną modyfikację do tego co pokazuje google bym zrobił taką, żeby nie dojeżdżać do Szombatheley, tylko z drogi 86 dojechać do drogi 74 w kierunku Nagykanizsa.
Z Wrocławia teraz jechałem na Kłodzko i dalej na Boboszów, ale w tym temacie pojawiła się opcja jazdy przez Nysę, Prudnik, Karniów, która jest wydaje się w porządku.
W piątek wracam więc jeszcze się waham, bo zarówno na drodze nr 8 między Kłodzkiem i Wrocławiem mogą być korki jak i na A4 między Wrocławiem, a zjazdem na Nysę, raczej będę wracał krajową 8, czyli przez Boboszów.
pozdr
AdamLodz
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 07.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamLodz » 04.07.2018 16:50

jedyną modyfikację do tego co pokazuje google bym zrobił taką, żeby nie dojeżdżać do Szombatheley, tylko z drogi 86 dojechać do drogi 74 w kierunku Nagykanizsa.


Dlaczego akurat taka modyfikacja? Źle się jedzie drogą 86 od Szombathely do granicy Chorwackiej? Jaka jest korzyść z jazdy drogą 74? Pytam bo jeszcze przez Węgry nie jechałem a w tym roku chyba się skuszę.
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.07.2018 18:14

AdamLodz napisał(a):Dlaczego akurat taka modyfikacja? Źle się jedzie drogą 86 od Szombathely do granicy Chorwackiej? Jaka jest korzyść z jazdy drogą 74? Pytam bo jeszcze przez Węgry nie jechałem a w tym roku chyba się skuszę.

Jechałem obydwoma.
Jedzie się tak samo.
Nie biorę pod uwagę przypadków losowych.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.07.2018 18:30

Na 74 większy ruch i więcej fotoradarów.
86 spokojniejsza aż do granicy.
coolibeer
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 99
Dołączył(a): 11.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) coolibeer » 04.07.2018 18:51

Tomasz1111 napisał(a):Ja się dobrze na gazie nie znam bo to mój pierwszy sezon ale w Polsce tankuje do momentu trykotania , tutaj jak w Chorwacji chłop mi tankował to po trykotaniu dotrykotał jeszcze że 2 litry... Pytałem go to mówi, że to normalne.

Ja w poniedziałek jechałem i na całej drodze nikt mi Gazu nie tankował. Czterech liter im się nie chciało ruszać i musiałem robić to sam. W Polsce tankuje max 36 litrów do mojej butli a w Chorwacji i Słowacji wchodziło po 38 litrów plus jeszcze gaz który był nie spalony i został w baku. Coś z ich dystrybutorami jest nie tak.
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.07.2018 19:04

coolibeer napisał(a):Ja w poniedziałek jechałem i na całej drodze nikt mi Gazu nie tankował. Czterech liter im się nie chciało ruszać i musiałem robić to sam. W Polsce tankuje max 36 litrów do mojej butli a w Chorwacji i Słowacji wchodziło po 38 litrów plus jeszcze gaz który był nie spalony i został w baku. Coś z ich dystrybutorami jest nie tak.

Dlaczego piszesz gaz z wielkiej litery?
Przecież praktycznie wszędzie na dzień dzisiejszy gaz tankuje się samemu. Skąd ta obraza? Tym bardziej, że lubisz ruszać 4 litery kupując winietki na granicach.
Jak wyczuwasz, że masz gaz "nie spalony"?

Sorry, ale po kilku Twoich wpisach (nie tylko w tym wątku) stwierdzam, że jesteś takim forumowiczem który lubi sobie coś napisać. Niekoniecznie merytorycznie.
Przemyśl to.
Ostatnio edytowano 04.07.2018 19:11 przez romuald22, łącznie edytowano 1 raz
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 04.07.2018 19:07

droga 86 od Szombathely do granicy Chorwackiej jest bardzo dobra i jechało mi się nią rewelacyjnie, długie proste, więc wyprzedzanie tirów szło jak z płatka.
ktoś napisał, że jak wracał 86 chyba w sobotę, to na M70 są dwa wahadła i na tych wahadłach w stronę Chorwacji czekało dużo aut, stąd jedynie pomysł na zmianę, ogólnie polecam 86, osobiście na wahadłach na M70 straciłem w sumie nie więcej niż 5min
coolibeer
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 99
Dołączył(a): 11.06.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) coolibeer » 04.07.2018 19:08

romuald22 napisał(a):
coolibeer napisał(a):Ja w poniedziałek jechałem i na całej drodze nikt mi Gazu nie tankował. Czterech liter im się nie chciało ruszać i musiałem robić to sam. W Polsce tankuje max 36 litrów do mojej butli a w Chorwacji i Słowacji wchodziło po 38 litrów plus jeszcze gaz który był nie spalony i został w baku. Coś z ich dystrybutorami jest nie tak.

Dlaczego piszesz gaz z wielkiej litery?
Przecież praktycznie wszędzie na dzień dzisiejszy gaz tankuje się samemu. Skąd ta obraza? Tym bardziej, że lubisz ruszać 4 litery kupując winietki na granicach.
Jak wyczuwasz, że masz gaz "nie spalony"?

Sorry, ale po kilku Twoich wpisach (nie tylko w tym wątku) stwierdzam, że jesteś takim forumowiczem który lubi sobie coś napisać. Niekoniecznie merytorycznie.


Jaka obraza? Na telefonie tak to słowo było napisane i nie pisałem tego z jakiejś obrazy o której ty piszesz.

No to jeśli takim forumowiczem jestem nie wnoszącym nic dla tego forum nie będę tu pisał. Dziękuje za tak miły wpis i aluzje do winietek.

Narazie
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.07.2018 19:15

coolibeer napisał(a):Narazie


Na razie pisze się oddzielnie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ] - strona 125
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone