napisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2013 15:46
xefrus napisał(a):Witam. Planujemy w 4 osoby wyjechać 12stego sierpnia do Chorwacji (rejon Zadaru) samochodem osobowym - namioty / kempingi. W ciągłym ruchu, nie osiadamy na dłużej niż 2 dni.
GŁÓWNYM ZAŁOŻENIEM JEST JAK NAJWIĘCEJ ZWIEDZIĆ.
Będzie to nasz pierwszy wyjazd, prześledziłem trochę forum i starałem się wyznaczyć optymalną trasę tak by omijać drogi płatne - ze względu na koszta (bez wykupowania winiet) ale i aspekty krajobrazowo - turystyczne.
Sugerowałem się także tą strona:
http://www.pzmtravel.com.pl/informacja-o-oplatach-drogowych.htmlWiem na pewno, że moja trasa obejmuje dwa odcinki płatne (za BRNEM w Czechach) oraz tunel przed Zadarem - tunel celowo, chcemy taki jeden długi zaliczyć, zobaczyć (jak opłata?). Trasę za BRNEM trzeba by było zmodyfikować, nie mam za bardzo pomysłu jak.
Proszę o opinie na temat trasy oraz porady i modyfikacje.
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje na temat imprez / wydarzeń w tym terminie w obszarze naszej trasy również proszę o info.
Link do trasy:
http://tnij.org/yaw8Pozdrawiam i z góry dziękuje.
Xefrus
Moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu oszczędzać na winietach czeskich oraz austriackich i autostradach w Chorwacji.
Jak chcecie zwiedzać po drodze, to zjazd z autostrady, zwiedzanie i powrót.
Można zjechać do Wiednia, zobaczyć zamki w Czechach, np. te
lednice-i-valtice-t42902.htmlMożna zobaczyć pod Wiedniem uzdrowisko Baden. Na Węgrzech są liczne kąpieliska i zabytkowe miasta, np. Sopron, Sarvar, Szombathely. Jest fajne Jezioro Nezyderskie.
Jak założycie w drodze nad Jadran nocleg, to dojechać do miejsca noclegowego, pozwiedzać co jest fajnego w jego okolicy i następnego dnia w drogę.
Wszystkiego i tak nie dacie rady zobaczyć, wybrać z 2 miejsca, jedno w drodze do Chorwacji, jedno z powrotem.
Podróż zwykłymi drogami jest bardzo męcząca, spalicie więcej benzyny, nic nie zaoszczędzicie,
a waszym celem jest Chorwacja koło Zadaru ! Tam w Chorwacji zwiedzajcie do syta podróżując bocznymi drogami
To tylko moja sugestia.
Chyba że macie nieograniczony czas do dyspozycji, wtedy da się jechać i tydzień w jedną stronę