Trasa Nowy Sącz - Rijeka - Rady dla początkującego

Na początku witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Nie spodziewałem się, że istnieje taka kopalnia wiedzy na temat Chorwacji - Szacunek dla twórców.

W 2007 roku spędziłem pół roku w BIH poznałem ten kraj zarówno jego zimowe i letnie atrakcje, poznałem także część Czarnogóry ale przede wszystkim zauroczyłem się Chorwacją. Na dalmatyńskim wybrzeżu od Sibenika na południe spędziłem w kilku wyjazdach około miesiąca.

W lipcu 2008 roku postanowiłem spędziś urlop ok 2 tyg. na Istrii. Tym razem dojazd własny drogą lądowa.

Poproszę o uwagi, rady i odpowiedzi na pytania odnośnie planowanej przeze mnie trasy:

Nowy Sącz - START - Wtorek 1.07 rano
Piwniczna (PL)
Poprad (SK)
Roznava (SK)
Ozd (HU)
Paszto lub Eger ? (HU)
Autostrada M3
Budapeszt (HU) - nocleg - START - Środa raniutko
Autostrada M7
Letenye (HU)
Autostrada (A4)
Zagrzeb (CRO)
Autostrada (A1/A6)
Rijeka (CRO)

1. Czy istnieje lepsza trasa ale koniecznie przez Budapeszt.
2. Na forum wyczytałem, że jest stacja z LPG W Ozd (HU). Z moich obliczeń wynika, że LPG skończy mi się zanim dojadę do Autostrady M3. Czy są stacje z LPG na trasie Roznava(SK) - Ozd(HU) i kawałek dalej.
3. Czy konieczny jest przejazd drogą płatną w rejonie Tornal'a (SK) i wykup winietki.
4. Do M3 (HU) przez Paszto czy Eger

Z góry dzięki.

kubasz5 napisał(a):Na początku witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Nie spodziewałem się, że istnieje taka kopalnia wiedzy na temat Chorwacji - Szacunek dla twórców.

W 2007 roku spędziłem pół roku w BIH poznałem ten kraj zarówno jego zimowe i letnie atrakcje, poznałem także część Czarnogóry ale przede wszystkim zauroczyłem się Chorwacją. Na dalmatyńskim wybrzeżu od Sibenika na południe spędziłem w kilku wyjazdach około miesiąca.

W lipcu 2008 roku postanowiłem spędziś urlop ok 2 tyg. na Istrii. Tym razem dojazd własny drogą lądowa.

Poproszę o uwagi, rady i odpowiedzi na pytania odnośnie planowanej przeze mnie trasy:

Nowy Sącz - START - Wtorek 1.07 rano
Piwniczna (PL)
Poprad (SK)
Roznava (SK)
Ozd (HU)
Paszto lub Eger ? (HU)
Autostrada M3
Budapeszt (HU) - nocleg - START - Środa raniutko
Autostrada M7
Letenye (HU)
Autostrada (A4)
Zagrzeb (CRO)
Autostrada (A1/A6)
Rijeka (CRO)

1. Czy istnieje lepsza trasa ale koniecznie przez Budapeszt.

4. Do M3 (HU) przez Paszto czy Eger

Z góry dzięki.

Witaj - a dlaczego start z Nowego Sącza jak jesteś z Sopotu.
Ja bym radził taka trasę:
Nowy Sącz - START (skoro świt}
Piwniczna (PL)
Poprad (SK)
Koszyce(SK)
Miskolc (HU)
Autostrada M3
Budapeszt (HU) - nocleg - START - Środa raniutko
Autostrada M7
Letenye (HU)
Autostrada (A4)
Zagrzeb (CRO)
Autostrada (A1/A6)
Rijeka (CRO)

Przez Budapeszt można jechać , tym bardziej że chcesz tam nocować.
Do M3 z Nowego Sącza lepiej dojechać do Miskolca.
Jak wyjedziesz raniutko, to do Rijeki zajedziesz późnym popołudniem, bez spania w Budapeszcie - chyba że masz w planie jego wieczorne zwiedzanie.

Z Nowego Sącza pochodzi moja małzonka. a aktualnie odwiedzam tam teściową, która mieszka na Millenium. Ja jestem z Sopotu, a aktyalnie mieszkamy w Słupsku. W Sopocie jesteśmy często, a w sączu z 2 razy do roku.

Budapeszt chciałbym w końcu zobaczyć (zawsze był tylko przejazd) no oczywiście jeśli pogoda dopisze.

No cóż jeśli przez Koszyce i Miskolc to nie powinno być problemu z lpg???

P.S. Dzięki Janusz tak po cichu liczyłem, że to właśnie Ty odpowiesz na moje pytanie.

Pozdrawiam

Właśnie sprawdziłem na mapie. Proponowana przez ciebie trasa to 100km dalej no i jeszcze trza płacić za Autostrady. Generalnie to mi się nie spieszy.
Czy moja trsa to może jakaś droga przez męke?? (dziury, zakręty i inne niespodzianki)?

Jeśli chodzi o LPG , to nie powinno być problemu , ale szczegółów nie znam , bo ja jestem zawsze "na benzynce".
Podanym przez Ciebie odcinkiem drogi przez Słowację nigdy nie jechałem ale mimo dłuższej trasy , wydaje mi się , że lepszy wariant jest przez Koszyce - Miskolc.
Ale może i Twój wariant trasy też jest dobry.
Autostradę między Popradem a Koszycami można ominąć, jadąc drogą równoległą, a co do Węgier, to tam obowiązuje 4 dniowa winieta (najkrótsza) na wszystkie autostrady, więc czy jedziesz nią do granicy HU/HR od Budapesztu czy od Miskolca - płacisz tak samo 1530 forintów.

Pozdrawiam.

Ps.Moja Mama też mieszka na Milenium.

kubasz5 napisał(a):

Czy moja trsa to może jakaś droga przez męke?? (dziury, zakręty i inne niespodzianki)?

Twojej trasy do Budapesztu nie znam,bo zawsze jeżdżę przez Koszyce-Miszkolc dlatego nie wiem czy jest męcząca
Ale po przejechaniu Budapesztu do Rijeki masz praktycznie non stop autostradę (nie ma autostrady na krótkich odcinkach między Balatonem a Letenye),tak że trasa czysta przyjemność.Trzeba tylko uważać na lotne patrole policji ...

Dzięki,

Jadąc nad morze pełen radości i bez pośpiechu sprawdze swoją trasę,
jak będzie lipa to wróce przez koszyce. No i zdam relacje na forum.

kubasz5 napisał(a):Dzięki,

Jadąc nad morze pełen radości i bez pośpiechu sprawdze swoją trasę,
jak będzie lipa to wróce przez koszyce. No i zdam relacje na forum.

OK - myślę , że do 31.07.2008 wrócisz - to z chęcią relację poczytam

Niestety trochę trza jeszcze poczekać,

Wyjazd planowo 2-giego lipca. Powrót na ile kasy starczy .
Planuje powrót 15go bo 14go rozpoczyna się turniej tenisowy Croatia Open w Umag i chciałbym tą imprezę zaliczyć.