Trasa Legnica-Split, jazda 14-15.08, jakieś rady?

Witam wszystkich forumowiczów,

W tę sobotę, wieczorem, ruszamy w rejon Splitu (tak naprawdę to okolice Primosten a konkretnie Razanj).

Jedziemy na 2 auta, wieziemy 3,5-letnie dziecko, więc zależy nam na płynnym przejechaniu całej trasy, macie dla nas jakieś ostrzeżenia dotyczące warunków na drogach?

Nasza trasa to prawdopodobnie: coś w ten deseń

Chcemy w tym roku spróbować przez Liberec (zamiast Boboszów albo Lubawka), ale zastanawiam się czy powódź nie spowodowała w tamtych rejonach jakichś dużych utrudnień,

Boję się też korka na granicy Słowenii z Chorwacją - kiedyś widziałem taki kilkunastokilometrowy i wolałbym nie wpaść na coś takiego z dzieckiem w aucie - jest szansa że będzie taki korek nad ranem w niedzielę?

jakieś inne doświadczenia negatywne z tej trasy? pozdrawiam :)

Najgorsza możliwa trasa na tą chwilę. Frydlant i Chrastava wyglądają podobnie jak Bogatynia, także drogi nie będą w lepszym stanie niż w Worku Turoszowskim. Zresztą sam Zawidów został mocno zniszczony i kilka dni temu przejście tam było czynne tylko dla służb. Jeśli już koniecznie musisz jechać w tych okolicach to przekraczaj granicę w Jakuszycach. Ja we wrześniu jadę w podobną trasę z JG i jadę przez Okraj (jedyne przejście między Jakuszycami a Lubawką), Hradec, Pardubice do przejścia w Znojmo (także nawet winietę sobie odpuszczam bo skorzystał bym z niej de facto tylko w okolicach Brna - ale to tylko jadąc do przejścia Mikulov) - to ponad 100 km mniej niż trasą Jablonec-Praga-Brno - czasowo na jedno wyjdzie.

Ja jadę prawie tą samą trasą za tydzień, tylko, że jadę przez Jakuszyce, na Frydland po tej powodzi bym się teraz nie pchał. Próbowałem wyznaczać różne opcje tras przez Czechy, ale z racji , że jedziemy na noc to wolę dostać się jak najszybciej do autostrady.
Trasa przez Międzylesie czy Lubawkę jest krótsza , ale w czasie wychodzi na to samo. Opłata 350 koron za autostrady jest chyba lepszym rozwiązaniem , niż jazda nocą kiepskimi krętymi drogami.
Ja zaplanowałem objazd płatnej autostrady w Słowenii , czy Ty chcesz jechać tam autostradą?
Pozdrawiam ziomal.

palik napisał(a):Witam wszystkich forumowiczów,

W tę sobotę, wieczorem, ruszamy w rejon Splitu (tak naprawdę to okolice Primosten a konkretnie Razanj).

Jedziemy na 2 auta, wieziemy 3,5-letnie dziecko, więc zależy nam na płynnym przejechaniu całej trasy, macie dla nas jakieś ostrzeżenia dotyczące warunków na drogach?

Nasza trasa to prawdopodobnie: coś w ten deseń

Chcemy w tym roku spróbować przez Liberec (zamiast Boboszów albo Lubawka), ale zastanawiam się czy powódź nie spowodowała w tamtych rejonach jakichś dużych utrudnień,

Boję się też korka na granicy Słowenii z Chorwacją - kiedyś widziałem taki kilkunastokilometrowy i wolałbym nie wpaść na coś takiego z dzieckiem w aucie - jest szansa że będzie taki korek nad ranem w niedzielę?

jakieś inne doświadczenia negatywne z tej trasy? pozdrawiam

Ja zawsze przekraczam granicę na przejściu Rupa przed Rijeką. Nigdy nie spotkałem tam korka. No, ale ja jadę zawsze na początku lipca...

ok to co powiecie na taką opcję?[/url]

To jest trasa, którą ja również zaplanowałem przez Jakuszyce
Tylko ja omijam jeszcze płatny odcinek w Słowenii.