Trasa Kraków - Brela; Brela - Kraków

W poniedziałek (29.08) wróciłem z Cro

Poniżej zamieszczam opis trasy ( może ktoś będzie zainteresowany )

Trasa Kraków - Brela

Przez Słowację i Węgry. Słowacja bez winiet.

http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=214122866421472818075.0004abdf9f25a41e84918

W samochodzie 2 osoby + bagaże (torby, duża lodówka, karimaty, parasol, dużo napoi). Wyjazd z Krakowa w Piątek ( 19.08 ) o godzinie ~18:50 przez obwodnicę. Lekki korek na zwężeniu w Mogilanach. Po zjeździe z drogi dwupasmowej kolumna samochodów za tirem. Brak możliwości wyprzedzenia.
Na przejściu granicznym po przejechaniu 119km jesteśmy o godz. 20:10.
Średnia prędkość 75km/h, spalanie 5,5L/100km.



Droga na Słowacji do Bańskiej Bystricy bez problemów, w Bańskiej remont drogi i chwilowe zamieszanie po czym powrót na trasę.
Do samego przejścia w Sahy spokojnie. Niestety trzeba zachować odpowiednią prędkość (w terenie zabudowanym 50km/h). Przez całą Słowację widziałem tylko 1 kontrolę radarową.
O godzinie 23:22 Po przejechaniu 211km od granicy Polskiej jesteśmy na Słowacko - Węgierskim przejściu granicznym.
Średnia prędkość 66km/h, spalanie 4,6L/100km.



Trasa przez Węgry prawie pusta. Zatrzymujemy się na pierwszej stacji tylko po winietę (1650forintów - 4 dniowa) i lecimy dalej. Autostrada M2 została wyłączona z ruchu z powodu wypadku. 4 minutowy postój na wyznaczenie objazdu (Od miejscowości Vax jedziemy miejskimi drogami).
Przejazd przez Budapeszt bezproblemowy. Lecimy do pod samą granicę M7'ką. Niedaleko przed granicą dłuższy postój na tankowanie, prostowanie kości oraz 30 minutową drzemkę. Całkowity czas postoju ~1godz. 30min.
Po przejechaniu 334km (od granicy Słowackiej) granicę Węgiersko-Chorwacką przekraczamy o godzinie 4:35.
Średnia prędkość 87km/h, spalanie 5,5L/100km.



Autostradami w Chorwacji jedzie sporo Polaków, Czechów i Słowaków. Ruch na drodze średni. 2-4 minutowe postoje na bramkach.
O godzinie 8:20 jesteśmy kawałek za Sibenikiem. Na zewnątrz temperatura 31,5st. C.



Z autostrady zjeżdżamy w miejscowości Prgomet. Całkowity koszt przejazdu przez Chorwacką autostradę wynosi 182 kuny.
Udajemy się do Miejscowości Marina (w sumie nie wiem po co ) i dalej jedziemy główną drogą do Breli. Po drodze 2 postoje w celu szukania noclegu.
Przed Omisiem kilkukilometrowy korek (około 1,5 godziny stania). Dalej już gładko.
W Breli pierwsza kwatera i o 14 opalamy się już na plaży.
Całkowity czas podróży razem z 1,5 godzinną przerwą, korkiem przed Omisiem i szukaniem kwater wyniósł około 17-18 godzin. (niestety tutaj nie zrobiłem zdjęcia spalania i przebiegu).






Droga powrotna Brela - Kraków.

Przez Węgry (obwodnica Budapesztu M0) i Słowację.

http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=214122866421472818075.0004abe04ff7d4f011895

Wyjeżdżamy z Brelii punkt 9:00 w Poniedziałek.
Od razu wjeżdżamy na autostradę w miejscowości Sestanowac. Na trasie pusto. W okolicach Bosilievo korek (około 10 minut postoju) z powodu wypadku. Dalej idzie gładko.
Granicę Chorwacko-Węgierską przekraczamy o godzinie 15:22. Odległość 608km. Koszt przejazdu wynosi 207 kun.
Średnia prędkość 110km/h, spalanie 5,5L/100km.



Po stronie Węgierskiej przez odcinek około 10km troszkę się wleczemy (malowane były pasy).
Pierwszy postój po około 7 godzinach jazdy na tankowanie i zakup winietki.
Droga do Budapesztu ze średnią prędkością 129km/h. Ruch na dojeździe do M0 spory, prędkość w granicach 70-80km/h. Dalej już pusto. Do granicy Węgiersko-Słowackiej dojeżdżamy o godzinie 18:30. Odległość od granicy Chorwackiej wynosi 324km.
Średnia prędkość 104km/h, spalanie 5,2L/100km.



Na Słowacji niewielki ruch. Droga powrotna przejechana ciut szybciej z jednym postojem na toaletkę . Na granicy Słowacko-Polskiej jesteśmy o godzinie 21:56.
Średnia prędkość 71km/h, spalanie 5,1L/100km. Odległość 217km.



No i jesteśmy w Polsce (co czuć ). Na zakopiance ruchu również znikomy.
Tym razem Kraków przejechany przez centrum miasta. Odległość od granicy 89,3km
Średnia prędkość 82km/h, spalanie 4,7L/100km.



W domu jesteśmy o godzinie 23:00. Czas podróży powrotnej wyniósł równo 14 godzin (9:00 - 23:00).
Odległość Brela - Kraków 1240km.

Całkowity dystans pokonany podczas podróży 2682,6km. Średnia prędkość wyniosła 78km/h. Średnie spalanie na całej trasie 5,4L/100km i samochód zjadł 145,5L ON.



Koszt paliwa około 750zł . Winiety węgierskie około 50zł + opłaty za autostradę w Chorwacji około 200zł.

Koszt podróży samochodem wskazanymi trasami wyniósł razem ~1000zł.

Można wiedzieć czemu nie kupowałeś winiety na Słowację?

Jakim kolega pojazdem jechał, że tak mało spalił paliwa pomimo totalnego obładowania

Piotr.H napisał(a):Można wiedzieć czemu nie kupowałeś winiety na Słowację?

Ponieważ nie jechałem autostradą tylko na Sahy. Na tamtej drodze winieta nie jest potrzebna. Looknij na mapkę

darek1 napisał(a):Jakim kolega pojazdem jechał, że tak mało spalił paliwa pomimo totalnego obładowania

Opel signum 1.9 cdti 120KM. Masa wlasna pustego to 1630kg, z nami i bagażami myślę ze było około 1900.

Też tak jechałem w tym roku i z tego co pamiętam to na odcinku 7 od Bańskiej do Zvolenia obowiązują winietki.
W załączeniu mapa.
http://www.ndsas.sk/mapa/12389s

Piotr.H napisał(a):Z tego co pamiętam to na odcinku 7 od Bańskiej do Zvolenia obowiązują winietki

Zobacz na trasę, jechałem 69!

Patrzę na mapę. Z niej wynika że jechałeś płatnym odcinkiem, a co więcej nie przez Sahy. Jest jednak wątek na forum jak go ominąć. ale doszedłem do wniosku że 14 euro to nie majątek, a przynajmniej błądzić nie będę musiał (co nie do końca się udało, ale to wina tego Słowackiego oznakowania dróg gdzie drogowskazy są za węzłem).

Piotr.H napisał(a):Patrzę na mapę. Z niej wynika że jechałeś płatnym odcinkiem, a co więcej nie przez Sahy. Jest jednak wątek na forum jak go ominąć. ale doszedłem do wniosku że 14 euro to nie majątek, a przynajmniej błądzić nie będę musiał (co nie do końca się udało, ale to wina tego Słowackiego oznakowania dróg gdzie drogowskazy są za węzłem).

To widocznie źle patrzysz. Zrób screena i wrzuć. W Bańskiej może króciutki odcinek jechałem bo nie pojechałem przez bloki. Drugi raz jechałem tak samo przez Słowację i winiet nie kupowałem.

Ale ja ci winiet kupować nie każę. Stwierdzam fakty że z załączonej przez Ciebie mapy wynika że jechałeś płatnym odcinkiem drogi R1.
Również to że jechałeś przez SAHY nie wynika z mapy.

Policzyłem ten krótki odcinek na Twojej mapie i wyszło 5,8 km jazdy odcinkiem R1.

Nie cała R1 w BB jest płatna.
Wjeżdżając od Rużomberoka w rejonie budowanego obecnie węzła drogowego przy jezdni stoją tablice informacyjne że wjeżdżamy na odcinek bez poplatky.. R1 płatna zaczyna się mniej więcej od marketu Baumax, który jest widoczny po prawej stronie, już za Tesco.

Ja jak jechalem do Chorwacji,tylko od Rzeszowa przejscie ze Slowacja w Barwinku to nie kupowalem winiety na Slowacji poniewaz jest rownolegla droga do autostrady odcinek ok 20km.trzeba kierowac sie w koszycach na miejscowosc Haniska.

kamil1929 - a nie jeździłeś na Kraków i potem Chyżne i na Chorwację - jak wygląda trasa jadąc na Rzeszów i Barwinek - zaraz za granicą na Słowacji zaczyna się autostrada - czy trzeba jechać coś zwykłymi drogami ? Ja też jak jadę na Chorwację to startuję w Ostrowcu - i jeździłem na Chyżne

zbys2011 napisał(a):kamil1929 - a nie jeździłeś na Kraków i potem Chyżne i na Chorwację - jak wygląda trasa jadąc na Rzeszów i Barwinek - zaraz za granicą na Słowacji zaczyna się autostrada - czy trzeba jechać coś zwykłymi drogami ? Ja też jak jadę na Chorwację to startuję w Ostrowcu - i jeździłem na Chyżne

Witam
To blad.Tylko Rzeszow-barwinek,jest szybciej,moze i bardziej kreto ale nie jest zle,drogi pk,aby z naszego kraju wyjechac,do Rzeszowa droga w miare ok,Slowacji malo a reszta wiadomo.Autostrada w Slowacji ok 30 km w okolicach Koszyc.Odezwij sie na poczte to napisze dokladnie.

Mógłbym któregoś z państwa prosić o kontakt e-mail?
Wybieram się po raz pierwszy na Chorwacje, z okolic Krakowa, chciałbym uzyskać kilku porad:)

adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl