napisał(a) ania77 » 19.04.2006 18:32
Jechałabym przez przełęcz nawet się nie zastanawiając. My jadąc do Cro wyjechaliśmy spod Grazu przed świtem i na granicy byliśmy tuż po wschodzie słońca. Potwierdzam - widoki jak z bajki. Żadne zdjęcia tego nie oddadzą. A że bywa stromo - po to jest samochód, żeby nie robić tego na piechotę. W tym roku znów tamtędy pojedziemy.