napisał(a) Raul73 » 19.07.2012 17:06
caliberka napisał(a):Raul73 napisał(a):Nie jest to niestety dobry pomysł - nawigacje są zawodne, potrafią żyć własnym życiem i wyprowadzić na manowce. Do każdej navi trzeba z bardzo ograniczonym zaufaniem, !
Nawigacje raczej nie są zawodne tylko nieaktualne
My tez mieliśmy i niektórych dróg faktycznie nie było ,ale zawsze w którymś momencie pani z GPS-a wracała na trasę
Uwierz mi - są mocno zawodne! O zawodności GPS-ów mógłbym tu małą książkę napisać!
Obecnie posiadam najnowszą Automapę z najnowszymi drogami (nawet tymi, które jeszcze nie są oddane, a można je sobie ręcznie odblokować) - nie masz pojęcia, jakie cuda potrafi wyczyniać (włącznie z hitem naszego wyjazdu - na środku słowackiej autostrady D1, w odległości 15 km od najbliższego węzła komunikat: "za 400 m na rondzie w lewo"
- widziałaś kiedyś rondo na autostradzie?). O przypadkach, kiedy ktoś wjechał do jeziora czy spadł z wiaduktu nie wspomnę - bo było w TV i w necie.
To nie kiedyś, kiedy nawigacje wytyczały trasę tak, jak chciał użytkowniki. Teraz powprowadzali jakieś LiveDrive i GPs cały czas kombinuje z natężeniem ruchu, często nieaktualnym. Jak nie ustawisz 10 punktów przelotowych, to cię poprowadzi jak ona chce! Dlatego trzeba jechac na własny rozum!
Zgadzam się z jednym: do GPS trzeba z ograniczonym zaufaniem. I o to mi chodziło.