typ napisał(a):valdemar napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Rzeszów omijasz zgrabnie jadąc obwodnicą/darmową autostradą na Kraków, a potem wg znaków w lewo i wyskakujesz albo na wylocie z Rzeszowa albo już całkiem poza miastem na trasie do granicy. Oznakowania ciągle prowadzą na Barwinek.
Piszesz kompletne bzdury. Nie ma wyjazdu z autostrady na Barwinek
Pisał o oznakowaniu drogi na Barwinek a nie autostradzie na Barwinek.
Ekspresówka na Barwinek jest w budowie , w fazie zaawansowanej "fizycznej" budowy (a nie planów) jest tylko jej część która częściowo pozwoli ominąć Rzeszów od wschodu i jest kontynuacją S19. Wtedy będzie tak jak pisze jan. Wyjedziemy tuż za miastem. Nie będzie to jeszcze prawdziwa obwodnica bo wyjedziemy za blisko miasta i nadal będzie tłoczno.
Natomiast teraz nie ma raczej możliwości ominięcia Rzeszowa z pn na pd tuż przed i wyskoczenia już poza miastem tak jak pisze jan. Musisz jechać tzw dużą obwodnicą (czy to od wschodu czy od zachodu), która w zasadzie nie spełnia już funkcji obwodnicy i bywa w godzinach szczytu zakorkowana. Na wakacjach jednak rzadko się to chyba zdarza, codziennie śmigam przez Rzeszów i w wakacje zamiast kombinować "opłotkami" jeżdżę zawsze przez centrum bo pomimo buspasów jest pusto. W godzinach kiedy buspasy nie obowiązują (czyli poza godzinami 6:30-9:30 i 14:30-17.30) to już zupełnie polecam tylko przez centrum, czyli tak:
https://goo.gl/maps/iTDXKHyc83J2
Jeśli jedzie Was trzy osoby w samochodzie to możecie tak jechać też wtedy gdy buspasy obowiązują bo jesteście traktowani jako autobus i buspas jest dla Was.
Piszę oczywiście o wakacyjnym czasie...
Pisał o wyskakiwaniu ma wylocie z Rzeszowa, albo poza Rzeszowem, jest to obecnie niemożliwe. Autostradą można dojechać do węzła Rzeszów Zachód, potem parę km S19 do Swilczy, a dalej trzeba się wracać do miasta, aby wjechać na Podkarpacką, którą jest ulicą wylotowa na Barwinek. Nie ma to sensu, bo krócej i prościej jest nie zjeżdżać na autostradę, tylko jechać ekspresowką do, konca, wjechać na Armii Krajowej i stamtąd na Podkarpacką.