jan ostrzycki napisał(a):Najchujowszy odcinek jest pomiędzy Barwinek do Rzeszów i Rzeszów do Lublin. To dwa najchujowsze odcinki na trasie. Słowacja jest może lekko mendowata, ale nie tak nędzna jak odcinek w PL.
valdemar napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Najchujowszy odcinek jest pomiędzy Barwinek do Rzeszów i Rzeszów do Lublin. To dwa najchujowsze odcinki na trasie. Słowacja jest może lekko mendowata, ale nie tak nędzna jak odcinek w PL.
Nie obecnie najgorzej się jedzie na odcinku Barwinek-Preszów ze względu na roboty drogowe.
Z lublina do Rzeszowa luzik, 2 godziny.
jan ostrzycki napisał(a):Najchujowszy odcinek jest pomiędzy Barwinek do Rzeszów i Rzeszów do Lublin. To dwa najchujowsze odcinki na trasie. Słowacja jest może lekko mendowata, ale nie tak nędzna jak odcinek w PL.
jan ostrzycki napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):Chwilowo wróciły kontrole graniczne ....
Nie wróciły.
Czasowe - wyrywkowe >>> http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... rzywrocona
Tak jak piszę. Stoją przy drodze, gapią się przez szkła. Zwykle natykałem się na pograniczników stojących przy drodze. To dzisiaj nie wyglądało jakoś nadzwyczajnie.
ketivv napisał(a):Maud napisał(a):W poniedzialek po poludniu jechalismy z Debicy przez Barwinek i Slowacje do Chorwacji.
do przemyślenia droga przez Konieczną do Bardejowa a potem Preszów
z Dębicy krócej i szybciej choć jedzie się "bardziej bocznymi"
https://goo.gl/maps/s8CNj54Y2pR2
jan ostrzycki napisał(a):valdemar napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Najchujowszy odcinek jest pomiędzy Barwinek do Rzeszów i Rzeszów do Lublin. To dwa najchujowsze odcinki na trasie. Słowacja jest może lekko mendowata, ale nie tak nędzna jak odcinek w PL.
Nie obecnie najgorzej się jedzie na odcinku Barwinek-Preszów ze względu na roboty drogowe.
Z lublina do Rzeszowa luzik, 2 godziny.
No to znacząco przekroczyłeś dopuszczane limity.
bluesman napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):jan ostrzycki napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):Chwilowo wróciły kontrole graniczne ....
Nie wróciły.
Czasowe - wyrywkowe >>> http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... rzywrocona
Tak jak piszę. Stoją przy drodze, gapią się przez szkła. Zwykle natykałem się na pograniczników stojących przy drodze. To dzisiaj nie wyglądało jakoś nadzwyczajnie.
Janusz nie dyskutuj, miszcz wie lepiej. Z pewnością się zna na tym jak zabezpiecza się nasze granice poprzez "paczanie"
OKid2 napisał(a):Wyjazd 3.07 - Powrót 11.07
Rzeszów - Barwinek - Presov - Kosice - Budapest - Zagreb - Makarska
Jedyne utrudnienia na trasie wynikające z remontów to za granicą Słowacką, jadąc od Barwinka. Długie wahadło ze światłami no i dziury. Poza tym bezproblemowo. Zero Policji, krótka kontrola na granicy Węgry - Chorwacja.
W Chorwacji wiało, w kilku miejscach ograniczenia do 40 km/h.
Pozdrawiam.
Krisbstok napisał(a):Witam.
Chciałbym podpytać doświadczonych w tej kwestii osób przez jakie kraje najlepiej jechać z północnego-wschodu Polski (dokładnie Białystok)? Wstępnie zastanawiałem się nad trasą przez Czechy, Austrię i Słowenię (oczywiście z ominięciem płatnych odcinków w samej Słowenii). Czy uważacie że to dobry kierunek?
Ostatni raz byłem w Chorwacji ok. 10 lat temu i wówczas trasa z Białegostoku biegła przez Lublin, Rzeszów, następnie przez Słowację i Węgry, jednak nie ja wówczas ustalałem trasę.
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi